Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Pogoda dla piwosza

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Marusia
    Senior
    • 02-2001
    • 20211

    Moje autko zamarzło na kość, zamek odmroziłam sprawdzoną metodą suszarkową, ale co z tego, jak uszczelki sklejone na amen Wygląda na to, że conajmniej do środy jestem bez auta
    www.warsztatpiwowarski.pl
    www.festiwaldobregopiwa.pl

    www.wrowar.com.pl



    Comment

    • kiszot
      Senior
      • 08-2001
      • 8081

      Mi jedno autko wczoraj odmówiło posłuszeństwa i juz myślałem,że trzeba ładować baterie ale okazało się,że przeraziło się tej operacji i odpaliło.Oczywiście po pewnych pertraktacjach. Natomiast w drugim zastrajkowało ogrzewanie i przez 12 kilometrów jechałem bez grzania i z szybami tak zamarzniętymi,że nie było nic widać.Dopiero po ponownym odpaleniu jak wracałem do domu zaczęło grzać.
      Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
      1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

      Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
      Mein Schlesierland, mein Heimatland,
      So von Natur, Natur in alter Weise,
      Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
      Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

      Comment

      • bury_wilk
        Senior
        • 01-2004
        • 2655

        U mnie zamarzł płyn do spryskiwaczy, choć teoretycznie jest zimowy. Po dowartościowaniu go denaturatem jakoś pryska. Generalnie jest zima, jest fajnie
        Lubię kiedy się zieleni
        Lubię jak się piwo pieni...

        ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

        Comment

        • Regent
          Senior
          • 10-2002
          • 512

          Dzisiaj o 8.30 REKORD - 28 stopni C. Auto odmówiło posłuszeństwa, całe szczęście że ma się miłych sąsiadów, którzy pomogli w potrzebie.
          Mniej alkoholu w piwach !!!
          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

          Comment

          • Shlangbaum
            Senior
            • 03-2005
            • 5828

            Jakiś koleś próbował się dziś rano odlać na moje ogrodzenie i nagle urósł mu sopel u wiadomo czego Dobrze mu tak! Nie będzie pijak lał mi na furtkę...

            Krakowski Konkurs Piw Domowych !

            Comment

            • adam16
              Senior
              • 02-2001
              • 9865

              A mnie się bardzo podoba to skrzypienie pod butami - wiem, że idę od przystanku do przystanku
              Browar Hajduki.
              adam16@browar.biz
              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

              Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

              Comment

              • JAckson
                Senior
                • 05-2004
                • 6122

                Przed momentem wyszedłem z firmowego budynku do budynku obok. Chłodno Sprawdziłem, czy otwierają się drzwi od auta. Otwierają się, ale alarm świruje i nie działa jak powinien. Obok budynku działa fontanna. Nie wiem czego dodają do wody i w jakiej ilości, ale działa bez zarzutu (pewnie z 3kW prądu dla podgrzania dysz idzie w atmosferę).
                MM961
                4:-)

                Comment

                • siostraaa
                  Member
                  • 02-2005
                  • 90

                  Jakże wielkie było moje zdziwienie, gdy chciałam rano pojechać kolejką do Grodziska. Stoję sobie na przystanku, bilet w ręku przygotowany, kolejka hamuje przy przystanku, ale.....się nie zatrzymuje Dostałam nerwowego śmiechu i poszłam na piechotę
                  U nas o 5:30 odnotowano -30 stopni C

                  Comment

                  • Pudlarz
                    Piwiarz sezonowy
                    • 01-2002
                    • 650

                    Nooo... dla piwosza rozkosznie nie jest - piwo w pysku zamarza.
                    Dobre piwo nigdy nie jest złe
                    http://www.janczech.stary.sacz.pl
                    (galeria ekslibrisów)

                    Comment

                    • adam16
                      Senior
                      • 02-2001
                      • 9865

