Czy warto kupować piwa belgijskie w Lidlu?
Collapse
X
-
-
Dla mnie cena jest jedną z cech produktu (nie tylko dla mnie, to obiektywnie jest cechą) i też powinno być oceniane. Nie mówię o wystawieniu noty jak na zawodach i podzieleniu przez cenę co byłoby wyznacznikiem punktów na 1 zł, ale o wyznaczanie końcowej opinii w oparciu również o cenę. No chyba, że masz własny sklep albo rodzice mają, to wtedy jak jeden z vlogerów możesz nie patrzeć na cenę, bo jak śpiewał jeden z polskich raperów "mama ma mama da"Comment
-
Kupuje piwo za swoje, ale z uwagi na to że pije mało piwa, mogę sobie pozwolić na droższe, co tak nie boli w portfelI naprawdę chcę pić tylko piwa dobre, więc nie ma taryfy ulgowej co do taniosci. Nawet sobie tego nie wyobrażam. Kupuje piwo za np 3zl i choć było ohydne lub bezsmakowe, mam dać lepszą ocenę bo przynajmniej było tanie i ma trochę ABV? Nie, tak się nie bawię. Oceniam samo piwo.
BTW. Masz najlepszy wzór na ocenę piwa
Comment
-
tzw piwni blogerzy
Sprawa jest prosta. Tutaj wielu tzw. blogerów nie jest zainteresowanych belgijskimi piwami, ponieważ są związani z polskim przemysłem regionalnym. Ale choćby pan kopyra nie wiem co napisał, to "jego" piwo z browaru Włodawa jest lata świetlne za gulden draak. Ponadto, cena polskich piw jest oszałamiająca. Okazuje się, że begijskie mogą być tańsze.Comment
-
Trochę ciężko porównywać, bo co jak co ale Widawa belgian strong ale nie warzy i nie warzyła.
Tekst o wspieraniu swojego podwórka też od czapy, wystarczy przejrzeć kilka wyrywkowych blogów by poczytać pochlebne recenzje Schlenkerli, Mikkelera, Nogne O, Anchora czy też z Belgii np. Rochefort czy Rodenbacha. No ale każdy ujrzy to co zechce.Comment
-
Kupuje piwo za swoje, ale z uwagi na to że pije mało piwa, mogę sobie pozwolić na droższe, co tak nie boli w portfelI naprawdę chcę pić tylko piwa dobre, więc nie ma taryfy ulgowej co do taniosci. Nawet sobie tego nie wyobrażam. Kupuje piwo za np 3zl i choć było ohydne lub bezsmakowe, mam dać lepszą ocenę bo przynajmniej było tanie i ma trochę ABV? Nie, tak się nie bawię. Oceniam samo piwo.
BTW. Masz najlepszy wzór na ocenę piwa
http://youtu.be/ixev8vjwAJoDla mnie cena jest jedną z cech produktu (nie tylko dla mnie, to obiektywnie jest cechą) i też powinno być oceniane. Nie mówię o wystawieniu noty jak na zawodach i podzieleniu przez cenę co byłoby wyznacznikiem punktów na 1 zł, ale o wyznaczanie końcowej opinii w oparciu również o cenę.
Sprawa jest prosta. Tutaj wielu tzw. blogerów nie jest zainteresowanych belgijskimi piwami, ponieważ są związani z polskim przemysłem regionalnym. Ale choćby pan kopyra nie wiem co napisał, to "jego" piwo z browaru Włodawa jest lata świetlne za gulden draak. Ponadto, cena polskich piw jest oszałamiająca. Okazuje się, że begijskie mogą być tańsze.
A na poważnie to przecież blogerzy wolą oceniać to co wypuszczają polskie browary, jeszcze im za to jak widać po przykładach zapłacą albo chociaż piwo za darmo będzie. A za pozytywną recenzję paczka czipsów
Trochę ciężko porównywać, bo co jak co ale Widawa belgian strong ale nie warzy i nie warzyła.
Tekst o wspieraniu swojego podwórka też od czapy, wystarczy przejrzeć kilka wyrywkowych blogów by poczytać pochlebne recenzje Schlenkerli, Mikkelera, Nogne O, Anchora czy też z Belgii np. Rochefort czy Rodenbacha. No ale każdy ujrzy to co zechce.
Ponadto piszesz o tych zagranicznych piwach, ale te piwa są uznane na świecie. Nikt o zdrowych zmysłach nie powie, że są przeciętne, albo że czuje coś innego niż inni, broń Boże wady.
Za to jeśli wychodzi jakieś piwo w markecie, albo koncern wypuszcza APA, które bądź co bądź nie jest złe, to od razu podrywa się wrzask i piwni guru mówią do swojej sekty, że to wstyd pić takie piwoI to jest żałosne i nie mów mi, że tak nie jest. Ani też nie mów, że pewien bloger nie wspiera swojego podwórka, no na pewno nie, będzie podkopywać pod sobą dołek, na pewno
Comment
-
5500 kapsli z wypitych piw
874 nowe piwa opisałem na forum (w tym 774 z USA).
