Mi na początku też specjalnie nie podeszło, ale z każdym łykiem coraz bardziej się do niego przekonywałem. Muszę jednak przyznać, że trudno mi dokładnie opisać wrażenia smakowe - przy wlewaniu do ust czułem lekki drożdzowy aromat, po przełknięciu natomiast na języku pozostawała bardzo wyraźna goryczka i coś jeszcze... jakiś kwaskowaty owocowy smak i uczucie cierpkości - podobnych wrażeń smakowych dostarcza mi zazwyczaj zjedzenie niezbyt dojrzałej antonówki... No i jeszcze ten zapach po otwarciu
Alkohol dobrze ukryty ale po kilku łykach bywa wyczuwalny.
Konsystencja, barwa, aromat, smak. Napiszę tylko, że prócz sera który jest tam także wytwarzany można skonsumować pieczywo. Połączenie piwa+ser+pieczywo=zostać na zawsze
Chciałem polecić miejsce gdzie to piwo jest produkowane, bardzo malownicze, piękny zakątek a dla miłośników piwa, raj 


- tutaj zrodziła się podobno legenda z rybą.
Tu także czuć coś na kształt śliwki, są drożdże, alkohol niby wyraźny ale nie przeszkadza (jego moc czuć dopiero paru chwilach).
Comment