Ryż do piwa?

[Czapayew]

Właśnie wróciłem z rodzinnych wakacji w Bogacsu. W tamtejszej restauracji zamówiliśmy z żoną lanego weizena (Hofbrau, żeby nie było wątpliwości). Kelner, przyniósł nam wraz piwami cytrynę (coś takiego widziałem w CK Browarze) oraz dwie łyżeczki z suchym ryżem. Czy ktoś wie do czego i po co się tego ryżu używa, pijąc weizena

[Mastermind1]

Obstawiam, że to ryż na szczęście, czyli powinien posłużyć do obsypania nim osoby towarzysząceji, Taki rytuał nie związany z weizenem.

[pioterb4]

Ja tylko dodam jako mały off-topic, że plasterek cytryny jest w tym przypadku nie mniej na miejscu jak i ten ryż. Serwowany z ćwiartką cytryny to bywa witbier w belgijskich piwiarniach ale nie weizen...

Zawsze byłem zwolennikiem stosowania nazwy weizen zamiast pszeniczne/pszeniczniak. I jak pokazuje czas to byłaby lepsza koncepcja bo pomogłaby uniknąć mylenia stylów piw pszenicznych i tego podobnych pomyłek, które w różnych miejscach zdarzają się dość często.

[Czapayew]

Serwowany z ćwiartką cytryny to bywa witbier w belgijskich piwiarniach ale nie weizen...

Pamiętam plasterki cytryny podawane do pszeniczniaka w CK Browarze. Wtedy myślałem, że to jakiś CK-zwyczaj.

[PiwnicaZamkowa]

Na początku działalności Piwnicy Zamkowej odwiedził nas gość z Niemiec i pokazał nam sposób podawania pszeniczniaka. Do przelanej zimną wodą szklanki nasypał kilka ziarenek ryżu i dopiero wtedy nalał piwo z butelki. Wg jego słów miało to zmniejszyć pienienie piwa przy nalewaniu. Chyba przez pół roku stosowaliśmy ta metodę. Odeszliśmy od niej ze względu na kłopotliwość i małe efekty. Może nie chodziło o pienienie a o całkiem coś innego. Tego nam się nigdy nie dało dowiedzieć. :-)