Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

przy piwie o bilardzie

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Wujcio_Shaggy
    Senior
    • 01-2004
    • 4628

    #16
    W czasach rozkwitu FWP w każdym porządnym domu wczasowym był bilard z "grzybkiem"; reguł nie pamiętam - oprócz tej, że grzybek nie mógł się przewrócić...
    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

    Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

    @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

    Comment

    • e-prezes
      Senior
      • 05-2002
      • 19167

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cyborg_marcel
      jeśli bilard - to najlepiej w jakimś ciemnym zadymionym lokalu, z nieznanym piwem z kija i kilkoma osobami, z którymi można miło pomilczeć w czasie gry... ech, lata młodości!
      chyba cię rozumiem, choć wolałbym bez dymu

      Comment

      • peter007
        Senior
        • 06-2004
        • 2820

        #18
        Dym co prawda szkodliwy ale stwarza niesamowite wrażenie.
        Jeśli ci się wydaje, że mnie rozumiesz to masz racje - wydaje ci się

        Comment

        • Krzysiu
          Krzysiu
          • 02-2001
          • 14936

          #19
          Stwarza wrażenie zadymienia pomieszczenia. I jeszcze śmierdzi.

          Comment

          • Marusia
            Senior
            • 02-2001
            • 20211

            #20
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
            Stwarza wrażenie zadymienia pomieszczenia. I jeszcze śmierdzi.

            No właśnie, i o to chodzi
            Last edited by Marusia; 08-02-2005, 13:33.
            www.warsztatpiwowarski.pl
            www.festiwaldobregopiwa.pl

            www.wrowar.com.pl



            Comment

            • iron
              Senior
              • 08-2002
              • 6703

              #21
              Zadymienie przy stole bilardowym jest widać konieczne, skoro nawet było usankcjonowane w filmie ("Kariera Nikosia Dyzmy")
              A mianowicie była tam taka scena:
              Pazura zwiedza swoją nową willę, oprowadza go po niej gosposia, w pewnym momencie wchodzą do pewnego półmrocznego pomieszczenia w którym jest niemalże siwo od dymu, a gosposia (no nie pamiętam kto ją grał) z dumą mówi: "a to sala bilardowa, już napalone"
              bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
              Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
              Rock, Honor, Ojczyzna

              Comment

              • e-prezes
                Senior
                • 05-2002
                • 19167

                #22
                sam nikoś czy jego służąca nie jest dla mnie autorytetem w tej kwestii...
                a swoją drogą, gdy czytałem tytuł pierwszego posta w tej dyskusji to miałem wrażenie, że chodzi o to czy pijemy piwo przy bilardzie. ja nie, góra jedno! tym bardziej nie palę.

                Comment

                • zythum
                  Kot Makawity
                  • 08-2001
                  • 8305

                  #23
                  Jakiś tam snooker czy inne zawodostwo. "Grzybek" to jest to, ech stare dobre wyjazdy na wczasy z Huty Szkła Wołomin.
                  To inaczej miało być, przyjaciele,
                  To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                  Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                  Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                  Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                  Rządzący światem samowładnie
                  Królowie banków, fabryk, hut
                  Tym mocni są, że każdy kradnie
                  Bogactwa, które stwarza lud.

                  Comment

                  • cyborg_marcel
                    Senior
                    • 03-2003
                    • 3467

                    #24
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika peter007
                    Dym co prawda szkodliwy ale stwarza niesamowite wrażenie.
                    tak, potrzeba dużo dymu i tylko światło punktowe na stół bilardowy (no i na bar )
                    - mimo że Cyborgi nie palą papierosów i tym podobnych, to jest jedyna usankcjonowana sytuacja, w której dym jest ok.
                    Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

                    Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

                    Comment

                    Przetwarzanie...
                    X
                    😀
                    🥰
                    🤢
                    😎
                    😡
                    👍
                    👎