Przy piwie o Mundialu 2010

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pogoniarz
    † 1971-2015 Piwosz w Raju
    • 2003.02
    • 7971

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
    To taka ich oprawa. Co kraj, to obyczaj.
    I jeszcze po mordach się nie lali. Co za beznadzieja.
    No tam się faktycznie nie leję się po gębach, nie przystawiają pistoletów do głów , nie kradnie, normalnie sielanka.


    Prawie jak Piwo
    SZCZECIN

    Comment

    • VanPurRz
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2008.09
      • 4229

      #17
      I w ogóle nie kradną w hotelach I Holendrzy nie lali się z Anglikami Nic tak nie poprawia mi humoru jak infantylizm i klapki na oczach niektórych I to jak sobie wybiórczo wybierają informacje aby tyliko "ich było na wierzchu" i ich racja była najichsza
      "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

      Comment

      • kiszot
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🍼🍼
        • 2001.08
        • 8140

        #18
        Mecz Francja - Urugwaj to była totalna kicha.
        Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
        1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

        Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
        Mein Schlesierland, mein Heimatland,
        So von Natur, Natur in alter Weise,
        Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
        Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

        Comment

        • pieczarek
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2001.06
          • 5011

          #19
          Tak jest, kibicowsko beznadziejny. Podobnie jak wszystkie inne.

          Comment

          • Krzysiu
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2001.02
            • 14936

            #20
            Obejrzałem właśnie drugą połowę meczu Anglia - USA. Normalnie padaczka. Żadnej oprawy. Na chuj komu takie mistrzostwa?

            Wyniku nie znam, oglądałem trybuny w oczekiwaniu na oprawę.

            Comment

            • pirackamuza
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2004.12
              • 1910

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
              Obejrzałem właśnie drugą połowę meczu Anglia - USA. Normalnie padaczka. Żadnej oprawy. Na chuj komu takie mistrzostwa?

              Wyniku nie znam, oglądałem trybuny w oczekiwaniu na oprawę.
              O jaką znowu oprawę Ci chodzi?
              (Chyba że po prostu nie miałeś się czego tym razem czepić, więc padło na ten temat...)
              Toruń przeprasza za Radio Maryja
              www.bobofruty.pl

              Comment

              • Pogoniarz
                † 1971-2015 Piwosz w Raju
                • 2003.02
                • 7971

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
                Obejrzałem właśnie drugą połowę meczu Anglia - USA. Normalnie padaczka. Żadnej oprawy. Na chuj komu takie mistrzostwa?

                Wyniku nie znam, oglądałem trybuny w oczekiwaniu na oprawę.
                No widzisz , no zobaczyłeś Trąbki dają jednak radę i zakazy są konsekwentnie przestrzegane.Szkoda ,że fonię trza wyłączyć, bo te buczenie jest jak na rykowisku i nie da obejrzeć meczu i do tego skutecznie zagłusza doping kibiców.
                Angole strasznie jadą po Ich bramkarzu, a jak napastnik zmarnuje z 5 "setek"to wtedy jakoś szybko się zapomina.Od razu przypomina mi się Jojko , a ile miał udanych interwencji i uchronił zespół przed porażkami?


                Prawie jak Piwo
                SZCZECIN

                Comment

                • pieczarek
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2001.06
                  • 5011

                  #23
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pirackamuza
                  O jaką znowu oprawę Ci chodzi?
                  O race, o dymy, o typowe w Polsce puste sektory między kibicami różnych drużyn, o przeskakiwanie ogrodzeń, o ganianie się kibiców między sektorami, o plucie na psy, o zakapturzone łby, o transparenty nawołujące do miłości i pokoju, o bęcki wreszcie. O to wszystko co powoduje, że po najsłabszym nawet meczu, Pogoniarz z Zythumem mogą powiedzieć, że "przynajmniej kibicowsko było ciekawie".

                  A tak, jak jest w RPA, to dno kompletne. Trybuny pełne, a tam nuda panie, nuda. Faktycznie, na ch.. nam takie mistrzostwa.

                  Comment

                  • kopyr
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2004.06
                    • 9475

                    #24
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pieczarek
                    O race, o dymy, o typowe w Polsce puste sektory między kibicami różnych drużyn, o przeskakiwanie ogrodzeń, o ganianie się kibiców między sektorami, o plucie na psy, o zakapturzone łby, o transparenty nawołujące do miłości i pokoju, o bęcki wreszcie. O to wszystko co powoduje, że po najsłabszym nawet meczu, Pogoniarz z Zythumem mogą powiedzieć, że "przynajmniej kibicowsko było ciekawie".

