Próbowałem w wersji lanej, niefiltrowanej. Kolor jasnozłoty, dość duża klarowność. Piana drobna i obfita. Ładny chmielowy zapach, w smaku bardzo przyjemne, z dobrze wyczuwalną goryczką. Żadnych pobocznych, nieprzyjemnych posmaków. Smakowało mi o wiele bardziej niż próbowana pół roku temu (też lana) 12-tka.
							
						
					Tambor, Světlý Ležák 11
				
					Collapse
				
			
		
	X
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
		
	
	
	
	
	
	
	
	
	
 Tambor, Světlý Ležák 11Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
 Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
 Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
 Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!Tagi: brak
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
		
	
		
			
				
	
	
	
	
	
	
	
	
	
 Uuu, tyle czasu minęło, a tu ocen Tambora ni widu ni słychu. Po raz pierwszy mam okazję spróbować wersji butelkowej Tambora. A więc:
 
 Kolor ciemnozłoty, taki jakiego oczekuję po pilsie. Klarowne.
 Piana słabiutka, szybko zanikająca do obrączki.
 W zapachu delikatny chmiel i wyraźna "niepasteryzowana" chlebowość.
 Już pierwszy łyk sprawia wielką satysfakcję. Zaczyna się od wyraźnej goryczki, potem wyczuwalna jest pełnia piwa, a na końcu ta niesamowita chlebowość. Taki smak można zdecydowanie określić mianem "przepysznego".
 Opakowanie jest trochę obskurne, tandentna etykieta, brak kontry. Ale nie dajcie się zmylić...
 
 To naprawdę świetne piwo, jest i goryczka, jest słodowa chlebowość, a to wszystko jest niesamowicie intensywne, a nie tylko zrównane do średniej.
 
 Jeśli aktualnie miałbym wybrać czeskiego butelkowego pilsa, w którym goryczka nie gra pierwszoplanowej roli, to mój wybór padłby właśnie na tego Tambora. Zobaczymy czy 12-tka będzie mu potrafiła dorównać...Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
 Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
 Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
 Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
		
	
		
			
				
	
	
	
	
	
	
	
	
	
 Widzę, że w tym temacie prowadzę monolog, ale to piwo jest warte tego by pisać o nim wielokrotnie. Tym razem Tambor 11-tka stał się moim pierwszym piwem w którym zaszedł osławiony "gushing".
 Termin przydatnosci upływa dopiero 10 maja, ale piwo zmieniło już swój profil smakowy. Pojawił się dość wyraźny, cytrusowo-drożdzowy zapach nasuwający skojarzenia z witami (ale bez żadnej kolendry). W smaku jest goryczka dopełniona tą przyjemną cytrusowością. Wiem, że są to wady pilsa ale w tym wypadku nie są one nieprzyjemne. Powstało wręcz piwo na granicy smakowej pilsa i witbiera. Ciekawostka.Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
 Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
 Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
 Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!Comment
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
		
	
		
			
				
	
	
	
	
	
	
	
	
	
 Kolor słomkowy (no słomkowy+). Piana tworzy się kremowa, gęsta bardzo drobnopęcherzykowa ai zapowiada się na super trwałą, niestety jest tylko najwyżej średniotrwała. W zapachu i smaku dominuje masełko i gotowane warzywko, w tle wyczuwalna goryczka. Piwo półpełne o z jednej strony przeszkadzających smakach o których było powyżej, a z drugiej całkiem pijalne. Ambiwalentne uczucia bo piwo ma wyraźne wady a jednak da się pić."Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"Comment
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
		
	
		
			
				
	
	
	
	
	
	
	
	
	
 Tak jak napisał Docent, wyraźna chmielowa goryczka połączona z chlebowością, która moze nie jest tak mocna jak w Rytirze ze Svijan ale jest wyczuwalna i bardzo przyjemna. Piana mizerna, kolor jasno złoty, wysycenie jak na Czecha dość spore. Bardzo smaczna jedenastka.Comment
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
		
	
		
			
				
	
	
	
	
	
	
	
	
