Jaki początek dnia?

[Marusia]

A ja dziś z okazji pięknej pogody postanowiłam nie jechac do biura (i tak sezon ogórkowy międzyświąteczny) tylko uwarzyć piwko. Właśnie dumam, jakie

[Chris]

Przepiękny dzionek sie zapowiada! W końcu wyspałem sie Niestety coś mi tu starzy próbują do głowy wbić ,że remont sie zapowiada i materiały zaraz przyjadą trza sie wyrwać z domu...niech sami wnoszą

[Ahumba]

.....i materiały zaraz przyjadą trza sie wyrwać z domu...niech sami wnoszą

Ach Ty pasożycie . No chyba, że wyrywasz się, aby sprowadzić do domku skrzyneczkę lub beczułkę piwa, coby lepiej się pracowało

[cyborg_marcel]

Przepiękny dzionek sie zapowiada! W końcu wyspałem sie Niestety coś mi tu starzy próbują do głowy wbić ,że remont sie zapowiada i materiały zaraz przyjadą trza sie wyrwać z domu...niech sami wnoszą

A czy noszenie materiałów budowlanych nie stanowiłoby dla Ciebie dodatkowego treningu kulturystycznego?

Kurka, przypomina mi się jak będąc mniej więcej w wieku Chrisa, pracowałam jako pracownik fizyczny w hurtowni takowych materiałów - to były czasy (i mięśnie...)!

[Krzysiu]

Ostatni dzień roboczy roku, więc od rana nieustanna katastrofa fakturowo - rozliczeniowa.

Co to jest "koniec pracy"?

[may]

Ostatni dzień roboczy roku, więc od rana nieustanna katastrofa fakturowo - rozliczeniowa.

Mój przedostatni - jutro jeszcze troszeczkę zamieszania, a później firmowa impreza przy kominku .

[cyborg_marcel]

Senny poranek, mało snu, a dużo pracy umysłowej, wokół śnieg i rozgadani ludzie. Dzisiaj zapowiada się kolejne ciężkie popołudnie i pierwszy dzień bez alkoholu od Świąt... Chciałabym się położyć z książką, zjeść coś dobrego i żeby moje piwo ruszyło znowu...

[Marusia]

pierwszy dzień bez alkoholu od Świąt... .

Ja wczoraj miałam pierwszy dzień bez alkoholu w tym roku. Następny przewiduję w Środę Popielcową

[Chris]

A czy noszenie materiałów budowlanych nie stanowiłoby dla Ciebie dodatkowego treningu kulturystycznego?

Kurka, przypomina mi się jak będąc mniej więcej w wieku Chrisa, pracowałam jako pracownik fizyczny w hurtowni takowych materiałów - to były czasy (i mięśnie...)!

ehh...nie omineło mnie za to wniosłem najwiecej...

[piwko79]

Mój dzień nieżle się zaczyna, siedzę na necie, zaraz trochę sobie pogram póżniej spać a rano mam zamiar złożyć silnik do kupy

[cyborg_marcel]

Osoba, o której myślałam, że mnie bardzo lubi, okazała brak szacunku… Osoba, o której myślałam, że już mnie bardzo nie lubi, dalej mnie bardzo lubi… Osoby, które właściwie powinny mi być obojętne, a ja im nagle mnie polubiły = więc ogólnie bilans na plus (pomimo ciężkiego dnia nauki, egzaminów i transakcji na allegro) A teraz w sali przebiega dyskusja nad różnicą między krawędziami wewnętrznymi a zewnętrznymi i czym się różni krawędź od linii

[adam16]

A u mnie leniwie - tylko pranie i pranie.

[Chris]

Cholera...przyszly takie dni że nie moge sie wyspać....

[adam16]

A u mnie leniwie - tylko pranie i pranie.

...dalej leniwe mycie i rozmrażanie lodówki...
Ale leń dziś ze mnie

[perłyfan]

Niestety w naszym Seacie "rozpadło" się sprzęgło więc od dwóch dni poczatek mojego dnia to marźnięcie na przystankach, a potem arcyciekawa podróż do pracy Ikarusem. Na miejscu kawa i już zaczyna być OK