Proszę sobie wyobrazić, że jako młody człowiek piłem piwo z browaru w Biskupcu, dostępne wówczas głównie w budkach z piwem (tak zwanych akwariach). Akurat Biskupiec miał opinię jednego z gorszych piw w regionie, a na pewno w tyle za Braniewem, Szczytnem i Kętrzynem. Olsztyńskie piwo też nie było uważana za dobre.
To oczywiście nie musi mieć nic wspólnego z jakością produkowanego w przyszłości piwa z BRJ Biskupiec.
A ja mam wręcz odwrotne wspomnienia z piwem Biskupieckim. Piłem je kilka razy w Ostrzycach na Kaszubach. Było w jednym z tamtejszych lokali. Bardzo mi smakowało i dobrze się prezentowało. Do tej pory je pamiętam a minęło 20 lat.
"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson No Hops, no Glory :)
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pankracy
Biskupiec produkował w najlepszych czasach z 70 000 hl rocznie. Na miejscu rozlewano wyłącznie w beczki. Butelkowane też się jednak chyba zdarzało, ale prowadzono je w innym miejscu.
Był to w PRL-u przez wiele lat zakład doświadczalny. Podlegał pod jakiś instytut badawczy.
To znacznie więcej niż mi się wydawało. Jak tak przeglądam sobie moce starych, zamkniętych browarów to mało było w Polsce takich zakładów po 20 tyś hl albo 30 tyś hl - większość gdzieś tam dobijała do 100 tyś hl.
Powód jest prozaiczny, wyliczenie podatku od nieruchomości.
Osoba prawna ma obowiązek złożyć deklarację dotyczącą wyliczenia podatku od nieruchomości w terminie 14 dni od dnia wystąpienia obowiązku podatkowego względem gminy.
Deklarację taką składa się właśnie w Urzędzie Miasta.
Powód jest prozaiczny, wyliczenie podatku od nieruchomości.
Osoba prawna ma obowiązek złożyć deklarację dotyczącą wyliczenia podatku od nieruchomości w terminie 14 dni od dnia wystąpienia obowiązku podatkowego względem gminy.
Deklarację taką składa się właśnie w Urzędzie Miasta.
Nic nie składałem. Podatek sam przychodzi. Teraz się pozmieniało? Nie chce się robić urzędasom?
Notariusz przekazuje akt notarialny do sądu i Wydziału Geodezji w Starostwie. Oni to wprowadzają do systemu i zawiadamiają Urząd Gminy o zmianie właściciela. Tak to było dotychczas.
Poprzedni właściciel też musiał płacić podatek od nieruchomości więc kwota się nie zmienia, zmienia się tylko właściciel i adres gdzie mają wysyłać decyzje.
Milicki Browar Rynkowy Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2
"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson No Hops, no Glory :)
Nic nie składałem. Podatek sam przychodzi. Teraz się pozmieniało? Nie chce się robić urzędasom?
Notariusz przekazuje akt notarialny do sądu i Wydziału Geodezji w Starostwie. Oni to wprowadzają do systemu i zawiadamiają Urząd Gminy o zmianie właściciela. Tak to było dotychczas.
Poprzedni właściciel też musiał płacić podatek od nieruchomości więc kwota się nie zmienia, zmienia się tylko właściciel i adres gdzie mają wysyłać decyzje.
Nie zmienia to faktu, że ustawowy obowiązek złożenia deklaracji ciąży na nowym właścicielu nieruchomości, oraz to, że drugim swoim postem odpowiedziałeś sobie na własne pytanie
Na nic nie odpowiedziałem. Widzę, że ludzie nie odróżniają Starostwa od Urzędu Gminy/Miasta, znając ludzi w mojej Geodezji to przekazanie informacji do gminy może trwać i miesiąc albo dłużej.
Milicki Browar Rynkowy Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2
"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson No Hops, no Glory :)
Ja osobiście jakoś nie tęsknię a tym samym nie podniecam się wieścią o budowie nowego browaru. Zdecydowanie bardziej cieszą mnie wieści o reaktywacjach starych zakładów które już prawie stały nad przepascią i chyba prawie każdy z nas położył na nich krzyżyk.
Z tego powodu wczorajsza sensacja o zakupie i przyszłej reaktywacji Biskupca bardzo mnie ucieszyła
Zwłaszcza że nigdy nie miałem okazji odwiedzić tego browaru a widzałem na fotkach że nawet do dziś zachował się w całkiem niezłym stanie. Fajnie że MarekJ nie pisze o swoich planach zakupowych publicznie i jest dla nas (a przynajmniej dla zdecydowanej większości) niespodzianką i zaskoczeniem kolejna Jego inwestycja.
Ciekawe jaki browar będzie kolejnym wskrzeszonym Widać ze stara się lokować w różnych rejonach Polski. Może Pomorze?
PS: ile to już lat od zamknięcia Biskupca ? Chyba ponad półtorej dekady.
Zdrowie Marka
Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski. Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku
Comment