	
 Kolor: jasny złoty
 Piana: bardzo drobne pęcherzyki, zapowiada się znakomicie, jednak szybko opada.
 Zapach: chlebowe, zbożowe, niestety z dużą ilością śmietanki, czy - jak kto woli - diacetylu. Nie powiem, lubię, ale nie w nadmiarze. W Tamborze jest go za dużo.
 Smak: Smakowite, treściwe jak na swój ekstrakt, na co wpływ ma również sporo diacetylu. W tle solidna goryczka, pasująca do znacznej zbożowości tego piwa.
 Wysycenie: Za niskie. Początkowo jest ok, ale ostatnie 1/3 kufla już jest zupełnie wygazowane.
 Opakowanie: Podoba mi się. Proste, beż fajerwerków, ale od razu widać, że z małego browaru Plus za kapselek z nazwą i bębniarzem. Plus za kapselek z nazwą i bębniarzem.
 
 Podsumowanie: Skojarzenia z pilsem z Gościszewa nasuwały się przez cały czas degustacji! To jest niemal idealna "kopia" tamtego piwa bardzo żałuję, że nie miałem w lodówce rzeczonego piwa z Gościszewa dla testów porównawczych. Na pewno Tambor jest bardziej goryczkowy i mimo wszystko ma więcej diacetylu (chociaż i Gościszewo bywa nieraz mocno "przymaślone"). Jako że jestem fanem świeżutkich piw z Gościszewa, Tambor mi smakował. Nie piłbym go jednak kuflami, diacetyl w tym przeszkadza. Wrocławianie mają świetną możliwość sprawdzenia, jak może smakować, np. nieskwaśniały Rycerz bardzo żałuję, że nie miałem w lodówce rzeczonego piwa z Gościszewa dla testów porównawczych. Na pewno Tambor jest bardziej goryczkowy i mimo wszystko ma więcej diacetylu (chociaż i Gościszewo bywa nieraz mocno "przymaślone"). Jako że jestem fanem świeżutkich piw z Gościszewa, Tambor mi smakował. Nie piłbym go jednak kuflami, diacetyl w tym przeszkadza. Wrocławianie mają świetną możliwość sprawdzenia, jak może smakować, np. nieskwaśniały Rycerz  
 Kupione w Drink Hali za 3,5zł.Comment
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
		
	
		
			
				
	
	
	
	
	
	
	
	
	
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
		
	
		
			
				
	
	
	
	
	
	
	
	
	
 Kolor: Złoty, lekko mętnawy. 5
 Piana: Porządna, biała, dosyć trwała. 4
 Zapach: Słaby. Lekko słodowy, ale z jakąś nieprzyjemną nutką, jakby korzenną. Mam też skojarzenia z majerankiem Może to taki chmiel? 2,5 Może to taki chmiel? 2,5
 Smak: Wytrawny, lekko słodowy. Goryczka średnia. 3
 Wysycenie: W normie. Trochę za wysokie. 4
 Opakowanie: Raczej brzydkie, do tego krzywo naklejona krawatka. Gdyby nie kapsel byłoby 2, a tak daję 2,5.
 Uwagi: Nie smakowało mi zbytnio, głownie przez nieprzyjemną nutkę, o której wspomniałem. Przeszkadzała ona w delektowaniu się piwem. Możliwe, że mogły być to pierwsze objawy zepsucia, bo piłem piwo z kończącym się lada dzień okresem przydatności do spożycia.Comment
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
		
	
		
			
				
	
	
	
	
	
	
	
	
	
 Tambor Světlý Ležák 11°
 
 Kolor: Jasnozłoty, klarowny.
 Piana: Wysoka, grubobąblowa. Szybko się dziurawi i opada do niepełnej warstwy. Później cieniutki pierścień.
 Zapach: Początkowo niezbyt zachęcający, mocno drożdżowy, przez co nieco nijaki. W tle delikatna słodowość i lekkie piwniczne aromaty. Po ogrzaniu ładniejszy, bardziej słodowy, ale w egzemplarzu próbowanym na początku roku był zupełnie inny, mocno chlebowo-słodowy i dużo przyjemniejszy.
 Smak: Delikatnie słodowy początek z lekką kwaskowością w tle. Powoli dociera całkiem mocna goryczka i dominuje w finiszu, zostawiając długi, chmielowy posmak, połączony z chlebowymi smaczkami. Treściwość średnia, ale bardzo smaczne, sesyjne.
 Wysycenie: Średniowysokie.Comment
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
		
	
		
			
				
	
	
	
	
	
	
	
	
	
 Piana średnia, potem już prawie nic...
 Kolor... jasne złoto...
 Zapach... słodowy jakby z łuskami zboża, kukurydzy...
 Gaz... średni...
 Smak... od słodkawego do słodkiego... jednocześnie wzrasta goryczka i masełko /ale nie za duże/...
 
