Chyba piszesz o "Kiedy wreszcie wybuchnie Sex Bomba !?!"? To demo otrzymałem kiedyś osobiście od samego zespołu. Niestety później po wielu wypożyczeniach kaseta zaginęła .
Tak to właśnie to demo.Moja kaseta jest całkiem zjechana ale kupiłem sobie CD "Lekcja Historii"na której to demo jest w całości.
A wczoraj mój mały śpiewał a raczej krzyczał ze mną California Uber Alles. Widzę, że mały ma zdrowe odruchy - machanie rękami, odpowiedni wyraz twarzy, amok przy tej najlepszej w historii muzyki piosence
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Odnalazłem cudowny środek na to aby nie przespać całej nocy w pracy. Dzisiaj całą noc przesłuchiwałem dyskografię Jesus Lizard na czele z koncertówką "Gong" H/C na najwyższym poziomie.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka
Odnalazłem cudowny środek na to aby nie przespać całej nocy w pracy. Dzisiaj całą noc przesłuchiwałem dyskografię Jesus Lizard na czele z koncertówką "Gong" H/C na najwyższym poziomie.
Chyba sobie odkurzę "jaszczurkę", choć mam na stanie tylko "Pure", "Head", "Goat" i "Shot". Szkoda, że takie krótkie te płytki.
Od dłuższego czasu namiętnie słucham Ofra Haza oraz Buddha Bar. Tego drugiego polecam utwór Un-Bel-di oraz The Merciful One. Ofra Haza jest specyficzna, wymaga odpowiedniego klimatu i stopnia rozluźnienia. Polecam.
Od dłuższego czasu namiętnie słucham Ofra Haza oraz Buddha Bar. Tego drugiego polecam utwór Un-Bel-di oraz The Merciful One. Ofra Haza jest specyficzna, wymaga odpowiedniego klimatu i stopnia rozluźnienia. Polecam.
Jak już Ci się znudzi Ofra, a nadal będziesz miała ochotę na jakieś orientalne panie to polecam m.in. Natashę Atlas (jeśli dobrze pamiętam Egipcjanka z Londynu, sporo elektroniki i klubowych aranżów, chyba gościła na którymś Buddhabarze), Fairouz (Liban - żadnej elektroniki - sama prawda, czujesz się jakbyś przeniosła się do Bejrutu lat 30-tych), Souad Massi (Algieria, brzdąka sobie dziewczyna na gitarze), Asha Bhosle (starsza pani z Indii, gwiazda piosenki bollywoodzkiej, polecam płytę "Asha Bhosle & Kronos Quartet"), ewentualnie soundtracki do "Monsunowego Wesela" (fajny) i "Czasem słońce, czasem deszcz" (wg mnie trochę gorszy, ale też daje radę). I może jeszcze płytka "Bosporus Bridge" niemiecko-tureckiej formacji Orientation (na szczęście wokale tureckie).
A ja ostatnio mam nawrót na "Electric Ladyland" Hendrixa, a szczególnie na psychodeliczny "1983...(A Merman I Should Turn To Be)".
Od dłuższego czasu namiętnie słucham Ofra Haza oraz Buddha Bar. Tego drugiego polecam utwór Un-Bel-di oraz The Merciful One. Ofra Haza jest specyficzna, wymaga odpowiedniego klimatu i stopnia rozluźnienia. Polecam.
Miło wspominam Ofrę śpiewającą gościnnie w utworze Sisters Of Mercy "Temple of Love" .
Ostra Faza u boku Eldricha, naprawdę wzruszyłem się.. A u mnie właśnie grają Red Hot Chili Peppers z ostatniego wypustu.
Piwo jest prawdopodobnie jedną z najlepszych rzeczy, jakie pojawiły się na ziemi - oprócz mnie, tak... to dwa z największych objawień na powierzchni ziemi. Więc... pasujemy do siebie.
W sam raz na moje samopoczucie całe moje mieszkanie wypełniły dźwięki Slayera "Decade Of Aggression". Piękne ujmujace granie, niestety które już mineło bezprowrotnie
Vader "Blood". W zasadzie nic nowego, co najwyżej potwierdzenie wielkiej klasy Petera i spółki. Absoluna miaaazzzgaaa, rewelacja nie tylko dla death metalowych masochistów!
Wciągu lokali przy dworcu w miejscu, gdzie 2-3 lata temu była Pinta Sopot otwarty jest pub Avangarda. 4 nalewaki rotacyjne i trochę piw butelkowych. Przy wejściu wygląda jakby to był pub browaru Cieszyn. Dzisiaj lanego Cieszyna nie było. Zamiast tego można było napić się Pan i Pani, Rowing...
Jeden z najdziwniejszych firmowych lokali browaru w jakich dotychczas byłem.
PUB Papiernia znajduje się w centrum Żywca, nieco ponad pół kilometra od dworca kolejowego.
Jest to teren przemysłowy, gdzie mieści się sam browar, a PUB Papiernia jest niby nocną dyskoteką, ale tak naprawdę...
Firmowa knajpka Minipivovaru Jičín znajduje się tuż przy głównym rynku, w jego południowo-zachodnim narożniku, pod łukowymi podcieniami.
Są 2 poziomy. Na dole, od razu przy wejściu po lewej stronie, umieszczono małą przeszkloną chłodnię mieszczącą 3 tanki wyszynkowe, z których...
Minibrowar, a raczej firmowy pub browaru Kazan schowany w jednej z bocznych uliczek w centrum Sofii.
W mikro lokalu jest bar z miejscem na konsumpcję piwa dla kilku osób przy blacie, oraz na antresoli. Tam również tylko kilka miejsc przy blacie.
Lokal ze swojską atmosferą, urządzony...
Ponad 30 nalewaków z kraftowymi piwami...
Muzyka na żywo - również kraftowa, bo stworzona przez białostockich muzyków!
Grill i chillout na leżakach!
Lokalizacja - plac przy Nowym Świecie 2 - WEJŚCIE tylko przez Restaurację Kurra
Comment