Marston's, Marston's Firestoker

[perłyfan]

Prezent od brata!!! Alkohol 5%. Piwo posiada piękny, ciemny, bursztynowy kolor. Piana od początku niezbyt gruba, ale wytrzymuje do samego końca spożycia. W zapachu wyraźnie czuć toffi (czekoladę???). W smaku również świetnie scharmonizowane smaki - czekoladowe i lekka, przyjemna goryczka. Piękna butelka, ciekawa etykieta. Świetne, oryginalne, wyróżniające się! Piątka!!!
Na kontretykiecie napis - "Marston's Brewery,Burton upon Trent. Registered Offices: The Wolverhampton and Dudley Breweries".

[Sven]

Owszem piwo ciekawe, lekko metne, z racji niepasteryzowania i niefiltrowania.
Zapach slodki, waniliowo-drewniany, lekko pachnialo drewnem drzewa owocowego.
Za to smak, jak dla mnie dziwny, slodkawe, z nutami waniliowymi, co w polaczeniu z chmielem dawalo efekt bardzo oryginalny. Wanilia w piwie, hm, moze gdyby to bylby stout czekoladowy, ale chmielone ale z wanilia.
Wyspiarze zawsze mieli dziwne smaki, ja tego piwa wiecej nie wypije. Zbyt dziwaczne jak dla mnie.

[Titus_Fox]

Mnie za to urzekł mocny słodowy posmak, intrygująca aksamitność oraz świetna barwa, jak też i przepyszna kombinacja chmielu. Zdecydowanie na chwilę obecną moje ulubione wyspiarskie piwo (przepraszam, Old Speckled Hen, Twój czas się skończył).