                    A tak, jak jest w RPA, to dno kompletne. Trybuny pełne, a tam nuda panie, nuda. Faktycznie, na ch.. nam takie mistrzostwa.
                    Nie przesadzajcie, na reprezentacji dawno nie było rzeczy, o których z Krzysiem piszecie.
                    blog.kopyra.com

                    Comment

                    • żąleną
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2002.01
                      • 13239

                      #25
                      Ech, panowie, kłócicie się już z rozpędu, a te trąbki są straszne.

                      Bardzo fajny wczoraj mecz Anglików z Amerykanami, mógłby się odbyć na mistrzostwach Europy. Niesamowita walka momentami, zwłaszcza w tej sytuacji ze słupkiem po strzale Amerykanina widać było, ile czasem trzeba się naszarpać we współczesnej piłce, żeby stworzyć okazję.

                      Comment

                      • pirackamuza
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2004.12
                        • 1910

                        #26
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną
                        Te trąbki to masakra, czuję się, jakbym oglądał mundial w '74. Już mnie łeb boli, a będą trzy mecze dziennie!
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pogoniarz
                        Zabrać tym palantom trąbki, uff na szczęście u nas na Euro mam nadzieję, że odpowiednie osoby zrobią porządek i będzie normalnie
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pogoniarz
                        Trąbki dają jednak radę i zakazy są konsekwentnie przestrzegane.Szkoda ,że fonię trza wyłączyć, bo te buczenie jest jak na rykowisku i nie da obejrzeć meczu
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną
                        (...) a te trąbki są straszne.
                        A mnie się wydaje, że gdyby nie "trąbiono" na temat tych trąbek od dłuższego czasu, to wcale by Wam nie przeszkadzały, a przynajmniej nie aż w takim stopniu.
                        Ja nie wyłączam fonii, jakoś mi to nie przeszkadza. Słyszę zarówno komentatora, jak i reakcje kibiców.
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pogoniarz
                        Ktoś tym łosiom zabierze trąbki?Idzie zwariować.Oni wiedzą na czym polega doping?
                        A wyobraź sobie w takim razie mieszkańców Afryki w czasie mundialu rozgrywanego w Europie, którzy wypowiadają się w mediach: "Ktoś tym palantom pozamyka mordy i porozdaje wreszcie trąbki? Idzie zwariować. Oni wiedzą na czym polega doping?". Taki jest ich sposób kibicowania i to jest fajne.
                        Toruń przeprasza za Radio Maryja
                        www.bobofruty.pl

                        Comment

                        • Seta
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2002.10
                          • 6964

                          #27
                          A mi się Anglia - US&A średnio podobał. Jeszcze te zaniki sygnału rozstrajające były...
                          Najlepszy mecz do tej chwili moim zdaniem to Argentyna - Nigeria. A w drugiej rundzie bardzo mnie ciekawi postawa Korei - czy świetnym zgraniem, a bez wielkich gwiazd można coś zdziałać we współczesnym futbolu? Chyba tak. To byłaby podpowiedź dla naszych.
                          Ostatnia zmiana dokonana przez Seta; 2010-06-13, 11:28.

                          Comment

                          • Rzeszowiak
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🍼
                            • 2009.04
                            • 1597

                            #28
                            Ale nasi nie mają talentu/ambicji/zgrania. Ponadto nie podejrzewałbym selekcjonera o umiejętność zgrania

                            Comment

                            • pirackamuza
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2004.12
                              • 1910

                              #29
                              IMO:
                              - najciekawszy mecz jak dotąd: Argentyna - Nigeria
                              - najnudniejszy mecz: Francja - Urugwaj
                              - najładniejsza bramka: pierwsza bramka turnieju (Tshabalala)

                              Typy na dzisiaj:
                              Algieria - Słowenia 0:2
                              Serbia - Ghana 1:1
                              Niemcy - Australia 0:1 (O! Jakżeż bym chciał!)

