Weyerbacher, Double Simcoe IPA

[Latarnik]

Wypilem nim zdrowie kolegi jacera
Butelka 355ml; Alk. 9% cena $4.27
Jak nazwa wskazuje dwukrotnie chmielone chmielem Simcoe.
Ladna piana zostawia kozuszek.
W smaku gesty syrop osmaku cytrusowo sosnowym z wyrazna i przyjemna goryczka.
Musze sobie po nim zrobic godzinke (przynajmniej) przerwy w dopisywaniu nowych piw

[jacer]

Bez komentarza. Wypiję Twoje zdrowie moim Pilsem. Grabisz sobie. Trza się znów wybrać do Amsteru

[DonZ]

Piana:Drobna, niewysoka koloru złamanej bieli, beżowej. Redukuje się do wianuszka. Ładnie za to zdobi szkło.
Kolor:Kolor mocniej zaparzonej herbaty, ciemnobursztynowy, mętne z farfoclami...
Zapach: Z butelki słodki, aromat owoców tropikalnych wymieszanych z iglastymi i żywicznymi nutami. Z lekkim karmelem, lub też przywodzącym na myśl barwionymi lizakami z bazaru zapachem. W szkle to samo ale ze wzmocnionym aromatem żywicznym i iglastym.
Smak: Przyjemna wysoka goryczka, gęste, pijalne z tym co w aromacie najlepsze porządną dawką iglastej i żywicznej goryczki, 9% alkoholu delikatnie wyczuwalne w ustach ale nie drażniące. Finisz krótki przyjemny, ocierający się o żółtego grejpfruta.

Stawiając go w szranki z tegorocznym Saint No More mimo że nie tej samej kategorii powiedziałbym że musiałbym się dobrze zastanowić nad wyborem.