Belgijskie piwa w Polsce?

[maciek77]

Dzwoniłem rano do człowieka z tej knajpy i powiedział mi, że o beczkowym nie słyszał.
Ale przed sekundą rozmawiałem z niejaką Zosią i powiedziała mi, że od 1 lipca będą dwa lambiki beczkowe od 17.00......cena bedzie między 10-12zł za 0.5L Nie bardzo chce mi się w to wierzyć, skoro u nich to samo piwo w butelce, kosztuje 15zł. Z pewnością tam wpadnę.

Wpadaj najlepiej z rodziną i wszystkimi znajomymi. Niech poznają inne smaki. A skoro tak się reklamujesz jako specjalista od marketingu piwnego to postaraj się żeby piwo lane pozostało tam na dłużej i zawsze było świeże.

[kopyr]

Statystyczny Kowalski pije Tyskie Gronie i popycha je Żywcem Fullem a nie Tesco Value

Nie Żywcem, a Żubrem. Żubr jest za Tyskim.

[mimazy]

Żubr jest za rogiem
ale dość offtopów, mam nadzieję że kolega Piviaria nie ma do mnie urazy i wróćmy do piw belgijskich
Niedawno (z miesiąc temu) zwiedzałem Brugijskiego De Halve Maan...

[petrus33]

Wpadaj najlepiej z rodziną i wszystkimi znajomymi. Niech poznają inne smaki. A skoro tak się reklamujesz jako specjalista od marketingu piwnego to postaraj się żeby piwo lane pozostało tam na dłużej i zawsze było świeże.

Koleś, dawaj rady swoim znajomym, a nie mnie

[Krzysiu]

Do swoich pracowników też się tak odnosisz? Muszą być naprawdę szczęśliwi w pracy.

[chemmobile]

Oho, będzie dym

A co do belgów, to nie jest to przypadkiem porywanie się z motyką na słońce, jeśli niewiele jest miejsc, gdzie z kranu leją choćby dobre polskie piwo?

[mimazy]

Oho, będzie dym

A co do belgów, to nie jest to przypadkiem porywanie się z motyką na słońce, jeśli niewiele jest miejsc, gdzie z kranu leją choćby dobre polskie piwo?

nie ma dymu bez ognia
Domyślam się że chodzi o piwo w znaczeniu piwo w opozycji do przemysłowego produktu alkoholowego zawierającego słód jęczmienny

[krony]

piwa belgijskie

Gdzieś tam wyczytałem, że belgijskie piwo jest dostępne w sieci "Delikatesy Francuskie". W gorący czerwcowy wieczór udałem się do jednego z tych sklepów (w Bydgoszczy) mając nadzieję na jakiś ciekawy zakup. Niestety na półkach nie wypatrzyłem nic interesującego, może cenny towar dla wtajemniczonych trzymają pod ladą, pomyślałem, nie zaszkodzi zapytać. Zapytałem więc o piwa belgijskie i dowiedziałem się, że owszem są, ale tylko Corona i Miller. Nie pozostało mi nic więcej jak tylko życzyć miłej pani dobrej nocy, a mnie poratował kupiony wcześniej Corsendonk (dobry jak cholera).

[maciek77]

Koleś, dawaj rady swoim znajomym, a nie mnie

Wiem, że od dawania rad jestes najlepszy. Jest jednak semantyczna różnica między radą a zaproszeniem. Kultura też istnieje.

[mimazy]

Zapytałem więc o piwa belgijskie i dowiedziałem się, że owszem są, ale tylko Corona i Miller.

Bardzo zachodniobelgijskie
Kiedyś w sklepie z winami w Warszawie znajoma Słowaczka pytała o słowackie wina, na co usłyszała że "typowo słowackich to nie ma, ale są słoweńskie"

[unkel]

Gwarantuję Ci kopyr, że gdybym otworzył pub, to miałbym full ludzi od samego początku. I nie wchodziłbym w smrodliwe układy z koncernami, tylko miałbym beczkowe piwo z kilku niezależnych browarów. W czym problem ? Aaaa, bo nie schodzi. To trzeba znależć sposób na to by schodziło !

No to w czym problem? Masz szanse pokazać tym wszystkim warszaffskim ćwokom co to sie na byznesie nie znają, że Ty, petrus33 potrafisz!

[petrus33]

No to w czym problem? Masz szanse pokazać tym wszystkim warszaffskim ćwokom co to sie na byznesie nie znają, że Ty, petrus33 potrafisz!

Problem w tym, że mam inne, ciekawsze zajęcia, niż prowadzenie piwiarni.

[żąleną]

To kup lokal komuś z nas, a gwarantuję, że będą tam same rarytasy: belgijskie, wyspiarskie, a nawet z Vanuatu, jeśli szefem zostanie Kloss.

[petrus33]

To kup lokal komuś z nas, a gwarantuję, że będą tam same rarytasy: belgijskie, wyspiarskie, a nawet z Vanuatu, jeśli szefem zostanie Kloss.

Nie ma problemu, Ty dasz pieniądze, a ja kupię lokal
Coś nie pasuje ???

[żąleną]

E, jeszcze kupisz w złym miejscu... Daj kasę i resztę zostaw nam. "Będzie pan zadowolony!"