Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Witam i pytam czy ktos jak ja chce planuje zarabiac na produkcji piwa

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • WolfBeer
    Member
    • 03-2005
    • 33

    Witam i pytam czy ktos jak ja chce planuje zarabiac na produkcji piwa

    jak w temacie, robie sobie piwko - fajnie , jest smaczne i wszyscy chetnie ze znajomych sie wpraszaja na degustacje , pewnie duzo z Was tez tak ma i tu pojawia sie pomysl a co jesli zainwestowac w troche sprzetu wilkogabarytowego, wynajac jakis garaż i zaczać zarabiać na tym. W stanach to normalka a czy jest tu jeszce pare osob ktore mysla o tym na poważnie ? Inna forma jest restauracja taka jak kiedys Soma w Warszawie, oczywiscie chodzi mi o to ze produkuje i sprzedaje na miejscu bo chociaz piwo bylo super to drogie i w klimacie za bardzo trandy no i skonczylo sie jak wszyscy w warszawie wiedza.

    Mysle o tym nie tylko jako hobby ale poważnie zeby mialo to sens ekonomiczy czyli zeby z tego żyć i to dostatnio

    Zapraszam do opinii i pomysłow.
    WolfBeer
  • anteks
    maruda
    • 08-2003
    • 10739

    #2
    tak powaznie to wypełnij profil, witaj
    Last edited by anteks; 25-03-2005, 16:36.
    Mniej książków więcej piwa

    Comment

    • Wujcio_Shaggy
      Senior
      • 01-2004
      • 4628

      #3
      No cóż - w myśl aktualnie obowiązujących przepisów: chcąc mieć browar, musisz mieć i skład celny... a to trochę kosztuje.

      Bynajmniej Cię nie zniechęcam - zakładaj browar restauracyjny i już!
      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

      Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

      @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

      Comment

      • kloss
        Senior
        • 03-2003
        • 2526

        #4
        Jak na razie to browary raczej padają.Póki co szanse widzę tylko dla restauracyjnych,bo z istniejących padła tylko Soma i to z przyczyn niezależnych.

        Comment

        • akszeinga
          Senior
          • 03-2005
          • 225

          #5
          Jakiś mam dziwny, może nie niesmak (bo piwa jeszcze dzisiaj nie piłam) ale raczej zdziwienie

          Korespondowałam przez ostatnie trzy dni z Hannibalem i ART-em na ten właśnie temat, założenia watku o własnym browarze, o watku, który byłby dyskusją za temat co lepsze, co tańsze a wydajniejsze -> poprostu czyste porady ekspertów na temat zakładania mini browaru.... i czy warto się tego chwytać....

          A tu.... proszę..... wstrzelony temacik.... Dziwne.

          Chyba się nie napiję dzisiaj...

          Comment

          • Małażonka
            Senior
            • 03-2003
            • 4602

            #6
            Chyba nie do końca wstrzelony....
            Browarnictwo domowe, a browar restauracyjny - to dwie bardzo, ale to bardzo różne sprawy i nie rozumiem dlaczego wielu próbuje je łączyć w jedno

            WolfBeer! Jeśli masz sporo wolnej gotówki i chcesz otworzyć browar restauracyjny - każdy będzie Ci wdzięczny, jeśli jednak chcesz zarabiać na domowym warzeniu - to lepiej schowaj swoje zapędy do kieszeni (choćby dlatego, że jest to nielegalne )

            Akszeinga - nie sądzę aby Hannibal, a jeszcze bardziej Art namawiali Cię do zarobku przy okazji warzenia piwa domowego, pewnie źle ich zrozumiałaś....

            Comment

            • akszeinga
              Senior
              • 03-2005
              • 225

              #7
              Ależ ja nie napisałam, że Oni do czegoś mnie namawiali !

              Ja wyłącznie pytałam o drobne niuanse między własnymi potrzebami a komercją, oraz o słuszność założenia podobnego (do tego) wątku.

              Comment

              • cielak
                Senior
                • 03-2004
                • 2890

                #8
                Witaj na forum WolfBeer!!

                Uzupełnij profil to się dowiemy w jakim mieście ma powstać kolejny browar.
                zupka chmielowa dobra i zdrowa!!

