Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mini Browar "EDI"

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • pinek
    Junior
    • 04-2008
    • 20

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedzi
    Wydaje mi się, że kiedyś była we Wschowie (Wschowej?) jedna knajpa z Edim?
    chyba syn pana Wilka sprzedawał na Pocztowej. Myśle jednak ze to przeszłość

    Comment

    • dzidek1960
      Senior
      • 01-2003
      • 1548

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pinek Wyświetlenie odpowiedzi
      ediego nie ma ale noteckie, ciechan, konstancin, cerna hora, primator jest
      Podaj gdzie jest ciechan i konstancin, resztę znam.

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pinek Wyświetlenie odpowiedzi
      chyba syn pana Wilka sprzedawał na Pocztowej. Myśle jednak ze to przeszłość
      Też słyszałem o Pocztowej. Niestety nie wiem czy nadal je tam dostaniesz.

      Co do Ediego to zawsze kupuję w browarze i tylko dwa razy się naciąłem, a kupuję je już ładnych kilka lat. Raz na Dworskim a drugi raz na mętnym (oba wypiłem)
      "Ma jednak kraj polski napój warzony
      z pszenicy, chmielu i wody, po polsku
      piwem zwany; a gdy nic nadeń lepszego
      do pokrzepienia ciała, jest nie tylko rozkoszą
      mieszkańców, lecz i cudzoziemców
      wybornym smakiem"
      Jan Długosz, Historie Piwne
      Moja strona www w początkowym okresie budowy

      Comment

      • anteks
        maruda
        • 08-2003
        • 10739

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pinek Wyświetlenie odpowiedzi
        ediego nie ma ale noteckie, ciechan, konstancin, cerna hora, primator jest
        no to świetnie , teraz tylko do Nowej Wsi po brakującego EDIego
        Mniej książków więcej piwa

        Comment

        • zgroza
          Senior
          • 03-2008
          • 3597

          Browar odwiedzony w minioną środę. Pan Wilk rzeczywiście małomówny, za to pani Wilk podrzuciła nas, biednych studentów z plecakami, do Wschowy (w drugą stronę drałowaliśmy pieszo). Wielkie dzięki!
          Akurat było warzone (a właściwie już chłodzone Ciemne). Prosto z tanka (rzecz jasna nie ta warka) smakowało wyśmienicie.
          Transport do domu trwał 48 h w temperaturze raczej pokojowej, co otwartemu na razie jasnemu dołożyło odrobinę niechcianych nutek. Z trzech zakupionych butelek Migdałowe po 36 h eksplodowało na lotnisku w Berlnie (co prawda autostrada Szczecin-Berlin nie jest łaskawa, ale i tak nieładnie).
          W czasie półgodzinnej wizyty było dwóch innych klientów.
          Niestety, zdjęcia zostały koledze ukradzione w pociągu razem z aparatem.
          Myślę, że browar "Edi" to miejsce, które każdy polski birofil raz w życiu powienien odwiedzić.
          Lotna ekspozytura browaru

          Też Was kocham.

          Comment

          • pinek
            Junior
            • 04-2008
            • 20

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zgroza Wyświetlenie odpowiedzi
            Browar odwiedzony w minioną środę. Pan Wilk rzeczywiście małomówny, za to pani Wilk podrzuciła nas, biednych studentów z plecakami, do Wschowy (w drugą stronę drałowaliśmy pieszo).
            trza było znać, że jesteście w mieście to by się biednym studentom postawiło kufel piwa

            Comment

            • dadek
              Senior
              • 09-2005
              • 4577

              My we trzech byliśmy u pana Wilka w browarze w październiku 2007 roku. W jedną stronę z podwiózł nas z dworca PKP maluchem(!) miły tubylec gdy go zapytaliśmy gdzie jest browar EDI. Z powrotem zaś, wyraźnie olał nas PKS, bo po prostu autobus nie przyjechał. Z przystanku nieopodal browaru zabrał nas furgonetką do przewozu mięsa miły młody kierowca wyjeżdżający z posesji znajdującej się obok. Jednak jeden z naszych kolegów podróżował we zamknięty z tyłu i świńskie półtusze podobno bardzo się do niego przytulały na zakrętach. Gdy wysiadaliśmy przed dworcem PKP we Wschowie był lekko oszolomiony. Jednak z czystym sumieniem można powiedzieć że wschowianie są uczynni i wyrozumiali dla piwnych podróżników odwiedzających pana Edwarda w jego browarze.

