piwo - daleko

**marcopolok** · 2001-10-24, 14:32

...Im dalej do piwa tym przyjemność większa...
Marcopolok

**grzech** · 2001-10-24, 15:13

A propos: piwo, daleko, taszczenie, góry - wybierając się na sylwestra w góry, wpadłem nieopacznie do sklepu w Wysowej. Skutek - taszczenie przez cały wyjazd plecaka z różnymi potrzebnymi przedmiotami (np. siekiera, namiot) plus pięć nowych piw browaru Grybów, po pewnym czasie już tylko pustych butelek - trzeba było odzyskać etykiety.

**marcopolok** · 2001-10-24, 15:26

Piwo daleko

Ostatniej niedzieli na wycieczce piwo było bardzo daleko
Maja 280 km
Celt_birofil 25km
Ja 5km
i wszyscy razem dodatkowo 10h na piechotę aby się piwa napić
ale na szczęście nie musieliśmy spacerować po górach

**celt_birofil** · 2001-10-24, 15:56

Wypitych piw - 200

To razem 320 km

**marcopolok** · 2001-10-24, 16:08

Nie doliczyłeś tego co na piechotę

**beny** · 2001-10-25, 12:17

ja na piwo pojechalem do Syrii a i kilka z soba przywiozlem a co widzialem i przezylem opisalem w ktoryms z numerow Piwosza (przy wspolpracy z Renata Gorska)

Ile to kilometrow nie wiem ale dosc daleko :-)

**Marusia** · 2001-10-25, 12:32

Ja lubię piwo daleko. Wczoraj np. miałam w Czechach. Ale za to ten folklor czeski!

**ANDRO** · 2001-10-25, 22:15

A ja specjalnie to nigdzie nie zmierzam na piwo.Piję tam gdzie jestem. Piwo samo mnie znajduje. Jakoś tak...dziwnie...

**Fruńka** · 2001-10-26, 12:44

Nie jesteś w tej kwestii odosobniony

Acz zdarzyło mi się bywać na takich "końcach" świata, że o piwo trzeba było się zdećko postarać. Ale jak Marco spostrzegł iż ..."im dalej do piwa..."

**Marusia** · 2001-10-26, 12:52

Piwo - daleko:
W listopadzie jadę na miesiąc na zsyłkę do Łodzi!! Ratunku!!! Jest na forum jakiś łodzianin (ew. łodzianka, tyż jakoś zniosę

)?

**adam16** · 2001-10-26, 13:17

Strzeżcie się browarnicy Łódzcy.

piwo - daleko

Comment

Comment

Comment

Comment

Comment

Comment

Comment

Comment

Comment

Comment

Comment

Related Topics