                              A z innej beczki - w nocy obejrzałem sobie mecz Ligi Światowej siatkarzy Holandia - Brazylia. Holendrzy pogonili Canarinos 3:0 na ich terenie. Mecz cudowny, wszystkie sety zakończone dwupunktową przewagą. Dzisiaj o północy rewanż.
                              Naszym udało się po raz drugi ograć Argentynę, tym razem w tajbreku.
                              Natomiast w grupie C Egipcjanie o krok od sprawienia niespodzianki - dopiero w piątym secie przegrali z Ruskimi.
                              W ogóle sportowy łykęd. Pomiędzy drugim a trzecim meczem Mundialu przełączamy na Polsat i kibicujemy Kubicy (albo kubicujemy Kibicy, już mi się myli). No i jeszcze zaległe mecze żużlowe...
                              Toruń przeprasza za Radio Maryja
                              www.bobofruty.pl

                              Comment

                              • Promil03
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2007.10
                                • 2833

                                #30
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta
                                A mi się Anglia - US&A średnio podobał. Jeszcze te zaniki sygnału rozstrajające były...
                                Najlepszy mecz do tej chwili moim zdaniem to Argentyna - Nigeria. A w drugiej rundzie bardzo mnie ciekawi postawa Korei - czy świetnym zgraniem, a bez wielkich gwiazd można coś zdziałać we współczesnym futbolu? Chyba tak. To byłaby podpowiedź dla naszych.
                                A o którą Koreę Ci chodzi? Bo jeśli o Południową to pomimo wygranej z Grecją będzie ciężko im przeskoczyć Nigerię, o Argentynie nie wspominając.
                                Jeśli masz na myśli Koreę Północną, ci mają szansę przegrać wszystkie mecze w grupie. Obawiam się, że wiele nie zdziałają.

                                Comment

                                Related Topics

                                Collapse

                                • pebejot
                                  Francja, Grenoble, Rue Bressieux 6, Brasserie Neptune
                                  pebejot
                                  Malutki browar restauracyjny w samym centrum Grenoble zlokalizowany przy wąskiej cichej uliczce.
                                  Pięknie urządzone wnętrze nawiązuje do jego nazwy, jest dużo ozdób morskich (sieci rybackie, ryby, modele statków).
                                  Niewielka instalacja stoi tuż obok baru.
                                  Najwięcej miejsc do...
                                  2025-09-20, 08:56
                                • pebejot
                                  Francja, Nicea, Rue Rossetti 4, Beercompany
                                  pebejot
                                  Lokal w samym sercu Nicei przy stromej uliczce z widokiem na przepiękną katedrę Św. Reparaty.
                                  Z dworca można dojechać tramwajem linii 1 (przystanek 200 metrów od lokalu), a do promenady jest stąd rzut beretem.
                                  Sam browar mieści się kilkanaście km od Nicei, a ty ma firmowy pub....
                                  2025-09-16, 11:50
                                • pebejot
                                  Francja, Nicea, Rue Defly 15, Brasserie BLEUE
                                  pebejot
                                  Malutki browar rzemieślniczy w uroczej Nicei, założony w 2015 roku.
                                  Sprzęt znajduje się w firmowym pubie, mieszczącym się w kamienicy przy wolnej od turystycznego zgiełku ulicy, niecały kilometr od Lazurowego Wybrzeża.
                                  Wewnątrz klimatyzowana sala z kilkoma stolikami, prowizorycznym...
                                  2025-09-16, 10:03
                                • Ahumba
                                  2025.06.14-15 - HAGUENAU (Francja), Collectors meeting in the Hop Hall
                                  Ahumba
                                  Giełda birofiliów w sobotę i niedzielę. Już w czwartek i piątek wycieczki do browarów, Wszystko to w ramach Światowego Konwentu Birofiliów .
                                  Start
                                  2025-06-14
                                  Koniec
                                  2025-06-15
                                  Adres
                                  115 Grand Rue à Haguenau
                                  2025-02-24, 07:55
                                • abelincoln
                                  Urugwaj, Montevideo, Indica Beer, Obligado 1259
                                  abelincoln
                                  Jeden z kilku barów lokalnego browaru. Lokal bardziej przypomina przerobiony garaż - ale z drugiej strony dywan na podłodze dodaje temu kampowemu miejscu klasy. 7 piw do wyboru, jedzenia - poza gratisowym popcornem - nie zauważyłem. Za to jest happy hour. Do 20, drugie piwo gratis. Chyba nie cieszy...
                                  2025-01-01, 21:03
                                • Loading...
                                • Koniec listy.
                                Przetwarzanie...