Piwowarni Iwana Taranowa, Doktor Diezel

[Gambrinus]

Brązowa butelka 0.5l (europa) 6.9% alc. vol. $1.49
Kolor: jasny pils
Piana: dosc obfita, gesta, dosc trwala
Smak/Zapach: dobrze nagazowane, dobra goryczka, lekko slodkawe (alkohol?), bez obcych posmakow, zapach ok, choc slaby

Ogólnie: 3.75 (2-5)

[sibarh]

Piwo ma 15% ekst.

[e-prezes]

Nabyta na giełdzie w BP wersja puszkowa ma tę samą szatę graficzną co u przedmówcy. Parametry bez zmian.

Piana zaraz po nalaniu gęsta, drobna. W trakcie spożywania delikatnie osadzająca się na szkle, średnio-trwała. W smaku czuć gęstość piwa, ale bardzo zbyt słabo goryczkę. W przeciwieństwie do litewskich mocarzy nie czuć tak nachalnie alkoholu i buraczanych nut, choć w miarę picia są wyraźniejsze.
Zupełnie przyzwoite!

[Hrustgurd]

e-prezes
jestes pewny, ze to piwo bylo nie z Bialorusii (Browar Siabar)? Ten wyglad od dawna zmienil sie i nazwa piwa juz dwa lata Doctor Diesel.

[Hrustgurd]

To piwo poprawnie nosi nazwe "Doktor Diezel Krepkoje" (Mocne). Od konca 2007 roku zmienil nazwe na "Doctor Diesel Krepkoje" (gdy Browar PIT zostal kupiony przez Heineken). Z prawej strony Mocne, od lewej Jasne.

[e-prezes]

A skąd mogę wiedzieć co piłem?! Wyglądało jak to z tego wątki i tak się zwało. Na pewno było rosyjskie, importowane do BY (naklejka+akcyza BY)

[sibarh]

Konserwa:

[Hrustgurd]

sibarh jestes pewny ze to Rosja, nie Bialorus? Rosyjskie puszki wygladali tak samo jak butelki.

[sibarh]

sibarh jestes pewny ze to Rosja, nie Bialorus? Rosyjskie puszki wygladali tak samo jak butelki.

Na puszce wyrażnie jest napisane że z Kalingradu.