              Comment

              • zielak1973
                Junior
                • 05-2009
                • 6

                Witam wszystkich amatorów piwa,w dniu dzisiejszym wracając z Wolsztyna ze słodami oczywiście, całkiem przypadkiem natknąłem się na opisany tu jak szeroko browar EDI .
                Oczywiście natychmiast zredukowałem bieg celem zbadania całej sprawy,browar faktycznie mini nawet nie wiedziałem że w takiej skali da się to przeprowadzić, to znaczy wejść na rynek , ale mniejsza z tym .Zakupiłem 3l. butelkę pet z piwem JASNE PEŁNE PILS ekstrakt 12*plato i zawartości alkoholu 5,7%.Piwo w smaku porządnie goryczkowe tak jak lubię ,raczej mało jak dla mnie słodowego posmaku takie sobie lekkie piwko na lato, ogólnie koncernowe wysiadają .Szkoda tylko że pod koniec spierniczył mi gaz wiadomo jak to z peta w dodatku po
                transporcie , ale polecam każdemu szczególnie na miejscu

                Comment

                • anteks
                  maruda
                  • 08-2003
                  • 10739

                  specjalnie z Kalisz do Wolsztyna po słody ganiałeś ?
                  Mniej książków więcej piwa

                  Comment

                  • zielak1973
                    Junior
                    • 05-2009
                    • 6

                    Nie,nie jasne że nie akurat sprawę miałem koło Leszna ,zamówiłem dzień przed na drugi dzień paczka czekała hiper obsługa normalnie

                    Comment

                    • anteks
                      maruda
                      • 08-2003
                      • 10739

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zielak1973 Wyświetlenie odpowiedzi
                      hiper obsługa normalnie
                      potwierdzam
                      Mniej książków więcej piwa

                      Comment

                      • Ram
                        Member
                        • 01-2010
                        • 40

                        Będąc w zeszłym roku na wakacjach w Sławie odwiedziłem browar Edi i bardzo zasmakowały mi piwa (te lane z tanków). Czytając recenzje piw z Ediego zastanawiam się czy skończyły się już problemy apteczne w tych piwach? Czy jest sens jechać tam po piwa i nadrabiać drogi? Czy ktoś może kupował ostatnio u państwa Wilków piwa i może rozwiać moje obawy?

                        Comment

                        • Shedao
                          Senior
                          • 09-2007
                          • 900

                          Problemy piwa EDI bynajmniej się nie skończyły - z zakupionych przeze mnie 3 tygodnie temu piw połowa trafiła do zlewu, a drugiej połowy bałem się nawet otworzyć

                          Comment

                          • chromi
                            Member
                            • 05-2007
                            • 33

                            "EDI" był obecny na pikniku Poznaj Dobrą Żywność na SGGW. Postanowiłem zaryzykować i nabyłem Mętne Niepasteryzowane, dopytując czy aby nie jest skwaszone. Sprzedający zapewniali, że z pewnością nie. Było dobrze schłodzone. W domu okazało się, że .... faktycznie jest rewelacyjne. Konsystencja podobna do domowego kwasu chlebowego, jednak w smaku bez zarzutu. Jak widać czasem warto zaryzykować. Teraz żałuję, że nie kupiłem więcej.

                            Comment

                            • anteks
                              maruda
                              • 08-2003
                              • 10739

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika chromi Wyświetlenie odpowiedzi
                              "EDI" był obecny na pikniku Poznaj Dobrą Żywność na SGGW. Postanowiłem zaryzykować i nabyłem Mętne Niepasteryzowane, dopytując czy aby nie jest skwaszone. Sprzedający zapewniali, że z pewnością nie. Było dobrze schłodzone. W domu okazało się, że .... faktycznie jest rewelacyjne. Konsystencja podobna do domowego kwasu chlebowego, jednak w smaku bez zarzutu. Jak widać czasem warto zaryzykować. Teraz żałuję, że nie kupiłem więcej.
                              Niemożliwe Czyżby dezynfekcja całej linii ?
                              Mniej książków więcej piwa

                              Comment

                              • Shedao
                                Senior
                                • 09-2007
                                • 900

                                anteks - faktycznie niemożliwe Mętne zakupione 1 czerwca, z datą do 16 bodajże, miało konsystencję ledwo co mogącą ujść za płyn, a smakowało jakbym pił drożdże. Być może dałbym radę dopić całe, sięgając do pokładów silnej woli wytrenowanej podczas dojenia jabcoków w liceum, ale w obawie przed rewelacjami żołądkowymi, Mętne zapoznało się z moim zlewem. Ogólnie - EDI - najgorszy browar w Polsce, moim zdaniem.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