Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Przy Piwie o Zakątkach Świata - odwiedzonych, wymarzonych

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • huanghua
    Senior
    • 10-2005
    • 1910

    #46
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
    a co do ceny... chyba jednak żyjemy w dwu różnych światach. jakbym miał 3 tyś. zł to nie gniłbym w tym zapyziałym, kaczym stawie.
    Owszem, nie jest to mało.
    Ale rok wyrzeczeń i jakoś uzbierałem. Łatwo nie było, zważając że było to za czasów studenckich.
    W trakcie aktualizacji: Moje receptury (na razie brak casu)

    Comment

    • yendras
      Senior
      • 12-2001
      • 2052

      #47
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
      nie macie w takich dziwnych krajach problemu z dogadaniem się (zwłaszcza w kontekście załatwiania wszystkiego samemu)?
      Najbardziej w Chinach, gdzie rzeczywiście rzadko kto zna angielski, a do tego dochodzi bariera alfabetu. Warto mieć w kieszeni jakiś notes i długopis, i pomagać sobie rysowaniem. Kupując bilety przerysowywałem z przewodnika chińskie krzaczki oznaczające miasto - cel podróży, pisałem datę, nr pociągu i rysowałem łóźko albo krzesełko w zależności czy chciałem hard-sleepera czy hard-seatera Ale z reguły wszędzie w Azji można się dogadać po angielsku. W Ameryce Południowej nieznajomośc przynajmniej podstaw hiszpańskiego mocno ogranicza (i tu zdaję się na łaskę i niełaskę żony ).

      Comment

      • huanghua
        Senior
        • 10-2005
        • 1910

        #48
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika yendras
        Najbardziej w Chinach, gdzie rzeczywiście rzadko kto zna angielski, a do tego dochodzi bariera alfabetu. Warto mieć w kieszeni jakiś notes i długopis, i pomagać sobie rysowaniem. Kupując bilety przerysowywałem z przewodnika chińskie krzaczki oznaczające miasto - cel podróży, pisałem datę, nr pociągu i rysowałem łóźko albo krzesełko w zależności czy chciałem hard-sleepera czy hard-seatera Ale z reguły wszędzie w Azji można się dogadać po angielsku. W Ameryce Południowej nieznajomośc przynajmniej podstaw hiszpańskiego mocno ogranicza (i tu zdaję się na łaskę i niełaskę żony ).
        W północnych Chinach popularny jest język rosyjski a to z powodu bardzo owocnej wymiany handlowej i jak to często w takich przypadkach bywa - kulturowej. Chińczycy widząc obcego często sami podbiegają aby na chwilkę zagadać.
        W Pekinie powiedziano mi kiedyś że jeśli spotkam młodego Chińczyka w okularach, to napewno jest to student a z nimi dogadanie się po angielsku jest już proste.
        Przewodnik Lonely Planet (u nas wydaje go Pascal) z podstawowym słownikiem na końcu jest pomocny i właściwie wystarczający.
        W trakcie aktualizacji: Moje receptury (na razie brak casu)

        Comment

        • beny
          Senior
          • 03-2001
          • 984

          #49
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika yendras
          Jednak to nie piwo determinuje kolejne kierunki moich wyjazdów, dlatego też w kolejce czekają m.in. takie niepiwne państwa jak Jemen i Iran.

          I tu sie mylisz o ile Jemen rzeczywiście nie jest juz piwny po tym jak stwierdzono ze browar jest jednak sprzeczny z zasadami i go zamknięto to Iran jest piwny bezalkoholowo na całej linii. Co najmniej 2 browary walą na całego różnego rodzaju napoje słodowe (Delster) a znaczna wiekszość z nich są jeszcze z dodatkami (truskawki,jablka,ananas,brzoskwinie,cytryna) - etykiet mnostwo co partia to praktycznie nowy wzór - tak wię jak uskutecznisz wyjazd licze na jakieś ciekawe eksponaty do zakupu !
          Z piwnym pozdrowieniem
          Radosław Kwiecień

          http://npn.mybrute.com/ - skop mi tyłek :P

          Comment

          • kloss
            Senior
            • 03-2003
            • 2526

            #50
            Dla wyciszenia się i kontemplacji polecam Angkor Wat w Kambodży-najbardziej nieprawdopodobne miejsce jakie widziałem.Człowiek sobie siedzi a stulecia powoli przepływają obok.Fantastyczne miejsce.
            A dla spragnionych bezproblemowego wypoczynku po prostu Karaiby-słońce,luz,plaża,morze i drinki z palemkami-po prostu żyć i nie umierać.

            Comment

            • huanghua
              Senior
              • 10-2005
              • 1910

              #51
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kloss
              Dla wyciszenia się i kontemplacji polecam Angkor Wat w Kambodży-najbardziej nieprawdopodobne miejsce jakie widziałem.Człowiek sobie siedzi a stulecia powoli przepływają obok.Fantastyczne miejsce.
              A dla spragnionych bezproblemowego wypoczynku po prostu Karaiby-słońce,luz,plaża,morze i drinki z palemkami-po prostu żyć i nie umierać.
              Prokurator to ma życie
              W trakcie aktualizacji: Moje receptury (na razie brak casu)

              Comment

              • kloss
                Senior
                • 03-2003
                • 2526

                #52
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika huanghua
                Prokurator to ma życie
                Niestety tylko-kurczaczki-na wakacjach, a poza tym szkoda gadać-tylko nurzanie się w ludzkich brudach.

