Brasseries du Maroc Casablanca, Casablanca Beer

[kloss]

Objętość 0,33,alkohol 5%.Nabyte na festiwalu piw w Berlinie.Piana dość gęsta,choć niezbyt obfita.Barwa cytrynowo-złocista.W smaku niewielka chociaż wyrażna goryczka walczy o dominację z lekko sztuczną kwaskowatością.Te dwa smaki przenikają się i uzupełniają tworząc w sumie niestety niezbyt sympatyczny melanż.

[grzeber]

Piwo czeka na wypicie :

[piwo]

Piłem to piwo gdzieś zagranicą jak również i w Polsce. Uważam, że jest to bardzo dobre piwo (nie wspominając o ładnej etykiecie).
Swoją jakość pokazuje szczególnie w upalne dni.
Wg mnie w upały na 5.

[Andi]

Nic dodac nic ujac
Piana obfita ale nie trwala
Dla mnie smak zalatywal jakby stechlizna pomimo ze piwo mialo waznosc do konca czerwca 2004

[becik]

Obecne wszystkie nazwy zrzeszonych browarów w Maroku nie maja już Societe des... Tylko samo Brasseries du Maroc, Art może poprawić tytuł ale nie musi, jak sam uzna tak zrobi
Najdroższe piwo w Maroku, cena w najtańszym sklepie to 15 dirhamów (DRH), w knajpach sięga nawet i do 50 DRH (1 euro = 10 dirhamów) czyli od ok 6,5 zł do ok 26 zł.
Na miejsocwym marokańskim rynku jest wersja lokalna czyli Premium (bez znanego w Europie IMPORTED).
bUTELKA 0.33L, brązowa
kolor - złocisty, klarowne
piana - biała drobna, średnie pęcherzyki, dość szybko opada
zapach - jakiś dziwnie ostry, lekko wyczuwalna słodowo-chmielowa nutka
gaz - w sam raz
smak -jakieś takie płytkie w smaku, lekko "szczypie", jakby rozwodnione

Ogólnie jak dla mnie średnie piwo bez rewelacji. Opiera sie gównie na marce, na kontrze napisane, że istnieje również wersja na rynek europejski i amerykański

[becik]

i kapselek z napisem Premium

[antoś]

Ładna drobna,trwała piana,intensywny chmielowo-słodowy zapach,słabe wysycenie.Słomkowy,klarowny kolor,gorzko ścierkowy smak,paskudny,natomiast bardzo ładna orientalna etykieta.

[lycaster]

Piana faktycznie dosyć szybko schodzi, ale co do smaku to do końca bym się nie zgodził. Owszem piwo bez jakiegoś szczególnego charakteru, gdzieś w tle wyczuwalny jakby delikatny posmak jakiegoś spirytusowego wzmacniacza, ale generalnie w porównaniu np. do tunezyjskiej "Celti" jest treściwsze, z pewnością bardziej wyraziste.
Kupione w Piotrze i Pawle w Poznaniu, w Starym Browarze. Butelka 0,33l, cena 6,20zł.

[kruger_nr1]

Wersja puszkowa 0,33. Data ważności przekroczona o...3 lata! Niestety piwo nie zdało egzaminu czasu, czuć było lekki zapach zepsutego piwa, kolor ciemno złocisty i już niezbyt klarowny, piana biała i dość szybko opadła, nagazowane dobrze, w smaku kwaśnawe i rozwodnione. Puszka wypita w 2 osoby w celach testowych, bez negatywnych następstw

[Sven]

Dobra, trwala piana.
W zapachu lekko kwaskowate i pozniej chmielowe.
Smak to calkiem sporo nut slodowych a pozniej niezbyt natretna goryczka. Smaczne.

[Rumcais]

Bardzo trwała i gęsta piana jak na tego typu lagera (i lacing!!!). W smaku lekkie nuty słodowe są dominowane przez ściągającą garbnikową goryczkę, który nie chce za bardzo zejść z podniebienia, do tego dochodzi lekki DMS. Generalnie strasznie wodniste. W aromacie taki jakby rozpuszczalnik (nie jestem pewny czy to dobre określenie), trochę słodowo-chmielowe, lekki DMS. W kolorze za jasne. Lekko za bardzo nagazowane. Generalnie to wydaje się mocno odfermentowaną desitką. Bardzo słabe piwo.