                Comment

                • mwa
                  Senior
                  • 01-2003
                  • 5071

                  #9
                  Witaj.
                  Oczywiście jeśli masz zaiwesotwać swoją kase to jak najbardziej zakładaj.
                  Tylko rzeczywiście w naszym kraju musi być zawsze bardzo skomplikowane oraz dużo papierków, których by otrzymać musisz dać siana.

                  Zdrówko i powodzenia życze.
                  Pozdrawiam Cię !!!!

                  Comment

                  • WolfBeer
                    Member
                    • 03-2005
                    • 33

                    #10
                    browarnictwo restauracyjne a domowe

                    Witam

                    jak napisal jeden z przedmowcow to dwie rozne sprawy i moje myslenie idzie oczywiscie bardziej w komercje, zaraz odezwa sie wszystkie glosy browamatorow warzacych piwo ze to juz nie to samo, moim zdaniem dopoki piwo nie jest przemyslowo klarowane i pasteryzowane to gra jest warta swieczki.

                    Sporo jest glosow ze jak masz duza kase to inwestuj, a to wlasnie nie do konca tak, oczywiscie jak chce sie miec z dnia na dzien taki "spiż" z wroclawia czy "some" z warszawy to kasa musi byc ogromna ale zaczynac mozna od posrednich krokow.
                    Czy pomijajac papierkowa robote i sklad celny (uwazam ze wszystko da sie z urzedasami zalatwic jedynie moze to miec czasowe opoznienie) to uwazacie ze jest sens takie moje myslenie: minibrowar 250 hl rocznie (to juz musi byc mala hala pod warszawa) no i butelkowanie tego i kegowanie i sprzedaz po sklepach z "piwami swiata" i po pubach gdzie takie piwo byloby doceniane. Oczywiscie zeby to sie ekonomicznie zlozylo piwo to bedzie drozsze niz przemyslowe i tu jest problem czy znajdzie sie odpowiednio duzo ludzi ktorzy zaplaca 2 zlote wiecej za butelke takiego piwa (musialoby kosztowac ze 4-5 zlote) a w pubie (warszawskie ceny) conajmniej 8-9. No i jeszcze jednem problem zeby kosztowalo tyle a jakosc byla na najlepszym poziomie to nie bedzie kasy na zadna pronocje i reklame wiec jak wyjasnic ludziom za co maja placic wiecej ???

                    pozdrawiam wszystkich i dzieki za slowa poparcia do pomyslu

                    WolfBeer

                    Comment

                    • crizz
                      ...
                      • 02-2003
                      • 1255

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika WolfBeer
                      Czy pomijajac papierkowa robote i sklad celny (uwazam ze wszystko da sie z urzedasami zalatwic jedynie moze to miec czasowe opoznienie)[...]
                      Witaj WolfBeer,

                      jakkolwiek mam szacunek dla Twojego zapału, sugeruję, żebyś swoje opinie zweryfikował lekturą odpowiednich przepisów.

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika WolfBeer
                      [...]to uwazacie ze jest sens takie moje myslenie: minibrowar 250 hl rocznie (to juz musi byc mala hala pod warszawa) no i butelkowanie tego i kegowanie i sprzedaz po sklepach z "piwami swiata" i po pubach gdzie takie piwo byloby doceniane. Oczywiscie zeby to sie ekonomicznie zlozylo piwo to bedzie drozsze niz przemyslowe i tu jest problem czy znajdzie sie odpowiednio duzo ludzi ktorzy zaplaca 2 zlote wiecej za butelke takiego piwa (musialoby kosztowac ze 4-5 zlote) a w pubie (warszawskie ceny) conajmniej 8-9.
                      Żeby to się TOBIE ekonomicznie złożyło. Zadaj sobie pytanie, czy sklepy/puby znajdą zbyt na quasi-domowe, drogie, mało trwałe i prawdopodobnie nierówne jakościowo piwo. I czy ta skala produkcji - zakładając, że sprzedasz wszystko - zapewni Ci zwrot kosztów z odpowiednią nadwyżką?

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika WolfBeer
                      No i jeszcze jednem problem zeby kosztowalo tyle a jakosc byla na najlepszym poziomie to nie bedzie kasy na zadna pronocje i reklame wiec jak wyjasnic ludziom za co maja placic wiecej ???
                      Niestety, wyświechtane powiedzenie "reklama dźwignią handlu" jest jak najbardziej prawdziwe. Zobacz, jakie piwa są sprzedawane bez promocji, gdzie, kto jest ich konsumentem i ile kosztują, a będziesz miał odpowiedź.
                      Last edited by crizz; 29-03-2005, 08:47.

