Z czego popijacie piwo ?

[Ja2ger]

w domciu ZAWSZE z kufla. mam takie ulubione: Bitburgera, Żywca i Pilsnera

[behemoth]

pjenknik napisał(a)
Ja ostatnio używam niemieckiego kufla z lat 70-tych, albo przedwojennego kufla ze Ścinawy Małej.

Twardy jesteś. Ja, mimo że szkła generalnie nie zbieram (mam coś koło 200 sztuk) to piwo piję tylko z kufla "no name". Z obawy przed stłuczeniem to nawet tej "kolekcji" nie myję

[slavoy]

Eh Behemoth. Toż to prawie jak świętokradztwo!
Moim zdaniem szkło piwne przede wszystkim służy do tego aby spożywać z niego piwo, a dopiero później do stania i wyglądania ładnie na półce.
W domu piję praktycznie za kazdym razem z innego zasobnika. A to z kufla, a to szklanki, czasem z pokala. Jeśli tylko mam jakieś firmowe szkiełko z browaru, którego piwo akurat spożywam, używam go.
Szkła nie zbieram. Te paredziesiąt sztuk, to jakoś tak przypadkiem

[Simon]

Jak wyżej ! Dokładnie.
Szkło do piwa jest przede wszystkim do picia z niego piwa.
Bez przywiązania i panicznego strachu przed jego utratą
Tylko ochota i rodzaj piwa determinuje wybór szkła - dzisiaj niemiecki kufel, jutro pokal, pojutrze "pszeniczna" szklanka...
A że zmieniać lubię - to i zbiór liczny

[behemoth]

Pewnie, że trochę przesadziłem. Czasem mi się zdarza wypić coś w pokalu lub szklance z kolekcji. (Np. nigdy nie piłem Palma w niczym innym niż firmowe szkło). Jednak tych szczególnych okazów (w tym przedwojennych) nie tykam nigdy.

[dziku]

A ja mam taki ulubiony kamionkowy kufelek. Mieści prawie 0,7 i z niego zwykle popijam. Albo z kufelka Żywca. Ale i inne piwne szkło dobrze jest co jakiś czas użyć do właściwego celu
Najtrudniej jest ze szklaneczkami 0,25 i 0,3. Tych używam sporadycznie. Nie pijam z puszek, ale to przecież nic dziwnego...

[ppns]

szostak napisał(a)

Normalnie. W przeręblu

Byle nie przedobrzyć , bo mogą być problemy :

[Cyrkonia]

slavoy napisał(a)

Szkła nie zbieram. Te paredziesiąt sztuk, to jakoś tak przypadkiem

Czyżby i mnie to czekało??!!

Ostatnio wchodzę do takiej jednej knajpki, a tam kelner do mnie: "Dziś nie mamy nowych szklanek do wyniesienia!!!!" Ale jak się okazało na do widzenia i tak dostałam jedną. Przez co moi znajomi stwierdzili że ze mną wstyd chodzić po knajpach.

Oj!!! Fajnie popijać piwo z firmowego szkła.

[Pucak]

...a tam kelner do mnie: "Dziś nie mamy nowych szklanek do wyniesienia!!!!"

Ja kiedys zapytalem kelnera czy moge kupic szklanke, z ktorej pilem piwo, odpowiedz byla - Nie. Zazartowalem wiec, ze ja wyniose, a kelner, ku mojemu zaskoczeniu szepnal - "Tylko tak zeby nikt nie widzial".

[bahtol]

Ostatnio zapytałem barmanki co mam zrobi aby dostac zgrabny kufelek żywca? Rozejrzała się po sali i dała mi kufelek. W ramach wdzięczności chciałem jej pomóc i oszczędzić mycia dużej ilości więc wyniosłem jeszcze szklaneczkę warki.

[StaryKocur]

Ja szkło piwne raczej zbieram (ostatnio kolekcja oscyluje w okolicy 220 sztuk ),więc teoretycznie nie mam większego problemu z doborem odpowiednigo szkła. Ale to tylko teoretycznie.
W praktyce bowiem stosuję nastepujące zasady doboru:
1. Używam niemal wyłącznie szkła o pojemności 0,5 l, bo nie lubię
dolewać z butelki do kufla bądź szklanki, a poza tym 0,5 l
( lub wielokrotność ) to dla mnie dawka standartowa.
2. Im mocniejsze piwo, tym grubsze szkło.
Zwykłe pilsy 12 ( lżejszych nie trawię, niestety ),
pijam z pokali i gobletów z cienkiego szkła, natomiast do piw
mocnych używam kufli.

Przy okazji licznych doświadczeń stwierdziłem, że nie zawsze firmowe szkło jest odpowiednio dobrane do piwa.
Dla mnie przykładem niemal idealnej harmonii w tej dziedzinie jest zestaw piwo "dębowe" + firmowy kufel. Polecam gorąco jedno i drugie.

SK

[e-prezes]

Cyrkonia napisał(a)(...) Fajnie popijać piwo z firmowego szkła.

jak się go ma. ja wciąż szukam dobrego firmowego szkła do Iralndzkie Mocne od Krajana. pąkal dostępny w sklepach jest do niczego. za to często posiłkuję się tulipanem z Krosno S.A. - niefirmowym.

[Regent]

StaryKocur napisał(a)
Ja szkło piwne raczej zbieram (ostatnio kolekcja oscyluje w okolicy 220 sztuk )

SK

Człowieku gdzie ty to trzymasz. W swojej kolekcji mam ok. 40 kufli i 40 sztuk innego szkła, i muszę przyznać że mam problem gdzie to wszystko poustawiać. Próbuję ograniczyć swoje hobby ale jak do tej pory efekt jest mizerny.
Jeśli zaś chodzi o wykorzystanie generalnie piwa ciemne piję w kuflach ceramicznych, natomiast piwa jasne w białym szkle.

[żąleną]

A ja nie przepadam za piciem z ceramicznych - lubię patrzeć na kolor piwa. Z ceramiki piję tylko grzańce.

Ostatnio piję głównie z pokala Zwierzyńca i kufla forumowego. Mam jeszcze kufel Królewskiego (z wizerunkiem Sfinksa), ale wrócił ze zlotu w bagażniku samochodu Marcopoloka. Szkoda, bo najbardziej lubię pić właśnie z klasycznego, ciężkiego szkła.

Tak jak Kocur lubię pić ze szkła, do którego zmieści się cała zawartość butelki, a w miarę możliwości również dokładnie
dopasowanego do ilości piwa - w półlitrowym kuflu nie zbuduje się piany z 0,33 litra piwa, a uwielbiam pić piwo z solidną czapą.

[Regent]

żąleną napisał(a)
- w półlitrowym kuflu nie zbuduje się piany z 0,33 litra piwa, a uwielbiam pić piwo z solidną czapą.

[/B]

Można nad tym popracować, wystarczy wąski, wysoki kufel. Takie kufle wypuściły swego czasu m.in. Browary Bydgoskie oraz Bosman, obydwa posiadam w swojej kolekcji.