Sierra Nevada, Peach IPA

[piwousa]

Piwo z kultowego amerykańskiego browaru Sierra Nevada. Niestety z racji tego, że to pierwsza (i prawdopodobnie ostatnia) warka w 2017 nie ma zbyt wielu informacji.

Zawartość alkoholu 5,8%, IBU 40

Kolor: złoty, mętny
Zapach: mało intensywny, wyczuwalne nuty miodu i brzoskwini
Smak: słodki, miodowy, delikatnie brzoskwinniowo-cytrusowy
Wysycenie: średnie.

Ogólnie jestem zawiedziony. Po nazwie spodziewałem się większego aromatu/smaku brzoskwini. Jeżeli jest ktoś zainteresowany to poniżej link do degustacji tego piwa oraz dodatkowo kolejnej nowości z Sierra Nevada (Black IPA) oraz kultowego już Torpedo.

https://www.youtube.com/watch?v=40m6nncxajY

[Latarnik]

https://www.youtube.com/watch?v=40m6nncxajY

Zacznijcie ogladac od 10 minuty 10 sekundy.
Degustowanie to ciezka praca dla niewprawionego podniebienia.

[piwousa]

zdecydowanie się zgadzam, że degustacja to ciężki kawałek chleba, dlatego następnym razem będę degustował max 2 piwa na raz co do piw z browaru Sierra Nevada to jestem naprawdę zawiedziony jak spadł ich poziom. Bardzo często piłem Torpedo z jakieś 2 lata temu zaraz po przeprowadzce do USA i bylo zdecydowanie bardziej dopracowane.