                      Pogoda dziś sprawiła, że do domu zamiast koło 20-tej, wróciłem parę minut temu czyli 0k 21.40. Autobusy jechały jak chciały, tramwaj czekał na uruchonienie zwrotnicy. A potem jeszcze kolejny autobus musiał nadrabiać drogi, bo jakiś TIR wpadł w poślizg i zatamował ruch pod wiaduktem
                      Na szczęście na rozgrzewkę, zakupiłem sobie dziś płytkę Depeche Mode "Playing the angel" w promocji. A przy okazji kupiłem grzejnik.
                      Browar Hajduki.
                      adam16@browar.biz
                      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                      Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                      Comment

                      • adam16
                        Senior
                        • 02-2001
                        • 9865

                        Od samego rana kaloryfery zimne . Kurcze, jakbym przewidział wczoraj, kupując grzejnik.
                        Browar Hajduki.
                        adam16@browar.biz
                        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                        Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                        Comment

                        • cyborg_marcel
                          Senior
                          • 03-2003
                          • 3467

                          Szczęściarz! Ja spałam w czapce na głowie, a i tak nos i uszy mi zmarzły... Potem usiłowałam doczekać się na autobus i na tramwaj... Przez 1,5 godz. podróży widziałam tylko jeden koksownik i to akurat na przystanku, gdzie ludzie mają duży wybór środków komunikacji Straciłam czucie w twarzy i stopach, a ręce do tej pory mnie bolą - chyba "trochę" za zimny wiatr tu wieje...
                          Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

                          Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

                          Comment

                          • adam16
                            Senior
                            • 02-2001
                            • 9865

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cyborg_marcel
                            Szczęściarz! Ja spałam w czapce na głowie, a i tak nos i uszy mi zmarzły... Potem usiłowałam doczekać się na autobus i na tramwaj... Przez 1,5 godz. podróży widziałam tylko jeden koksownik i to akurat na przystanku, gdzie ludzie mają duży wybór środków komunikacji Straciłam czucie w twarzy i stopach, a ręce do tej pory mnie bolą - chyba "trochę" za zimny wiatr tu wieje...
                            W Chorzowie też ustawili koksowniki na przystankach. Podobnie w Katowicach, ale tam na część przystanków ma ogrzewanie elektryczne, więc nie wszędzie grzeją koksowniki.
                            Last edited by adam16; 24-01-2006, 10:33.
                            Browar Hajduki.
                            adam16@browar.biz
                            Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                            Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                            Comment

                            • cyborg_marcel
                              Senior
                              • 03-2003
                              • 3467

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika adam16
                              W Chorzowie też ustawili koksowniki na przystankach. Podobnie w Katowicach, ale tam na część przystanków ma ogrzewanie elektryczne, więc nie wszędzie grzeją koksowniki.
                              Ja na kilkadziesiąt przystanków widziałam tylko 1 (słownie: jeden) koksownik i to na przystanku, gdzie ludzie nie stoją dłużej niż 2-3 minuty, a o elektrycznym podgrzewaniu przystanków we Wro nie słyszałam.
                              Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

                              Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

                              Comment

                              • adam16
                                Senior
                                • 02-2001
                                • 9865

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cyborg_marcel
                                Ja na kilkadziesiąt przystanków widziałam tylko 1 (słownie: jeden) koksownik i to na przystanku, gdzie ludzie nie stoją dłużej niż 2-3 minuty, a o elektrycznym podgrzewaniu przystanków we Wro nie słyszałam.
                                Z tego co wiem to elektryczne ogrzewanie jest tylko w Katowicach i w Warszawie. Już w zeszłym roku to uruchomiła firma Vattenfall (dla nich to po prostu reklama). Być może w tym roku i w innych miastach są te elektryczne przystanki - nie wiem.
                                Last edited by adam16; 24-01-2006, 10:53.
                                Browar Hajduki.
                                adam16@browar.biz
                                Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                                Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