                Comment

                • monne
                  Senior
                  • 02-2006
                  • 914

                  #53
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kloss
                  A dla spragnionych bezproblemowego wypoczynku po prostu Karaiby-słońce,luz,plaża,morze i drinki z palemkami-po prostu żyć i nie umierać.

                  ...........się rozmarzyłam, a tu do skrzeczącej rzeczywistości trzeba wracać
                  .



                  Comment

                  • perłyfan
                    Senior
                    • 02-2003
                    • 1244

                    #54
                    A ja sobie marzę, żeby poleżeć trochę na tej plaży - http://www.jetphotos.net/viewphoto.php?id=5730659 - St. Maarten, Antyle Holenderskie
                    JUŻ DAWNO NIE JESTEM FANEM PERŁY

                    Comment

                    • grzeber
                      Senior
                      • 05-2002
                      • 2868

                      #55
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika perłyfan
                      A ja sobie marzę, żeby poleżeć trochę na tej plaży - http://www.jetphotos.net/viewphoto.php?id=5730659 - St. Maarten, Antyle Holenderskie
                      I żeby tak co chwilę samoloty nad głową latały ? To nie dla mnie.
                      Ale mówisz masz :
                      Przelot w obie strony Warszawa<->St Maarten z przesiadką w Amsterdamie liniami KLM kosztuje tylko 3,5 tyś PLN. Właśnie odnalazłem na stronie linni. Nie jest to wg. mnie cena wygórowana.
                      pozdrawiam
                      www.BrowaryMazowsza.pl - kompendium wiedzy o piwowarstwie ziemi mazowieckiej

                      Comment

                      • becik
                        Senior
                        • 07-2002
                        • 14999

                        #56
                        Jestem ciekaw jak osoby które planują wyjazd do Iranu, chcą to zorganizować? Ja myślałem samolotem do Istambułu. Tam mozna by było zatrzymać się na powiedzmy 2 dni. Znam na miejscu małe prywatne biuro podrózy, sprawdzone, które za nieduże pieniądze załatwi autokar do Iranu. A tam to juz hulaj dusza
                        Mozna by było większą grupą pojechać.
                        Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                        Comment

                        • adam16
                          Senior
                          • 02-2001
                          • 9865

                          #57
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
                          Jestem ciekaw jak osoby które planują wyjazd do Iranu, chcą to zorganizować? Ja myślałem samolotem do Istambułu. Tam mozna by było zatrzymać się na powiedzmy 2 dni. Znam na miejscu małe prywatne biuro podrózy, sprawdzone, które za nieduże pieniądze załatwi autokar do Iranu. A tam to juz hulaj dusza
                          Mozna by było większą grupą pojechać.
                          Za rok, zlot bizbrowaru...
                          Browar Hajduki.
                          adam16@browar.biz
                          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                          Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                          Comment

                          • garfunkel
                            Senior
                            • 04-2005
                            • 1068

                            #58
                            Mnie się od lat marzy Kongo.

                            Comment

                            • perłyfan
                              Senior
                              • 02-2003
                              • 1244

                              #59
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika grzeber
                              I żeby tak co chwilę samoloty nad głową latały ? To nie dla mnie.
                              Ale mówisz masz :
                              Przelot w obie strony Warszawa<->St Maarten z przesiadką w Amsterdamie liniami KLM kosztuje tylko 3,5 tyś PLN. Właśnie odnalazłem na stronie linni. Nie jest to wg. mnie cena wygórowana.
                              Te samoloty powodują, że to jedyna taka plaża na świecie. Te samoloty powodują, że jest jedyna i niepowtarzalna. Cenę też sprawdzałem i póki co się nie wybieram . Jadę za to w Karkonosze, tam też jest pięknie
                              JUŻ DAWNO NIE JESTEM FANEM PERŁY

                              Comment

                              • grzeber
                                Senior
                                • 05-2002
                                • 2868

                                #60
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika perłyfan
                                Te samoloty powodują, że to jedyna taka plaża na świecie. Te samoloty powodują, że jest jedyna i niepowtarzalna. Cenę też sprawdzałem i póki co się nie wybieram . Jadę za to w Karkonosze, tam też jest pięknie
                                No chyba, że tak .

                                Z cenami jest ciekawie : wyszukiwarka na Onecie pokazała mi cenę ok 9,5 tyś za przelot KLM'em, wyszukiwarka na stronie KLM'u pokazuje już 3,5 tyś. Rozbierzność spora, ale tak czy siak się tam na razie nie wybieram .
                                pozdrawiam
                                www.BrowaryMazowsza.pl - kompendium wiedzy o piwowarstwie ziemi mazowieckiej

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