 Piwo wypite z przyjemnością... szkoda że piana taka mizerna...Comment
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
		
	
		
			
				
	
	
	
	
	
	
	
	
	
 W moim Tamborze,kupionym trzy dni temu w Ministerstwie Browaru,osad w butelce wyglądał jak by to było piwo niefiltrowane.Do końca terminu tydzień (24.05) a tu niemal wszyscy piszą że jest klarowne. 
 Spodziewałem się kwasu,Tambory stoją niestety w Ministerstwie na półce,a tu proszę,nic z tych rzeczy.
 Smaczne,słodowe ale nie słodkie,dobrze chmielone,przy czym goryczka nie zostaje zbyt długo na języku.Idealne na dzisiejszą pogodę.
 Przy okazji chętnie zapoznam się z innymi Tamborami.Comment
Related Topics
				
					Collapse
				
			
		
	- 
	
	
		
	
	
	
	
	
		
			 Puszka. Podobnie jak w ich "May Bock" Puszka. Podobnie jak w ich "May Bock"
 
 https://www.browar.biz/forum/piwo/pi...ambor-may-bock
 
 to kopia innego piwa, w tym wypadku J. Jakoubek (4,5% alk.):
 
 https://www.browar.biz/forum/piwo/pi...ie/europa/czec...- 
							Channel: Czechy
 
- 
							
- 
	
	
		
	
	
	
	
	
		
			 Browar z Środkowej Frankonii (Adelsdorf, mniej więcej między Norymbergą a Bambergiem) Browar z Środkowej Frankonii (Adelsdorf, mniej więcej między Norymbergą a Bambergiem)
 
 https://brauerei-zum-loewenbraeu.de/
 
 ale na stronie nie chwalą się tym sezonowym piwem chmielonym świeżą szyszką chmielową
 
 5% alk.
 
 Aromat - na początek chmiel...- 
							Channel: Niemcy
 
- 
							
- 
	
	
		
	
	
	
	
	
		
			 Działający od 2019 r. browar restauracyjny w saksońskim Sohland an der Spree (na południe od Budziszyna, tuż przy granicy z Czechami). Działający od 2019 r. browar restauracyjny w saksońskim Sohland an der Spree (na południe od Budziszyna, tuż przy granicy z Czechami).
 
 https://www.facebook.com/brauhaussohland/
 
 Jak uświadomił mnie Abernacka ich piwa rozlane w butelki NRW są kontraktowane. Browar rozlewa...- 
							Channel: Niemcy
 
- 
							
- 
	
	
		
	
	
	
	
	
		
			 5,8% 5,8%
 
 Fajne piwo, ale nie jest to żaden Maibock pisany z angielska, tylko ich Klazar w puszce. Ma on swój wątek, zatem nie ma sensu opisywać:
 
 https://www.browar.biz/forum/piwo/pi...-tambor-klazar
 
 Bardzo lubię to piwo, jednak to...- 
							Channel: Czechy
 
- 
							
- 
	
	
		
	
	
	
	
	
		
			Ładne parametry: 11 Blg, 4, 4% alk.
 Piwo jaśniutkie, bledziutkie. PIana wysoka, ale opada bardzo szybko.
 Ładny ziołowo-chmielowy zapach.
 Użyte chmiele: Lubelski, Książęcy, Izabella, Iunga.
 No i właśnie: trochę tego za dużo jak na polskiego pilsa, chyba że przyjmiemy...- 
							Channel: Piwo - konkretnie
 2025-10-23, 22:54
- 
							
- Loading...
- Koniec listy.
 
		
	 
		
	 
		
	 
		
	 
		
	 
		
	
Comment