"Beer is proof that God loves us and wants us to be happy."- Benjamin Franklin
https://sites.google.com/view/latarniknj-galeria/strona-główna
Freedom is the right to tell people what they do not want to hear– George Orwell
https://sites.google.com/view/ety-z-...trona-głównaComment
-
To jest akurat oddzielny duży temat na jaki też już rozmawialiśmy. Nieraz jestem zadziwiony ocenami na RB, pokrywajacymi się z tym co powiedział np Kopyr a ja za nic nie mogę się tego doszukać. Może taka autosugestia? Dobrym przykładem są BW i RIS z dr brew. Zresztą nie ufam kopyrowi odkąd byłem na jakieś premierze piwa z doktorów gdzie też był, jedno z nich walilo szmatą nieziemsko. Kopyr mi powiedział że tak ma być
Ale jedno piwo z widawy było naprawdę ciekawe, takie jasne ale z kawą.Comment
-
Pisownia celowa, taka sama jak w cytowanym poście.
To jest akurat oddzielny duży temat na jaki też już rozmawialiśmy. Nieraz jestem zadziwiony ocenami na RB, pokrywajacymi się z tym co powiedział np Kopyr a ja za nic nie mogę się tego doszukać. Może taka autosugestia? Dobrym przykładem są BW i RIS z dr brew. Zresztą nie ufam kopyrowi odkąd byłem na jakieś premierze piwa z doktorów gdzie też był, jedno z nich walilo szmatą nieziemsko. Kopyr mi powiedział że tak ma być
Ale jedno piwo z widawy było naprawdę ciekawe, takie jasne ale z kawą.
A Kopyr pewnie dostał z 2 paczki czipsów, to zachwalał nawet na premierze. Z jednej strony głupio zhejtować piwo na premierze, z drugiej strony przez to co robi nikt mu teraz nie ufa, z trzeciej- jakby się źle wypowiedział to już jednego sponsora mniej, a to jego jedno ze źródeł utrzymania.
Fakt faktem Borsuk nie był zły, ale tak zachwalany Shark to było dno. Rhino się tak nie lansował, ale też już napisałem o tym piwie. I gdyby te piwa kosztowały tyle co inne, koło 7-8 zł za pół litra. A tutaj ceny bliżej 10 zł za 0,33 i to jest dla mnie śmiech i żal, kiedy słyszę, że znowu piwo Kopyra było do zlewu/picia z grymasem.Comment
-
A komu poza kopyrem płaci się za recenzję? Dasz jakąś konkretną informację czy tak po prostu zmyślasz?Comment
-
Jeśli powiem cokolwiek. Dosłownie cokolwiek na temat hajsu, nawet jeśli to będzie na plus dla ludzi związanych z piwem- będzie, że zaglądam do kieszeni.
Więc sprawę przemilczę i zakończę stwierdzeniem- nie zaglądam do kieszeni, ale na przykładzie Kopyra widać, że paczki czipsów idą hurtemComment
Related Topics
Collapse
-
Wyczaiłem na alegroszu taki kocioł z kega, co myślą bardziej doświadczeni piwowarzy, warto to brać czy raczej się nie sprawdzi?
https://allegro.pl/oferta/keg-50l-z-...ce-14834254448-
Channel: Sprzęt
-
-
W środkowej części północnej Islandii - w osadzie liczącej ledwie stu kilku mieszkańców - powstał pierwszy w tym kraju (o surowym klimacie) mikrobrowar.
Árskógssandur (zamiennie: Litli-Árskógssandur) to niewielka miejscowość na zachodnim wybrzeżu najdłuższego (około 60 km długości...-
Channel: Islandia
2024-09-29, 00:39 -
-
Najdalej na północ położna stolica - Rejkiawik, skrywa jedną z perełek islandzkiego piwowarstwa - mikrobrowar Malbygg.
Malbygg Taproom - Brewery Bar and Beer Shop to miejsce, które zdecydowanie warto odwiedzić - nie tylko biorąc pod uwagę fakt, że w zwykłych sklepach można się uraczyć...-
Channel: Islandia
2024-09-26, 20:28 -
-
Nowość w polskim Aldi. Alkokol 5,4%, skład: woda, słód, chmiel. Spełnia zatem niemiecką normę. Napis "tylko w Aldi" sugeruje, że jest to piwo warzone dla tego marketu. Zapach chmielowy, barwa bursztynowa, piana niezła, na początku bardzo obfita. Smak bardzo ciekawy, ziołowa goryczka...
-
Channel: Czechy
-
-
Jak jest możliwość to czemu nie odwiedzić i wielkiego browaru? Tak okazja nadarzyła się 26.08.2023 gdy na przybrowarnianych łąkach zorganizowano imprezę pod nazwą Radegastův den. Nie brakowało licznych stoisk ze wszystkimi tutejszymi piwami, gadżetami firmowymi i jedzeniem, na scenie do...
-
Channel: Czechy
-
- Loading...
- Koniec listy.
Comment