CREW Republic, Trooper Progressive Lager

[Petitpierre]

W żabce jako limitowana edycja itd strututu 9zł, puszka, Bardzo techniczny lager, choć właściwie to Helles, brakuje mu prostoty i luzu-rzekomo browar z Bawarii to warzy i ducha Reinheitsbegot-chmielenie niezłe, tylko chmiel nawet jak europejski-w co wątpię, to mocno-nowofalowy, za dużo charakteru owocowego w aromacie; pijalność dobra, ale to piwo ma raptem 11 blg, więc skąd oczekiwać pełni. Te poprzednie Trooper'y od Iron Maiden były lepsze.

[darekd]

zdjęcie:

[darekd]

CREW Republic to jedna z ikon tzw. piwnej rewolucji w Niemczech przeżywa problemy i w związku z tym zakończył warzenie w swoim podmonachijskim browarze i powraca do warzenia kontraktowego w Bittburgerze, gdzie będą mieli do swojej dyspozycji osobny browarek eksperymentalny.

Piwa z dotychczas działającego browaru są jeszcze dostępne na rynku niemieckim, a wśród nich jest Trooper. Nazwa nieprzypadkowa, bo chodzi o utwór zespołu Iron Maiden, którego wokalista Bruce Dickinson osobiście "nadzorował" proces produkcji, co można obejrzeć na sympatycznym filmiku:

https://crewrepublic.de/en/trooper/

11% ekstr.
5% alk.

Chmiele: Herkules, Tradition (Hallertau), Hersbrucker oraz Mosaic

Aromat - mango, trochę nafty, nieco ziołowości, żywiczności i melona, czyli chmiel dominuje
Piana - wysoka, trwalsza, długi drobny kożuszek
Barwa - ciemne złoto/jasny bursztyn, lekkie zmętnienie
Wysycenie - wyższe, musujące
Smak - baza słodowa pełna, smakowo raczej neutralna, dość miękka. Chmiel wyraźny z mocnymi tonami mango, melonami, zakończony ziołowymi tonami podczas długiego finiszu. Goryczka umiarkowana
Treściwość - solidniejsza pełnia

Mosaic, choć wymieniony na końcu odgrywa moim zdaniem rolę pierwszoplanową. Wyrazisty, oryginalny lager. Bardzo fajne piwo.