Kiedy dziś rano jechałem do pracy, zaczął padać śnieg i to dosyć obficie. Przez całą drogę nie zauważyłem żadnej piaskarki - znak, że zima znowu zaskoczyła drogowców, jak to w styczniu - o tej porze już powinno być kilka większych stłuczek i przynajmniej jeden karambol.
KONIEC BROWARÓW WARSZAWSKICH.PONAD 150 LAT TRADYCJI DIABLI WZIĘLI
Coś nie mam szczęścia.Znowu będąc w pracy i znowu w nocy trafiła mnie śnieżyca.Teraz lekki mrozik i pięknie świeci słoneczko.
Jutro na wsi robimy ognisko.Trochę grzańców pewnie pęknie
Zastanawiam się czy to białe co jest za oknem to jeszce śnieg?
W większości widać lód przykryty wodą, która ciągle kapie z góry.
Najleszy ekwipunek na dziś to chyba łyżwy i parasolka.
Gdzie okiem sięgnąć sama breja mokro i ślisko, na dodatek pada deszcz
"Zawsze pamietaj o przewidywalności głupoty" Hare piwo, hare piwo, piwo, piwo, hare, hare
Hare sex, hare sex, sex, sex hare, hare
Hare muza, hare muza, muza, muza, hare, hare
Hare siec, hare siec, piwo, sex, muza, hare.
Pogoniarz napisał(a) Coś nie mam szczęścia.Znowu będąc w pracy i znowu w nocy trafiła mnie śnieżyca.Teraz lekki mrozik i pięknie świeci słoneczko.
Jutro na wsi robimy ognisko.Trochę grzańców pewnie pęknie
Taa...Ognisko...+7 stopni wiatr,że mało dyńki nie urwie plus roztopy.Jedna wielka breja.Przez trzy godziny w nocy wylewaliśmy wodę z piwnicy O piątej rano piwko wchodziło jak nigdy(porterek Boss).
Festiwal jest nr 9. Pogoda dopisała. Parę nowych uczestników i niektóre browary zadbały o ławki. Ceny w zależności czy piwo czy PIWO od nastu od 22zł czyli również na plus.
Toteż ad rem, bo naprawdę wybór spory:
1) Stodoła, RIS ze śliwką, inkryminowanej brak, ale w zapachu...
Browar z Newcastle. Na etykiecie zdjęcie znanego mostu z tego miasta - Tyne Bridge wybudowanego prawie 100 lat temu.
Browar jest sporo młodszy, obchodzi 25 rocznicę powstania.
Pale ale na chmielach: Azacca, Citra i Nectaron. 4,5% alk.
Zamieszczam zajawkę o tym miejscu, choć zdaję sobie sprawę, że w pobliżu są bliższe sercu piwosza miejsca. To jest ekskluzywne i nie najtańsze skoro piotrkowski Jan Olbracht z beczki kosztuje 25 zł za 0,4l.
Comment