4 km od centrum miasta (od Rynku) jest -15 stopni! A poza miastem to sobie nie wyobrażam. Udało mi się, na szczęście, zaprzyjaźnionego kota, ulokować w ciepłym miejscu, bo chyba by umarzł. Przynajmniej będę spokojnie spać, a nie myśleć o nim.
4 km od centrum miasta (od Rynku) jest -15 stopni! A poza miastem to sobie nie wyobrażam. Udało mi się, na szczęście, zaprzyjaźnionego kota, ulokować w ciepłym miejscu, bo chyba by umarzł. Przynajmniej będę spokojnie spać, a nie myśleć o nim.
Ciekawe jak w Bydgoszczy?
Comment