Ehhh szkoda, że we Wrocku tylko
co jest obrzydliwe z natury i jeszcze do tego kosztuje. Tak więc zmiany tego rodzaju wprowadzamy z rozwagą.
Za moich czasów na wino.org takich rzeczy nie było. 

). Jest z tym o wiele więcej roboty, ale takie stowarzyszenie może , powtarzam może, przyciągnąć o wiele więcej osób niż odział w ramach SWiMP, jest bardziej przyszłościowe. Później już w ramach tych struktur można ze SWiMPem zawrzeć koalicję, sojusz, unię, alians czy co tam byśmy chcieli.
). Jeszcze z innej strony patrząc, to jeśli nie teraz, to niedługo ktoś inny założy stowarzyszenie piwowarów. Wydaje mi się, że ruch piwowarski już na tyle okrzepł, że jest w nim tylu uczestników, tyle energii, żeby takie stowarzyszenie mogło odnieść sukces.
Za moich czasów na wino.org takich rzeczy nie było. 
dalej twierdzę, jednak że wino różni się od piwa. Kultura picia, potrawy do kufla i kieliszka są nieco inne, piosenki które się śpiewa po którymś tam kuflu, klimat w PUBie, etc. ... o wytwarzaniu samego trunku nie wspomnę.



)

Comment