                      Comment

                      • Małażonka
                        Senior
                        • 03-2003
                        • 4602

                        #12
                        Namówić ludzi do kupna swojego piwa możesz jedynie jego smakiem
                        Musisz się liczyć z tym, że przeciętny Kowalski nie kupi Twojego piwa (brak reklamy, stosunkowo wysoka cena). Z czasem jednak, gdy kolega Kowalskiego zakupi Twoje piwo i stwierdzi, że jest rewelacyjne - zachęci Kowalskiego do skosztowania owego....
                        Reasumując - początki mogą być bardzo trudne - najpierw koszty związane z otwarciem browaru (wynajęcie / kupno hali, zakup sprzętu), potem uzyskanie wszystkich pozwoleń, a następnie mozolne zdobywanie każdego klienta z osobna...To bardzo długa i trudna droga, ale po parunastu latach samozadowolenie gwarantowane... Nie chcę Cię zniechęcać, ale musisz liczyć się z tym, że przez pierwsze lata produkcji, Twój interes nie będzie przynosił zysków, dobrze będzie jeśli nie będzie przynosił strat, z czasem jednak masz szansę znaleźć niszę wiernych konsumentów. I tego Ci życzę!
                        Last edited by Małażonka; 29-03-2005, 08:52.

                        Comment

                        • WolfBeer
                          Member
                          • 03-2005
                          • 33

                          #13
                          Do crizz
                          dzieki za "konstruktywna" krytyke, wlasnie moj post zadaje to pytanie czy znajda sie na to nabywcy , gdybym znal juz na to pytanie odpowiedz to nie zaczynalbym tego watku tylko produkowal.
                          Co do przepisow to na szczescie juz sie troche w nich orientuje, a to co przyniosla nam UE (oprocz sladow celnych) to sam miod dla mini browarow (mniejsze clo i dotacje).

                          Pytanie jest tak naprawde takie czy to piwo ktore kazdy z nas produkuje znajdzie nabywcow ? Ja zaczynam wierzyc ze tak o czym przeswiadczaja mnie moi leniwi znajomi nie pozwalajacy moim piwom pokryc sie kurzem.

                          A czy to w polaczeniu z przepisami i rynkiem przemyslowych piw sie ekonomicznie zlozy dla wszystkich ?
                          Jeszcze nie wiem ale nie ustepuje !!

                          WolfBeer

                          Comment

                          • dkrasnodebski
                            cymbał
                            • 05-2003
                            • 2316

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika WolfBeer
                            Pytanie jest tak naprawde takie czy to piwo ktore kazdy z nas produkuje znajdzie nabywcow ? Ja zaczynam wierzyc ze tak o czym przeswiadczaja mnie moi leniwi znajomi nie pozwalajacy moim piwom pokryc sie kurzem.
                            Kiedyś Bursa napisał taki wiersz o tym że szalet jest piękniejszy od słońca bo słońce jest za darmo a szalet kosztuje 50gr*.
                            Mam takie pytanie: czy Twoi znajomi płacą Ci za piwo czy też po prostu ich częstujesz?

                            *nie jestem pewien czy to była ta kwota
                            Zakład Piwowarstwa Domowego BRODAREK

                            www.radoslawstolar.pl

                            Comment

                            • WolfBeer
                              Member
                              • 03-2005
                              • 33

                              #15
                              Oczywiscie ze piwem czestuje znajomych ale ze piwo w zdezeniu z leniwymi znajomymi jest towarem deficytowym to zaczely sie pojawiac propozycje (na trzezwo) ze "z nowej warki bym od Ciebie odkupil z 10 piw - bo placisz za surowce i Ciebie to kosztuje Tyle pracy" nie ugielem sie takim propozycjom i sie nie ugne ale dalo mi to do myslenia, bo propozycje byly konkretne, "zaplace tyle co place za kupowane po 3 pln", inni chcieli pokryc koszty.
                              Zreszta sam chetnie probuje wynalazkow i sam kupowalbym takie piwo w sklepie, nie skrzynkami ale by probowac no ale jestem w dobrej sytuacji bo sam warze.

                              pozdrawiam

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