Ale konsumenta kupującego piwo marki własnej sieci handlowej nie interesuje jaki browar dostarcza to piwo, tylko jego "jakość" i browar nie może mieć na to wpływu bo w tym przypadku za jakość odpowiada sieć handlowa nie producent piwa i bez względu na to gdzie zostało uwożone powinno smakować tak samo.
Najgorsze piwo jakie piłem...
Collapse
X
-
"W winie jest mądrość, w piwie siła, a w wodzie są tylko bakterie"
www.zamkoszlaki.com
www.piwnekapsle.netComment
-
hehe, browar nie może mieć wpływu na jakość piwa, a to dobreAle konsumenta kupującego piwo marki własnej sieci handlowej nie interesuje jaki browar dostarcza to piwo, tylko jego "jakość" i browar nie może mieć na to wpływu bo w tym przypadku za jakość odpowiada sieć handlowa nie producent piwa i bez względu na to gdzie zostało uwożone powinno smakować tak samo.
Comment
-
Dla mnie piwo Saris kiedyś było ukochanym piwem ze Słowacji, (szczególnie desitka) i do dziś mam do niego ogromny sentyment, ale ostatnie moje doświadczenia z tym piwem są koszmarne. Zepsuli je tak jak, nasze Tyskie.Ostatnia zmiana dokonana przez wrednyhawran; 2012-03-18, 13:22.Comment
-
Nic nie ujmując obecnym piwom z Zawiercia które wysoko cenię, pamiętam z lat 90-tych piwo wykręcające gębę z nalewaka z napisem Boner, w jednej z knajp na Jurze, gdzie często "degustowaliśmy" na wyjazdach wspinaczkowych. Zapach myszy, smak stęchlizny. A może odwrotnie.Lepszy jabol pod okapem
niż GŻ, CP i KP !
Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.
Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!
Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)Comment
-
Dawno nie było mnie na tym jakże wspaniałym
forum. Owszem przyznaje się do niezbyt fortunnego sformułowania wypowiedzi, ( chociaż czytam posty przed ich wysłaniem). Chodziło mi oczywiście o to, że za jakość piw "marketowych" odpowiadają sklepy i do nich należy kierować wszelkie uwagi, bo to one niejako są "producentem" tego piwa. A browary jakiś wpływ na jakość piwa mają
Comment
-
Coś w tym jest. Pracowałem kiedyś w firmie produkującej kawę. Robiliśmy markę własną dla dużej sieci hipermarketów. 250g kawy kosztowało na sklepie 2,79 zł. Po jakimś czasie właściciele sieci powiedzieli: zróbcie tak, żeby kawa kosztowała 2,49 zł. My na to, że odbije się to na i tak wątpliwej już jakości kawy. Otrzymaliśmy odpowiedź: możecie tam nawet ziemi dosypać, ale kawa na sklepie ma kosztować 2,49 zł. Koniec kropka.Dawno nie było mnie na tym jakże wspaniałym
forum. Owszem przyznaje się do niezbyt fortunnego sformułowania wypowiedzi, ( chociaż czytam posty przed ich wysłaniem). Chodziło mi oczywiście o to, że za jakość piw "marketowych" odpowiadają sklepy i do nich należy kierować wszelkie uwagi, bo to one niejako są "producentem" tego piwa. A browary jakiś wpływ na jakość piwa mają 
Comment
-
Identyczna sytuacja była z ketchupami pewnej małopolskiej firmy. Ich produkty są i tak wątpliwej jakości, ale przedstawiciele hipermarketu zażyczyli sobie produktu po wyjątkowo niskiej cenie. W zasadzie w skład takiego ketchupu nie wchodzą już pomidory nawet w 1 %. Pytanie brzmiało - "da się zrobić? ". Oczywiście, że się dało.Comment
-
Tak samo jest z wędlinami, parówkami po 5zł/kg, serami itp.
Nic nowego, a ceny piw są takie same lub niektóre nawet niższe jak pamiętam 5 czy nawet więcej lat temu, więc coś chyba o tym świadczy.Comment
-
Jestem pewien, ze obecni tu forumowicze potrafia doskonale odroznic prawdziwe piwa od wyrobow piwopodobnych i te sama zasade stosowac w odniesieniu do innych produktow w czasie zakupow
"Jedno pivo ne vadi!"
"Kupuje tylko w polskich sklepach!"Comment
-
Amsterdam Maximator
Zdecydowanie najgorszym piwem jakie piłem (choć to może za dużo powiedziane, bo nie dałem rady więcej niż dwóm łykom) był Amsterdam Maximator... "piwo" ma zdaje się koło 11% abv i jest koszmarne. Coś jakby do jabłonowskiego mocnego (mój drugi faworyt) dodać wódki parkowej, albo arktiki. Jestem pełen podziwu dla kumpli z liceum, którzy potrafili opróżnić całą puszkę
Lubię plackiComment
-
Dlatego proponuję moderatorowi zmianę tematu tego wątku na: najgorszy produkt piwopodobny jaki piłem...wtedy czytający od razu będzie miał jasność o czym mowa.Comment
-
Ten BITBURGER z LIDLA był bez szału, ale bez problemu puszka została opróżnionaOstatnia zmiana dokonana przez dlugas; 2012-07-22, 20:51.Comment
Related Topics
Collapse
-
Browar i ich pitego w zeszłym roku lagera opisywałem tu:
https://www.browar.biz/forum/piwo/pi...yj-kaban-lager
Tamto piwo kupiłem na Ukrainie, to dostępne jest w Polsce.
12% ekstr.
5% alk.
...-
Channel: Ukraina
-
-
Kolejne dwa browary jakie zamierzaliśmy odwiedzić w Brukseli olały piwoszy i wywiesiły na drzwiach kartki o treści "w sierpniu jesteśmy na wakacjach, zapraszamy we wrześniu"
. Dlatego postanowiliśmy przejechać się do przepięknego miasteczka Leuven odległego od Brukseli o 20...
-
Channel: Belgia
-
-
Haksna:
www.haksna.cz
to projekt, który sprawia wrażenie, że jest browarem kontraktowym, a może nawet stacjonarnym.
Tymczasem jest to :
https://www.browar.biz/forum/piwo/pi...stara-bela-pro...-
Channel: Czechy
2025-10-19, 02:12 -
-
-
Bischberg leży 5 km na północny zachód od Bambergu (autobusem z dworca DB około 15 min.), a browar w samym centrum miejscowości w starych budynkach przy głównej ulicy. Rodzina Schumann będąca właścicielami, chwali się że piwo warzy się tu już od 1587 roku, a obecnie pracuje tu piąte...-
Channel: Niemcy
-
- Loading...
- Koniec listy.
Comment