Generals gathered in their maaasseeeezzzz...
Nie masz riffowca nad Tonny'ego Iommiego, i bębniarza nad Billa Warda.
Nie masz riffowca nad Tonny'ego Iommiego, i bębniarza nad Billa Warda.
A że jest to lymytyd werszyn i w ogóle, to sterowników na necie niet
Tak to jest, jak się odtwarzacz w konkursie wygrywa i od 2 miesięcy na sprawnym kompie nie pracuje!
Tak więc Ziggy Stardust i spółka do zarżnięcia lecą - może w końcu mi się znudzi i zacznę melodii rozmów tramwajowo-autobusowych słuchać.
Na razie odkrywam, że można posłuchać Andy'ego Warhola 9 razy z rzędu i jest ciekawie
Zastanawiam się tylko czy abym nie postradała zmysłów
.
mam dni co słucham tego przez godzin pare na okrągło


Dziś mam jobla i przesłuchuję stare płyty (analogii po Tacie) Budki Suflera - kiedyś byli rock'n'roll'owcami aż miło
Comment