IDENTYFIKACJA FORUMOWICZÓW

[ART]

Kolega Tumry zaoferował pomoc dwa dni temu, nie zdążyłem się z nią zapoznać, dotychczas jak rozmawiałem z różnymi firmami o ilościach w okolicy 100-200 sztuk (czegokolwiek) to niemal natychmiast odkładano słuchawkę. rozumiecie - jest w końcu recesja.

[pieczarek]

A jaka jest jakość i trwałość wprasowanek?
Może Art by rozesłał wzór nadruku na koszulce a każdy już własnym przemysłem by się starał o koszulkę dla siebie. I wówczas forumowicz sam może wzbogacić bazowy plik otrzymany od Arta o własne dodatki: nick, ulubione piwo czy rodzaj kolekcjonowanych birofilii. Wówczas koszulki byłyby z jednej stajni ale przecież każda inna.

[marcopolok]

Pieczarku, trochę by cię to szarpło
zatem metodą sita:
naświetlenie kliszy 20-25 zł
wykonanie 2 śit ok 40 zł
farby
koszulka



niestety nie orientuję się w sprawach haftu

[żąleną]

Ale przecież można dać koszulkę do zakładu, który robi nadruki na koszulkach. Koszt takiego nadruku to nie więcej, niż kilkanaście złotych. Przynosi się im dyskietkę z plikiem graficznym i lu.

[marcopolok]

Żą !!!
Sito się samo nie naświetli
a z resztą idź do firmy i powiedz że chcesz 1 koszulkę to zobaczysz reakcję

kilkanaście złotych owszem jak zamówisz 1000 jednakowych

[marcopolok]

Odp: IDENTYFIKACJA FORUMOWICZÓW

cosnek napisał(a)


Starzy „działacze” nie mają z tym problemu, ale jest tu całkiem spora grupa nowych zapaleńców, którzy zaczynają intensywnie działać.

Starzy działacze też kiedyś byli młodzi i poznawali się w różnych ciekawych sytuacjach. Czasem były niezłe jaja ale to temat na pogawędki przy kedze lwówka. W tej materii podobnie jak wielu mam bardzo ciekawe doświadczenia

[ART]

żąleną napisał(a)
Ale przecież można dać koszulkę do zakładu, który robi nadruki na koszulkach. Koszt takiego nadruku to nie więcej, niż kilkanaście złotych. Przynosi się im dyskietkę z plikiem graficznym i lu.

masz rację, ale jest to nader nietrwałe - jedno lub dwa prania i po zabawie.

[żąleną]

marcopolok napisał(a)
a z resztą idź do firmy i powiedz że chcesz 1 koszulkę to zobaczysz reakcję

kilkanaście złotych owszem jak zamówisz 1000 jednakowych

Dlatego zamiast iść do firmy produkującej koszulki, kupuję koszulkę sam i idę do punktu drukowania zdjęć na koszulkach. Często takie coś można wykonać w jakiejś kserowni.

Fakt, będzie nietrwałe, ale na początek starczy. W końcu mamy recesję.

[Krzysiu]

Kolejny temat, w którym wszyscy zgłaszają jedynie słuszne pomysły, a nikt się nie kwapi do roboty.

[pieczarek]

marcopolok napisał(a)
Pieczarku, trochę by cię to szarpło

Marco, sprawa jest dyskusyjna. Kartkę papieru do wprasowanek można kupić już za 4 złote. Powiedzmy, że potrzebne są dwie - na przód i tył koszulki. Do tego tusz z drukarki atramentowej. No i prąd do rozgrzania żelazka.
Może by i mnie trochę "szarpło" ale każda koszulka byłaby podobna ale nie taka sama.

[marcopolok]

Prasowankę uważam za wyrzucenie w błoto pieniędzy bo lepiej by było je w tym wypadku wydać na puszke piwa.




Krzysiu! z całym szacunkiem, ale rok temu miałem możliwość sam stanąć przy karuzeli i nadrukować koszulek. Propozycja została złożona jednakże dostałem szlaban od ART-a i tyle

[Marusia]

Krzysiu napisał(a)
Kolejny temat, w którym wszyscy zgłaszają jedynie słuszne pomysły, a nikt się nie kwapi do roboty.

Coś masz ostatnio kłopoty z koncentracją, zdaje sie nie zauważyłeś, że troszkę by tu jakby trzeba poczekać choćby na zgodę Amina co do wykorzystania logo, a potem brać się do dzieła, hę

[djot]

Jakieś dwa - trzy lata temu w mojej firmie była organizowana impreza dla dzieci. Z tej okazji wszystkie dzieci dostały (i kilkoro dorosłych kupiło sobie) koszulki z okazjonalnym nadrukiem. Koszulka kosztowała 7-8 zł (w tym koszt nadruku ok. 3-4 zł). Cena zależała chyba od ilości kolorów. Nadruk był dość trwały - moje dzieci często chodziły w tych koszulkach. Koszulek było kilkadziesiąt (40-50).

[StaryKocur]

W tej sytuacji moja propozycja znakowania juniorów rozżarzonym żelazem
wychodzi zdecydowanie najtaniej, więc nie rozumiem, dlaczego została zarzucona.
Jakby co, mogę zasponsorować zestaw literek.

SK

[Ahumba]

StaryKocur napisał(a)
W tej sytuacji moja propozycja znakowania juniorów rozżarzonym żelazem
wychodzi zdecydowanie najtaniej, więc nie rozumiem, dlaczego została zarzucona.
Jakby co, mogę zasponsorować zestaw literek.

SK

a starych forumowiczów mozna poznać po wylinieniu jak starego kocura ?