Kufel - wymierające naczynie?
Collapse
X
-
5560 kapsli z wypitych piw
874 nowe piwa opisałem na forum (w tym 774 z USA).
"Beer is proof that God loves us and wants us to be happy."- Benjamin Franklin
https://sites.google.com/view/latarniknj-galeria/strona-główna
Freedom is the right to tell people what they do not want to hear– George Orwell
https://sites.google.com/view/ety-z-...trona-główna -
W Ceskym Filmie w Szczecinie piwa o pojemności 0,5 i 0,33 litra są serwowane w kuflach
. Jedynie przy 0,25 są "kombinacje" - w zależności od stylu używa się teku albo tulipy
.
Chmielnik Jakubowy - blog o piwie:
http://www.chmielnik-jakubowy.pl
https://www.facebook.com/chmielnik.jakubowy/Comment
-
Comment
-
Nie "z ktorymi walcza" a o ktore walcza.
Proponuja by barmani uzywali wieksze szklanki po to, by na pewno w srodku byla pinta czyli 474 ml czyli 16 floz.5560 kapsli z wypitych piw
874 nowe piwa opisałem na forum (w tym 774 z USA).
"Beer is proof that God loves us and wants us to be happy."- Benjamin Franklin
https://sites.google.com/view/latarniknj-galeria/strona-główna
Freedom is the right to tell people what they do not want to hear– George Orwell
https://sites.google.com/view/ety-z-...trona-głównaComment
-
Z tekstu wynika, że chcą aby piwo było w 18tkach i 20tkach, a 20tka wg różnych opisów zbliża się do pinty imperialnej czyli do normalnej angielskiej. Ty jesteś tam na miejscu to możesz zdać relację jak to wygląda naprawdę i czy Jankesi rzeczywiście chcą pić w normalnych rozmiarowo szklankach czy piją w tych, dla krasnoludków?Mały porterek-przyjaciel nerekComment
-
Z tekstu wynika, ze chca by w wiekszych szklankach byla pinta piwa (474ml) bo w mniejszych szklankach 16tkach czesto piwo bylo niedolewane.
To moja ostatnia proba wyjasnienia Ci tego.5560 kapsli z wypitych piw
874 nowe piwa opisałem na forum (w tym 774 z USA).
"Beer is proof that God loves us and wants us to be happy."- Benjamin Franklin
https://sites.google.com/view/latarniknj-galeria/strona-główna
Freedom is the right to tell people what they do not want to hear– George Orwell
https://sites.google.com/view/ety-z-...trona-głównaComment
-
Becik, podchodzisz do tematu stanowczo zbyt ideologicznie, a niekoniecznie logicznie. Przywołujesz porównanie "piwożłopa" jak z jakimiś proletariackimi kompleksami.
Koniec końców, piwo to napój zarówno dla "prawdziwych mężczyzn" jak i dla "pedałów". Mniejsza o to, w jakim naczyniu pite. A że czasem jednak ma to jakieś (pomniejsze oczywiście) znaczenie, to już Ci wyjaśniono.Comment
-
Nie zgodzę się - kufle się pojawiają. Owszem, nie można powiedzieć, że są najpopularniejszym szkłem, ale nieprawdziwie jest stwierdzenie, że nie ma ich w ogóle.Od dłuższego czasu piję piwa w domu tylko i wyłącznie w kuflach. Bez względu na gatunek piwa, pils, IPA, koźlak czy porter. Dopiero przy porterze zastanowiłem się nad jedną rzeczą. Dlaczego w tych wszystkich super modnych tap-barach w ogóle nie ma kufli ?
Za to tutaj:
Tutaj się zgodzę, acz z pewną uwagą. Nie sądzę, by ktoś - chyba że faktycznie obdarzony wybitnym węchem i zdolnościami sensorycznymi - był w stanie inaczej ocenić walory piwa z dajmy na to tulipa niż teku. I idę o każdy zakład, że w następnym sezonie letnio-festiwalowym znowu pojawi się jakieś nowe, super-modne szkło obowiązkowe dla beer-geeków wzorem niedawnego szału na teku. Co jednocześnie nie zmienia faktu, że - jeśli piwo "degustujemy", a nie pijemy beznamiętnie - to jednak ze szkła ze zwężonym ujściem względem lustra cieczy aromaty są jednak lepiej wyczuwalne.Obecne „dziwne” szkła to tak naprawdę wymysł marketingowców, żeby sprzedać coś nowego wmawiają, że z tego naczynia lepiej czuć, to czy tamto.
Ach, piękne to knajpy, gdzie wchodzi się drzwiami, a wychodzi oknem. Kocham je do dziś, chociaż tak szybko odchodzą... Za to ciekawostka: jedna z takich knajp w Katowicach, gdzie podłoga lepi się od potu i krwi, poza Żubrem czy Tyskim serwuje pojedyncze butelki "kraftu" czy - szerzej - mniejszych browarów. Pinta w cenie 6 zł, Raciborskie taniej niż KP... Jakiś czas temu jeden skinhead (tak, oni jeszcze istnieją!) spytał się mnie, gdy kupowałem Pintę: "przepraszam, czy Pan jest hipsterem"? A sądziłem, że moje blizny na twarzy, aparycja ukraińskiego złodzieja samochodów i bluza z kapturem jednoznacznie kwalifikują mnie do jednak innego segmentu polskiej młodzieży. Widać się myliłem.plus spora "obcinka" wzrokowa każdego "nowego" wchodzącego do środka.
