Mi ten lokal jest obcy ale zaczynam się bać o Piwotekę Narodową
Osobiście, w ciągu ostatniego roku, kupowałem tylko Portera 22 i GP IPA(choc to nie taki typowy ciechanowy produkt), plus jakies pojedyńcze sztuki toporka i black IPA na sprobowanie. Za to lata temu, gdy wybór mały, znało się tylko lagery a piło się więcej piwa, to prawie tylko na ciechanie się jechało. Pewnie nadal wielu ludzi ma podobnie.
no ale zazwyczaj jak mam wieczór w centrum, to nie zastanawiając się długo idę do piwoteki
Cokolwiek sądzić o wklejonym tu oświadczeniu lub jego formie, moim zdaniem zbyt histerycznej, jest ono przejawem świadomego konsumenctwa (jeśli w ogóle jest takie słowo). Nie widzę w tym nic złego - przeciwnie, tak to właśnie powinno działać, żebyśmy nie byli stadem baranów prowadzonych na pastwisko, a starali się wpływać na rynek. Wspomniany bojkot Reserved można uznać za idiotyzm (bo i tak kupujemy rzeczy firm postępujących tak samo), ale można również potraktować jako przyczynek do głębszej refleksji i zmiany naszych zachowań. Chyba warto bardziej uważać na to, do czyich kieszeni wpływają nasze pieniądze i jaki ma to wpływ na otaczający nas świat.
Comment