Zawieszam członkostwo w Browarbizie

[Rycho_128]

No bo co to za browarbizowicz, który nawet piwa nie może się napić, kiełbachy zjeść itp? (żą, z tą kiełbachą to nie do Ciebie).
Przyczyna jest prozaiczna: czeka mnie w najbliższym czasie cholecystektomia co niestety łączy się z wieloma przykrościami natury kulinarnej (dieta) no i zero alkoholu. Kiedy mnie to czeka - jeszcze nie wiem, co będzie po - domyślam się, że na początku kiepsko, a potem wszystko wróci do jako takiej normy. Niestety, w związku z powyższym pod znakiem zapytania stoi moje uczestnictwo we wrześniowym zlocie - ale z decyzją poczekam do końca lipca, bo jeszcze nie wiem co i jak.
Oczywiście możecie wpisywać swe wyrazy współczucia, da mi to szansę na przeżycie

[leona]

Jeśli laparoskopowo to 2-3 miesiące i będziesz wcinał zwyczajną i popijał mocnym redem. Zdrowia!

[anteks]

I z tego powodu chcesz opuścić BB ??

[Rycho_128]

I z tego powodu chcesz opuścić BB ??

Ależ w życiu, napisałem wyraźnie że się tylko i wyłącznie zawiesiłem, a i to można wsadzić w ogromny cudzysłów

[Rycho_128]

Jeśli laparoskopowo to 2-3 miesiące i będziesz wcinał zwyczajną i popijał mocnym redem. Zdrowia!

Serdeczne dzięki, mniej więcej taką wiedzę posiadłem czytając różne portale i fora. No bo od lekarzy to się człek nie dowie...

[ART]

Będzie dobrze.

[Pancernik]

Rycho, nie rezygnuj ze Zlotu. W szarym, normalnym świecie za piwo i zwyczajną możesz zapłacić kartą, a niepijący Browarbizowicz na Zlocie - bezcenny!

[żąleną]

Nie podpuszczaj, wtedy będzie potrzebował dodatkowej kuracji na nerwy.

Choć w sumie... Chlejocycektomię to chyba byśmy na zlocie wyleczyli, nie?

[Pancernik]

Spokojowo. Na dodatek latarkospekcyjnie!!!

[Rycho_128]

Rycho, nie rezygnuj ze Zlotu.

Jeszcze nie zrezygnowałem, jak mówię, czekam do ostatniej możliwej chwili (koniec lipca) a może jaki cud nastąpi?? Spotkanie z Wami wszystkimi - bezcenne.
Bo tak w tej chwili patrząc perspektywicznie (bez cudów) to jestem out tak gdzieś do października najmarniej, ale zobaczymy.

[Rycho_128]

Będzie dobrze.

Będzie będzie, ale po Zlocie
W każdym razie niech Admin będzie wyrozumiały, jak się będę decydował na ostatnią chwilę, lub się w ogóle nie zdecyduję (kurna, jak ja to przeżyję ).

[jacer]

Ale jak się kamicy nabawiłeś jeżeli pijesz piwo?

[delvish]

Piwo sprzyja powstawaniu kamicy szczawianowej, ale że kamicy żółciowej, to nie wiedziałem.

[Rycho_128]

Ale jak się kamicy nabawiłeś jeżeli pijesz piwo?

Żebym to ja wiedział??? Z tego co wiem to piwo=brak kamicy nerkowej, a pęcherzyk żółciowy to inna sprawa, niemająca z piwem nic wspólnego. No właśnie, delvish ma rację.

[Pendragon]

Rychu, taki numer nam wykręcasz? I po coś szedł do koniowała? Taki zawsze coś wynajdzie... Mogłeś żyć w nieświadomości, z uciechami, a tak...
Zdrowiej szybko! Będzie dobrze.