Mikrobrowar wielkobronowicki, Uśmiech Siostry 12blg. warka 19.

[cielak]

no to jedziemy z koksem. I :
kolor- wiśniowy, nie klarowny
piana- szybko zanikła, lecz pozostawiła po sobie ślady w postaci obrączki
CO2- za mało. Nie widać ani nie czuć
zapach- kwasowo-drożdżowy
smak- kwaskowo-drożdżowy z lekką goryczką i drożdżami (po krótkiej chwili od przełkniecia). Jakieś "chore" piwko?
opakowanie- byt 0,33lit. z porcelanką, i piekną etykietą.

Powiem szczerze: Nie za dobre. Kwasowe, cieńka piana, kwaśny zapach. Myślę że powinieneś zastanowić się nad słowami "mistrza, guru i znawcy",pana J. (wiesz kogo mam na myśli ) który kiedyś twierdził, że każde Twoje piwo jest zakarzone. Może chodzi o but. z zamknięciem porcelanowym?
Kurcze nie wiem.

P.S.
I tak wypiłem do końca

[cielak]

Z tego wynikia że za długo leżakuje! (?)

[e-prezes]

Już w butelce widać było, że klarowne i po nalaniu takie było.
Barwa czerwona, piana jasnobeżowa, utrzymująca się na powierzchni w postaci firanki.
Nagazowanie poprawne, a etykieta ładna, z humorem. Tyle bez zarzutu...
Zapach słabo wyraźny, nieokreślony. W smaku już wyraźniejszy posmak kanistra, goryczka niewielka, i uczucie wodnistości jak na ten baling.
Jeszcze nie ideał.

[adam16]

Pianka niewielka i szybko zanikająca. Gazu maleńko - nawet mniej niż w moim niedogazowanym porterze. Za to wygląda jak po filrtacji, tak się odstało. W smaku coś jak Ale, ale jakby rozwodnione. Po opisach poprzedników bałem się już że będzie kwaśne. Widać mnie trafił się smakowo lepszy egzemplarz. A może musiało swoje odstać?