I dobrze, bo kolega gamoń, widocznie
.
Obskoczyłby lakiernika czteropakiem tyskacza i wszyscy byliby uszczęśliwieni...

Ja pytam moich gości, czy mają ochotę na dobre piwo.
Dla tych, którzy bledną na nazwę "egzotycznego" browaru, np. Konstancin, Ciechan czy Grudziądz, mam w zanadrzu lodówki jakiegoś "Żubra", czy cuś w tem guście...
Ja nie marnuję piwa, oni nie eksperymentują, wszyscy są zadowoleni...

Obskoczyłby lakiernika czteropakiem tyskacza i wszyscy byliby uszczęśliwieni...


Ja pytam moich gości, czy mają ochotę na dobre piwo.
Dla tych, którzy bledną na nazwę "egzotycznego" browaru, np. Konstancin, Ciechan czy Grudziądz, mam w zanadrzu lodówki jakiegoś "Żubra", czy cuś w tem guście...
Ja nie marnuję piwa, oni nie eksperymentują, wszyscy są zadowoleni...
Comment