Imperejtor Baltiki równie dobrze smakował btw mam wrażenie, że każde kolejne piwo przysłane mu przez Kopyra będzie ekstrimli dobre, ale poczekajmy na resztę
Ostatnia zmiana dokonana przez RipperRoo; 2014-02-21, 10:57.
W sumie to należałoby zobczyć czy Simonowi cokolwiek czasami nie smakuje.
Ale nie można tez zapomnieć że piwa rewolucyjne warzone w Polsce stoją na bardzo wyskokim poziomie i jest się czym zachwycać.
Np. w Niemczech znaleźć piwa rewolucyjne tak dobre jak Ciechan GP nie sposób
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika karol1000
W sumie to należałoby zobczyć czy Simonowi cokolwiek czasami nie smakuje.
oczywiście.
Milicki Browar Rynkowy Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2
"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson No Hops, no Glory :)
Simonowi ze 2-3 nie smakowały, ale to były mocarne strongopotwory :] + ze 2-3 eurolagery
Wiadomo, że mu nasze piwa smakują, tylko kwestia czy jest w stanie zapomnieć skąd ma to piwo i w jakich "relacjach" jest z Tomasem Koprą.
Zawsze to rzutuje na końcowy odbiór, pytanie tylko na ile to wpływa? czy tylko "zwyczajowe" +10% czy jednak więcej :]
Ale to i tak nieważne, ważne, że polskie piwa idą w świat i ktoś gdzieś o nich się dowiaduje i rozmawia.
Ostatnia zmiana dokonana przez dlugas; 2014-02-21, 11:37.
To jest najmniej ważne. W tym momencie gośc robi darmową reklamę polskim piwom. I tylko to się liczy.
Ostatnia zmiana dokonana przez jacer; 2014-02-21, 11:40.
Milicki Browar Rynkowy Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2
"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson No Hops, no Glory :)
W Pradze jak rozmawiałem z obsługą w knajpach/sklepach to ludzie byli zachwyceni polskimi craftami. Obsługa, sprzedawcy, klienci z którymi miałem okazję zamienić parę słów...Alebrowar, Artezana wychwalali bardzo, parę dobrych słów usłyszałem też o manufakturze jabłonowskiej. Może to polski konsument jest bardziej wymagający albo nazbyt krytyczny...
W następnej paczce trzeba mu wysłać EDIego, Koreba i parę marketowych mózgotrzepów, to się zobaczy, czy każde piwo mu smakuje.
A tak poważnie, mnie to nie dziwi. Te piwa, które do tej pory degustował, to właściwie sam top zarówno polskiej produkcji, jak i nie bójmy się o tym mówić - światowego piwowarstwa.
A fakt, że obcokrajowiec, w dodatku brytyjczyk tak się nimi zachwyca, to dla mnie jest powód do dumy, ale oczywiście znajdzie się wielu, którzy okrzykną go mianem potakiwacza, albo wysnują tezę, że robi to, aby dostawać kolejne paczki... (nie piję tu do komentarza gwzd, który odczytałem jako żart, ale sporo osób zapewne tak uważa na serio)
Zobaczymy co będzie z kolejnymi piwami, bo np. Orka z obecnej warki mnie rozczarowała.
A i jeszcze jest różnica w kwestii zasady nie mówienia o piwie źle, którą Simon prawdopodobnie wyznaje, a kwesti zachwycania się piwem. Jeśli te piwa nie zrobiłyby na nim wrażenia, to pewnie stwierdziłby kurtuazyjnie, że jest niezłe, całkiem dobre, ok, a nie krzyczałby przy każdym "absolutli fantastik!"
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wrednyhawran
A i jeszcze jest różnica w kwestii zasady nie mówienia o piwie źle, którą Simon prawdopodobnie wyznaje, a kwesti zachwycania się piwem. Jeśli te piwa nie zrobiłyby na nim wrażenia, to pewnie stwierdziłby kurtuazyjnie, że jest niezłe, całkiem dobre, ok, a nie krzyczałby przy każdym "absolutli fantastik!"
i tak prawdopodobnie właśnie jest.
Jest sporo recenzji gdzie jest niby smaczne, ale daje po długim namyśle 6 czy 7
No i nie ma od samego początku " ŁAŁ!! ABSOLUTLI FANTASTIC !!!" itp. :]
Co to za zwrot "stone on cross" czy jakoś tak? użył tego określenia na początku picia w ostatnich dwóch "polskich filmikach" ?
Duży browar restauracyjny (bo tak go można opisać) leży w niewielkiej miejscowość Schleife w Saksonii tuż przy granicy z Brandenburgią i ok 15 km od przejścia w Łęknicy.
Działa od 2020. Warzą pilsa, hellesa, dunkla oraz wędzone, okazyjnie również ejle. Część piwa butelkują....
Szukałem, szukałem, ale nie znalazłem nigdzie wpisów dotyczących tego piwa.
Butelka niestety zielona.
Zapach z buteli i szkła podobny, zdominowany prze akcenty ziołowo-mineralne plus lekka zbożowość.
Piana początkowo wysoka trzyma się nieźle, opada do więcej niż obrączki,...
Być może będzie miało potem inną nazwę, ale tak jest na kranie.
Jak na pierwszy raz to nie ma efektu wow, ale generalnie jest to odmienne piwo od tego co było dotychczas na kranach browaru. Kolendrę czuć zarówno w zapachu jak i w smaku. Do tego pszeniczne miękkie nuty zbożowe. Nic...
Część wpisów w sieci sugerowała, że browar ten już nie działa, inne nie. Ale po pierwsze nie zawsze warto wierzyć informacjom z wizytówki na profilu firmy na Google (pamiętajmy, że to nie opisywana firma jest administratorem tych danych - tylko Google, a bywa, że internetowy gigant publikuje...
Comment