Cześć i czołem wszystkim forumowiczom i miłośnikom domowego piwka.Moja przygoda z ważeniem piwa rozpoczeła się pod koniec zeszłego roku. Jednak dopiero podczas wrocławskich warsztatów poczułem co to znaczy być domowym piwowarem. Już nie mogę się doczekać festiwalu w Zywcu (urlop juz mam załatwiony).Mam nadzieję że przyjmiecie mnie do swego grona.                 Ps.Pozdrowionka dla  ekipy z POznania której smakowało moje india pale ala. 
							
						
					 
							
						 
		
	 
		
	 
							
						 
		
	 
							
						 
		
	 )-mówię o obecnych na warsztatach.
)-mówię o obecnych na warsztatach. 
		
	 
		
	 
		
	 
		
	 
		
	 
		
	 
		
	 
		
	 
		
	
Comment