Piwo belgijskie zamykane korkiem niczym szampan, zresztą przy otwieraniu strzela podobnie. Piana pięknie biała, trzyma się bardzo długo. Smak lekko winny. Mnie, pozostałym uczestnikom degustacji, bardzo smakowało. Kiedy się skończyło to bardzo żałowaliśmy, że nie mamy go więcej.
Kupione w Geant, za prawie 10zł – takie ceny to zbrodnia, nawet za tak dobre piwo. Butelka z zielonego szkła, pojemności 0,75l. Alk. 6,7%.
Aha, warzone w browarze Alken-Maes w Waarloos.
Polecam, warto spróbować tego smaku.
Kupione w Geant, za prawie 10zł – takie ceny to zbrodnia, nawet za tak dobre piwo. Butelka z zielonego szkła, pojemności 0,75l. Alk. 6,7%.
Aha, warzone w browarze Alken-Maes w Waarloos.
Polecam, warto spróbować tego smaku.
!!! i myślalem że nie przepłaciłem! Piwko całkiem niezłe, piana niezbyt okazała ale utrzymuje się przez cały czas i jest dość gęsta. Piwo ma bardzo przyjemny zapach, smak nieco słodkawy, daje się tez wyczuć drożdzowy aromat. Po wypiciu na języku miły cierpko - kwaskowaty posmak. Szczerze mówiąc z piw tego typu (blonde) piłem tylko Leffe, więc ciężko mi je oceniać. Sądze jednak że warto spróbować, chociażby ze względu na w miarę przystępną cenę. Planuje teraz nabyć La Trappe blonde, wtedy będe mógł uczciwie porównać.
:
Comment