przy piwie o piłce kopanej

[chechaouen]

No i nominowanie obrońcy zamiast jednego z ofensywnych liderów to wykonania pierwszej jedenastki - zaskakujące.

Van Gaal zdradził po meczu, że dwóch piłkarzy odmówiło strzelania pierwszego karnego, nie chciał zdradzić kto. Zgodził się Vlaar i strzelił jak strzelił

[żąleną]

Mecz niby słaby, bo mało okazji, ale stało się tak dlatego, że obie drużyny zagrały tak naprawdę bardzo dobrze. Wszyscy blisko siebie, bardzo mało miejsca, momentalne podwajanie i potrajanie. Kto nie przyjął piłki na centymetry lub o sekundę za długo zwlekał z odegraniem lub strzałem, to ją tracił. Wydaje mi się, że styl narzuciła tu Argentyna, więc może nie stoją na straconej pozycji w meczu z Niemcami - na pewno nie dadzą im tyle miejsca, co Brazylia.

[robox]

Dobrze, że odpuściłem oglądanie dogrywki tego "widowiska".

Mnie się oczy kleiły, ale wytrwałem do końca .

[yaro74]

Jeden z najsłabszych meczów na tych mistrzostwach. Dobrze, że odpuściłem oglądanie dogrywki tego "widowiska".

[pioterb4]

I 4 lata temu Niemcy się po nich mocno przejechali Karne to jednak loteria, bo świetnie egzekwowanych strzałach w meczu z Kostaryką tym razem Holandia wykonywała je zaskakująco słabo. No i nominowanie obrońcy zamiast jednego z ofensywnych liderów to wykonania pierwszej jedenastki - zaskakujące.

[Latarnik]

Przegapilem, ze 4 lata pozniej to Niemcy wygrali w finale z Argentyna, wiec maja remis

[Latarnik]

Dobrze sie stalo, ze Holandia odpadla, bo gdyby weszli do finalu to Niemcy by im tradycyjnie dokopali.
Argentyna juz raz pokonala Niemcow w finale, w Meksyku 1986, czyzby historia miala sie powtorzyc?

[robox]

A jak bedzie final Niemcy : Argentyna to argentynscy kibice z niemieckimi nazwiskami nie beda wiedzieli komu kibicowac

No i będzie, bo po nudnym półfinale Argentyna lepiej strzelała karne.

[chechaouen]

Pamiętacie to? Holandia - Argentyna na MŚ 1998 i chyba najpiękniejszy mundialowy moment w całym moim kibicowskim życiu

http://www.youtube.com/watch?v=XsZkCFoqSBs

Dziś też jestem za Oranje

[Latarnik]

No niby tak ale wtedy pouciekali do Argentyny

A jak bedzie final Niemcy : Argentyna to argentynscy kibice z niemieckimi nazwiskami nie beda wiedzieli komu kibicowac

[Marcellus]

No niby tak ale wtedy pouciekali do Argentyny

[YouPeter]

Dla mnie ten wynik jest "historyczny" (dla Niemców) jak druga wojna światowa, tylko tu wygrywają sromotnie, a tam przegrali.. sromotnie.

W II WŚ przegrali w finale, a historia lubi się powtarzać

[iron]

Raczej jak napisał "przedpisiec" to raczej zamiast żałoby zacznie się rozpierducha. Oni w kwestii futbolu nie zwykli przegrywać w takim stosunku i na takim etapie rozgrywek, więc raczej będzie ostro...

Zaczyna się?:

http://sport.wp.pl/kat,86078,title,Zamieszki-w-strefie-kibica-w-Recife,wid,16741470,wiadomosc.html

[pioterb4]

Hmmm gdzie ten futbol gwiazdorski był?Po której stronie? Bo na pewnie nie w Brazylii podczas tych mistrzostw,

Cała taktyka oparta na Neymarze, pewnie o to chodzi. A Niemcy mają ogromny kolektyw, świetnych zmienników co pokazało wejście Shurlle i Draxlera (szczególnie tego pierwszego). A w meczu w ogóle nie pojawili się Goetze, Podolski...

Niemcy bez kontuzji i kartek dobrnęli do finału. Wykonali póki co swój plan. Nie wiem czy to było największe zwycięstwo w 1/2 finału w historii, ale na pewno największe od kiedy świadomie oglądam mundiale

[jacekwerner]

Nie tylko, Brazylia na swoim terenie nie przegrala 62 kolejnych spotkan od 1975 roku

Kiedyś musi być ten "pierwszy raz"