Heh, no jeszcze trochę poszperałem, pogadałem (lubię Merce hehe) i tak: nie jest najgorzej, dobrze że ktoś przyznaje się do przebiegu 1 mln km, a nie jakieś 200 tys... Auto jest na 99% wersją amerykańską, ale różni się praktycznie tylko zewnętrznymi detalami, nie ma się czym przejmować. Sprężarka w nich jest nadzwyczaj żywotna, nie to co teraz że 100tys km i regeneracja, tam prawdop. jest osadzona na łożyskach kulkowych, wobec czego wymiany są proste (m. in. nie trzeba ruszać przy tym wirnika). Nie zmienia to faktu że w tej chwili albo za czas niedługi będzie atrakcją dla fanatyka - konesera. Może coolman się zainteresuje?

Comment