Zubr, Grand 11

[darekd]

Ekstr. 11%
Alk. 4,8%

Aromat - z przewagą chmielu
Piana - dość wysoka, umiarkowanie trwała
Barwa - złota
Wysycenie - dość wysokie
Smak - całkiem wyraźna chmielowa goryczka, mniej wyraźna słodowa podbudowa, ciut metalicznych wtrętów. Finisz goryczkowy, dość długi
Treściwość - niewysoka, są pełniejsze czeskie jedenastki

Chmielone na cztery razy jak głosi napis na ecie.

Przeciętniak

[darekd]

Foto:

[Mista_Pajonk]

Browar: Pivovar Zubr A.S. z Přerova

Nazwa: Zubr Grand

Kraj: Czeska Republika

Ekstrakt: 11%

Alkohol: 4,8%

Gatunek: Jasny lager

Kolor: jasno-złoty, klarowny

Zapach: Słodowy, kwaskowaty, słaby

Piana: brzydka, mydlana, pękająca, syczy

Smak: Chlebowe, wodniste, dość mocno nachmielone z tępą, wyraźną goryczką. Wysycenie średnio-wysokie. Nie stwierdziłem metaliczności.

Ogólne wrażenie: Na etykiecie browar chwali się, że piwo to było cztery razy chmielone. Faktycznie chmielowość wyczuwalna dość wyraźnie. Fajne, lekkie, przyjemne piwo na niedzielne popołudnie.

OCENA: 7/10

[agarth1979]

Kolor i piana: Ciemnozłociste, klarowne, piana biała, praktycznie trzyma się do końca, słabo, bo słabo ale jest!

Aromat: Słodowy, słodkawy, lekko miodowy. Chmiele przykryte słodyczą.

Smak: Słodowy przełamany lekką goryczką, ale jest!

Nagazowanie: Średnie, mogło być ciut większe ale jest ok.

Warka: 27.09.17 Naprawdę dobry lager, dla tych, którzy lubią doznania słodowe, nie dla smakoszy goryczkowych klimatów. Koncerniak, za dobrą cenę (była promocja 7,9 KC).

Ocena 3,7/5

[darekd]

Obecnie w tym 4xchmielonym leżaku dominuje smak i zapach mokrego zboża, tak jakby nie tylko był słabiej chmielony, ale i niedoleżakowany. Słabiej niż poprzednio, czyli poniżej przeciętności.

[Javox]

Parametry bez zmian.
Graficznie prawie to samo.
Butelka z "łamaną" szyjką powoduje zastosowanie owijki a nie jak dawniej krawatki.

W aromacie słodowość... zbożowość.
Smak słodkawe, słodowe, zbożowość z dopasowaną goryczką (czyli około średniej).

Fajne

[darekd]

Obecnie w tym 4xchmielonym leżaku dominuje smak i zapach mokrego zboża, tak jakby nie tylko był słabiej chmielony, ale i niedoleżakowany. Słabiej niż poprzednio, czyli poniżej przeciętności.

Obecnie już nie wspominają o "ilości chmieleń". W aromacie ziarno i trochę karmelu, trochę ziołowy chmiel. Piana wysoka. W smaku solidna dawka klasycznego chmielu (zioła) oraz przełamujący chmielowe niuanse słodowy element, który daje odpowiednią treściwość.

Miła niespodzianka, solidne, dobrze pijalne piwo.