Wakacje, wakacje, wakacje....

[Marusia]

Grzechu, to zahacz o Wrocek w drodze tam lub z powrotem!

K..., a za tydzień miałam być w Pradze, ale zaczynam studia podyplomowe

[maryhh]

czy to znacza że nie będziesz chodzić na piwo, bo będziesz musiała się uczyć????

[grzech]

Z zahaczaniem może być problem, będę jechał przez Kraków i Katowice.

Nie ma co demonizować studiów, ja swoje zaczynam w Krakowie i na pewno zeksploruję tamtejsze piwodajnie.

[Marusia]

Tiiiaaa.... tylko, że ja zaczynam we Wrocku, a że tu juz mieszkam nie powiem ile lat, to knajpy mam wyeksplorowane

Maryhhh, nie przesadzaj, po prostu muszę iść na pierwsze zajęcia, coby rozpoznac ekipę. Przecie wiesz, że łatwiej w czymś tkwić od początku, niz się później wkręcać

Obejrzę potencjalnych kandydatów na towarzyszy do picia, tfu - do NAUKI, ma się rozumieć

[piwo]

Nie wiem dlaczego ale mi się zawsze trafiają tacy co to lubią wypić czy to dlatego, że siadam na ostatniej ławce? Czy dlatego, że nie lubię w garniturze chodzić? Pamiętam jak mnie po tym rozpoznawali na uczelni gdy nie przyszedłem na inaugurację w gajerze.

[Marusia]

Wiesz, ja tez tak jakoś trafiam. Po prostu swój swego rozpozna.
Po zapachu?

[piwo]

Temat wakacje a my o szkole a tfu...

[Krzysiu]

A ja na podyplomowych trafiłem taką ekipę, że tylko trzech gości z Braniewa piwkowało ze mną, a reszta (ponad 100 osób) się uczyła

[Marusia]

Trochę mnie teraz wystraszyłeś

[Kudłaty]

Zawsze znajdzie się ekipa co lubi wypić piwko

[adam16]

grzech napisal/a
Z zahaczaniem może być problem, będę jechał przez Kraków i Katowice.

Nie ma co demonizować studiów, ja swoje zaczynam w Krakowie i na pewno zeksploruję tamtejsze piwodajnie.

Hmmmm... Przez Katowice mówisz... Hmmmm...
A kiedy???

[Marusia]

Oj, chyba juz wyjechał...

[maryhh]

co tu dużo gadać
jadę dziś w Bieszczady na 9 dni

[arti]

to chlapnij nasze zdrowie I pokłoń się niedźwiedziom, a może z nimi wypijesz jakiś browiec. Ale kurczaczki Ci zazdroszczę.

[Marusia]

Maryhh

Bawcie się dobrze!!!!