Pilnie potrzebny ktoś z Łodzi!!!

[marcopolok]

"Sierotka Marusia"
ciekawe ilu krasnali uzbiera na ten jachcik?

[Marusia]

Taaaa.... jak zwykle, odpowiedzi nie na temat

Chodziło mi o to, że zawsze lepiej się zwiedza lokale z jakimś tubylcem, bo wie, gdzie iść A tak to będę musiała przecierać szlaki

[marcopolok]

A zima się zbliża

[maryhh]

pamiętaj tylko aby zostawić gdzieś klucze do lokalu "U Marusi"

[Simon]

W Łodzi, jak wiadomo, jest Piotrkowska.
A Piotrkowską poznać - to i miesiąc mało !
Tak się składa, że... ( reszta w privie )

[Marusia]

No i gdzie ten priv???

Nic to, najwyżej będę jedynym ekspertem na forum w zakresie lokali łódzkich


"U Marusi" zamkniete w celu inwentaryzacji

[ART]

przecież był tu ktoś z Łodzi! tylko KTO to był!?

[maryhh]

ale stróż jakiś by się przydał

[maryhh]

ART napisal/a
przecież był tu ktoś z Łodzi! tylko KTO to był!?

chyba niejaki endriu

[Marusia]

Krzysiu mi powiedział: "jak znam ciebie, to sprowadzisz tam kogoś bez problemu na złą drogę - czyli jedyną właściwą"

Stróż? Raczej ochroniarz, bo mi K. jeszcze powiedział, że w Łodzi jest niebezpiecznie

[maryhh]

miałem na myśli stróżowanie " U Marusi" podczas Twojej nieobecności.
no i przecież imprezę powitalną trzaby zorganizować

[grzech]

A jak sobie Łodzianina nie znajdzie, to się poświecimy i co weekend będziemy na zmianę dyżurować przy Marusi.

Ale na ochroniarza to się nie nadaję - za mikra postura.

[Simon]

Leszek M., premier, wywodzi się zŁodzi !

[Marusia]

Nie no, na weekendy to ja wracam do Wrocławia. Przynajmniej na wiekszość

[zythum]

Dzwoniłem do Browarów Łódzkich. I jak zwykle mam dwie wiadomości: dobrą i złą. Zła: nie mają firmowych lokali Dobra: pani z działu handlowego stwierdziła, że na każdej praktycznie ulicy można spotkać knajpę z łódzkim z beczki. Tak, że przynajmniej Marusia będzie miała okazję pić lokalne z beki.