Gayant, Abbaye de St Landelin Blonde

[piokl13]

Chyba jeszcze nie było opisywane. Do kupienia w Bomi w Jupiterze W-wa za 4,29zł w butelce 0,25L. Piwo jasne, alkoholu bodajże 6,5%.
Pianka przyzwoita, kolorek też.
Smak przyjemny choć nie obfity.

[Standarte]

Les Brasseurs de Gayant - Abbaye de St Landelin

Bączek 0,25 l. Alkohol 6,5 %. Cena 4,50 PLN. Aromat słodowy, pienistość przeciętna, kolor ciemnozłoty, nagazowanie przeciętne. W smaku słodowo - owocowo - korzenne (jednak nie tak mocno korzenne, jak klasztorne belgijskie). Z czystym sumieniem polecam wszystkim miłośnikom piw z gatunku klasztornych.

[grzech]

Nabyte w Białymstoku, na Kilińskiego.

Piana istotnie mało imponujaca, podobnie nagazowanie. Zapach i smak typowy dla piw typu blonde - mieszanka słodyczy, korzennych nut i cierpkawej goryczki. W sumie można sobie raz wypić, ale to nie za bardzo mi smakowało.

[adam16]

Bardzo ciekawe piwo. Tylko ta duża cena i mała objętość
Ładnie gasi pragnienie, pięknie pachnie i smakuje. Chciało by się jeszcze. Tylko jak to zrobić, żeby nie zbankrutować ?

[Grochu]

Zapach bardzo ładny, jak w najlepszych piwach pszenicznych.Piwo jest bardzo klarowne, odfiltrowane, koloru łanów dojrzałego zboża.
Smak z charakterystycznym posmakiem drożdży, cierpko-gorzkawo-korzenny. Piana raczej mała. Ogólnie piwo godne polecenia.

[Standarte]

To piwo zostało opisane w dziale "Francja" tam, gdzie jest jego miejsce.

[kishar]

Abbaye de St Landelin, 6,5% alc,
po otwarciu uderza mocny chmielowy zapach ale i alkochol też czuc.
barwa średnio jasna
piana ładna, kozuszek całkiem niezły pozostaje do końca
smak dobry, ciekawy, na początku ciężki do opisania jakby owocowe posmkai
delikatna gorycz, lekko czuc alkohol
nasycenie średnie ale wydaję się odpowiednie.
piwo wartę powtórzenia.
ocena 4,50

[Sven]

Po otworzeniu uderza silny gożdzikowy zapach i aromat drożdży. Na tyle silny, że czuć go z odległości pół metra! Piana przyjemna, gazowanie w normie! Kolor jasnej pomarańczy, smak rozgrzewający, słodowy z aromatem tych wspaniałych drożdży. Klasztorniak wart polecenia!

[Twilight_Alehouse]

Nabyte w łódzkim Leclerku.
Opakowanie sympatyczne, z elementami klasztornymi. Do tego ładny kapsel.
Kolor klasyczny dla piw typu blonde, mętny.
Piany nie za wiele, szybko opada pozostawiając trwały acz cieniutki kożuszek.
Zapach bardzo silny, z nutkami charakterystycznymi dla klasztorniaków. Poza tym coś jakby... mięta? (bardzo delikatnie).
W smaku świetne. Stosunowo lekkie (jak na klasztorne), dość wytrawne. Smaczki owocowe i drożdżowe.
Bardzo mi smakowało. Co ciekawe, jak przeglądałem rachunek żeby sprawdzić cenę, to stwierdziłem, że kasjerka go nie policzyła Cóż, tym milej pić.

[Twilight_Alehouse]

I jeszcze fotka:

[sibarh]

Fotka bez odcienia zielonego :