Penning-Zeissler, Weihnachtsbock Hetzelsdorfer Bier

[piwowar2]

Wioska Hetzelsdorf polozona jest w malowniczej frankoni szwajcarskiej, okolo 40 km od Norembergi. By dotrzec do browaru Penning-Zeissler, trzeba pokonac nawet 18% gory, co uintensywnia smak w sobie juz doskonalego, ciemnego Vollbier. Weihnachtsbock jest zas znakomitym, ciemnym Bockiem, ktorego moc i slodycz dopiero na chwile po lyknieciu daje sie we znaki. Kolor ciemnej miedzi, zapach typowy dla ciemnego piwa. Obfita jasna pianka nie utrzymuje sie zbyt dlugo. Piwo na 5.

[Piwowar]

Przy okazji zdjęcie browaru.

[Piwowar]

W tej samej wiosce ulicę dalej. Kiedyś był to browar rodziny Brütting, dzisiaj już tylko restauracja serwująca piwo dużego browaru. Wmurowywanie litrowych kufli w ścianę było w tych okolicach kiedyś popularne. Istnieje nawet browar, który na szczycie komina ma wmurowane 40 takich kufelków.

[cap-n-go]

Piękna rubinowa barwa, piana obfita ale szybko redukująca się do minimalnego osadu oblepiającego również ścianki szklanicy. W smaku zdecydowanie dominują słody z lekkim posmakiem karmelu, alkohol w pierwszej fazie mocno przykryty - po przełknięciu czuć go jednak delikatnie na podniebieniu. Esencjonalne, wyraziste piwo, z pewnością warte degustacji i powtórek.

[darekd]

Górna Frankonia, kraina w której jeszcze niektóre browary nie mają strony www czy fejsbuka. Np. właśnie ten:


https://www.bierland-oberfranken.de/...ning-zeissler/


Alk. 6,5%


Aromat - słodoowy. Wyraźnie palony karmel

Piana - dość wysoka, zwarta, umiarkowanie trwała z koronką

Barwa - miedziana/ciemny bursztyn

Wysycenie - umiarkowane, trochę musuje

Smak - jak w zapachu, miękka słodowa baza, taki przypieczony karmel, toffi. Ciut chmielu, ale łagodna goryczka taka bardziej podpalana. Po czasie delikatnie, przyjemnie rozgrzewa w gardle

Treśćiwość - solidna pełnia,


Dość proste w profilu piwo. W przypadku koźlaka to jednak nie ujma, szczególnie że jest po prostu bardzo smaczne.

[darekd]

20 lat albo więcej bez zmiany ety i to nie jest rekord :-) w bonusie kapsel