Jeszcze całkiem niedawno , tak ok. 8-10 lat temu Smadny lany to było to , Sarisa też. Słowakom jak i nam piwa zepsuli . Z racji bliskości ze Słowacją bywam często w knajpce w Mnisku nad Popradem gdzie leją Steigera - wg Słowaków ich browar nieskomercjalizowany , lane OK , butelka specyficzna...Warto spróbowac. Ciemny Steiger za słodki dla mnie , ale rezany w knajpie OK , jeszcze u nich z gulaszem z jelenia smakuje wybornie...
Wcześniej przed Steigerem mieli lanego Bazanta / 12-tkę / i ciapowany u nich smakował super..
Wcześniej przed Steigerem mieli lanego Bazanta / 12-tkę / i ciapowany u nich smakował super..


, najlepsze jest to, że wtedy to juz też był to Heineken , pewnie zaraz po kupieniu sie starał być OK... jak jutro zobaczę na datę ważności to podam szczegóły bo az sam jestem ciekaw kiedy to było.
.
: nie przepadam za wynalazkami typu IPA, AIPA, NE IPA i podobnymi. Kupiłem pivko na Słowacji (lub w Słowacji) bo...
Comment