Staropramen, extra chmel

[AaLeX]

Piwo kupione w polskim Aldi. Oryginalny import (jest dodatkowa naklejka w języku polskim). Alkohol 4,5%. Skład: woda, słód jęczmienny, chmiel, chmielowe produkty, drożdże. Ekstraktu brak. Piana gruba z lacingiem. Zapach siarkowo-chmielowy. Barwa złota. Smak? No cóż. Zawiodłem się na tym piwie. Nazwa "extra chmel" sugeruje, że mamy do czynienia z piwem mocno chmielonym i możemy spodziewać się silnej goryczki. Pudło. Smak pustawy, nut słodowych zero, w tle delikatne nuty goryczkowe, koncernowe. Zawsze miałem Staropramena za zwykłego, czeskiego koncerniaka i niestety ten test tylko utwierdził mnie w tym przekonaniu.

[Javox]

Część produkcji Staropramena jest na Węgrzech ale pewnie tu mamy Czechy...
Ostatnio piłem zwykłego Staropramena (czeskiego) i było tak paskudne... a myślałem, że do grilla wejdzie a było trudno.

[AaLeX]

Tak. To było czeskie. Pisało na tej naklejce, że wyprodukowano w Republice Czeskiej. Po czesku zresztą też był producent podany. Nie zmienia to faktu, że jak na czeskie piwo, nawet koncernowe, to spodziewałem się czegoś więcej. Tym bardziej, że napis obiecuje dużo.