I według mnie tu właśnie jest pies pogrzebany. Knajpy lejące koncerny mają szklanki, gdyż te mają za darmo, lokalne lejące krafty mają szklanki, pokale, goblety itd. - gdyż to właśnie takie szkło (tak, czasami tylko z powodu marketingowego wymysłu, np. szkło Hoegaardena jest dla mnie nieporozumieniem) jest dedykowane danemu stylowi, a poza tym - kufel, jako że ma większe szkło (tutaj uwaga - to jest moje założenie, być może się mylę) jest zwyczajnie droższy, a więc i jego strata boli bardziej. }Kufle nie zaginęły czy też nie giną przez rewolucję i wielokrany tylko przez koncerny. Jak banda czworga zdominowała rynek to w tych lokalach gdzie było dostępne ich lane piwo pojawiały się głównie szklanki.
A moim ulubionym szkłem jest nonic. Tylko dlatego, że mieszkałem na wyspach w najpiękniejszych latach mojego życia - i darzę go sporym sentymentem. Absolutnie bez jakichkolwiek racjonalnych argumentów. No, może poza tym, że myje się go dużo łatwiej, niż teku czy craft mastera...Comment
-
Wrzucaj koniecznie fotę, może być z kuflem
.
Do ad-remu: szkła nie zbieram, ale tak wyszło, że przyplątało się na przestrzeni lat trochę tego towaru do domu...
Bardzo często piję w kuflu, najczęściej szklanym, bo ceramiczny świetnie trzyma temperaturę, ale nie bardzo widzę, co piję.
Ulubione szkło ewoluowało
z czasem, ale najchętniej piję piwo z pokala od Brackiego Ale'a, ze szklanki Browarów Łódzkich (logo się dawno zmyło), albo właśnie z kufla z grubego szkła. Wasze
.
Comment
-
Comment
-
Ja tam sobie nie wyobrażam pić teraz w czymś innym niż snifter czy TeKu.
Kufel kojarzy mi się tylko i wyłącznie z piwami dolnej fermentacji.Comment
-
Ja to nawet nie wiem czym się różni snifter od teku, i nie zamierzam tego zmieniać, pijam prawie tylko z kufla. Teraz mam w domu kufel Tyskiego i jest bardzo wygodny, ponieważ ma nie za długie ucho. Próbowałem pijać z pokali ale bardziej niż smak interesowało mnie to czy przypadkiem nie uszkodzę szkła. Dla mnie im twardsze i cięższe szkło tym lepiej.Comment
-
Bzdura, w wielu knajpach gdzie jest wyłącznie piwo koncernowe jest ono podawane w kuflach. A same kufle tracą na popularności bo są niewygodne i ciężkie zarówno dla klientów jaki i obsługi lokalu.Kufle nie zaginęły czy też nie giną przez rewolucję i wielokrany tylko przez koncerny. Jak banda czworga zdominowała rynek to w tych lokalach gdzie było dostępne ich lane piwo pojawiały się głównie szklanki. Do tego musiały dostosować się resztkowe mniejsze browary. Kolejna sprawa to sentyment a raczej jego brak do peerelowskich spelun, gdzieniegdzie zwanych kuflolotami, które kojarzyły się z podłym piwem i niedomytymi kuflami.
Ja osobiście lagery pijam niemal wyłącznie w kuflach, nawet dla porterów czynię odstępstwo dość rzadko. Natomiast ipa czy tripel tylko w cienkim szkle choć niekoniecznie teku
A najgorsze są badziewne kufle tego typu z małą rączką, których nawet nie da się trzymać całą ręką za ucho bo jest po prostu za małe. Krew mnie zalewa jak dostaję piwo w knajpie w czymś takim.Ostatnia zmiana dokonana przez borat1979; 2016-02-21, 19:45.Comment
Related Topics
Collapse
-
Cześć,
To mój pierwszy post na tym forum więc witam serdecznie
. Trafiłem tu, gdyż szukałem sposobu na określenie mniej więcej wieku powstania kufla, który ostatnio zakupiłem na wyprzedaży garażowej (w googlach nic niestety sensownego nie znalazłem). Kufel ogólnie wygląda...
5 Photos-
Channel: Identyfikacja
-
-
Kupię kufle z Giełdy Birofiliów w Żywcu z roku 1997, 2001, 2005 lub 2010 roku...czy ma ktoś może w egzemplarze z tych lat?
Zbieram też inne kufle Żywca, więc każdy którego nie posiadam chętnie przygarnę
-
Channel: Giełda: kupię - sprzedam - zamienię
-
-
Kupię stare kufle do piwa Tyskie, Warka, Łomża. Zależy mi na tym żeby kufle nie były nowe, były z grubego szkła i były z uchwytem (nie chodzi o szklanki)☺️
-
Channel: Giełda: kupię - sprzedam - zamienię
-
-
Witajcie!
mam prośbę o identyfikację tych kufli. Oba z "wykopalisk", bardzo ciężkie, grube szkło (ścianki jakieś 2-3 mm), na dnie symbol VH, oba mają znaki wskazujące na poziom 0,5 litra. To jakieś knajpiane? Czysta ciekawość, z góry dziękuję
...-
Channel: Identyfikacja
-
-
Pomimo szumnej nazwy zawiedzie się ten kto spodziewa się znaleźć tu browar. To po prostu nieduża knajpka w narożu starej stylowej kamienicy w odległości kilku minut jazdy tramwajem (3 przystanki) z głównego dworca kolejowego Timişoara Nord.
Knajpka mieści zaledwie 5 niedużych stolików,...-
Channel: Rumunia
-
- Loading...
- Koniec listy.
Comment