Lepieje

[otvirak]

Uuuu... to dopiero hardcore ;-D
No to:

Lepiej piss mieć całkiem krzywy
niż Relakspol pić straszliwy



Lepiej lwu siąść na ogonie
niż pić piwo Tyskie Gronie

Lepiej zbuk już zamiast jajca
niż Sulimar pić Jamajca

[iron]

Lepiej z Jarkiem baraszkować
niż Koronę wciąż próbować

[otvirak]

Lepiej z jeżem w salonowca
niż przy meczu nie pić browca

'Święta Wojna' tuż tuż...

[otvirak]

Lepiej mieć oślice żonę
niż pić piwo nieschłodzone

[żąleną]

Lepiej wsadzić zadek w pokrzywę
niż wąs zamoczyć w piwie Żywe.

Lepiej mieć konstypację
niż bez piwa wakacje.

[otvirak]

Jeszcze jedno mi sie wymysliło, ale hardcore kompletny - spalić przed przeczytaniem

Lepiej 'Szwejka' czytać rzadko
niż marcowe pić... ło matko!

[otvirak]

Lepiej mleka cały stakan
niźli piwo pić Barbakan

to dla wtajemniczonych desperatów

Lepiej ryjem bruk wycierać
niźli Perłę Fox otwierać

j.w.

Lepiej mieć stosunek z kotem
niż po 'mocnym' lec pokotem

18+

[żąleną]

Lepiej paszczę mieć szympansa
niż pić krieka Lindemansa.

Lepiej mieć zapchaną rurę
niż otwartą Czarną Dziurę.

Lepiej dostać pagajem po jaju
niż nie dopić piwa w Czeskim Raju. (zapomnieliśmy spuścić łomot rozbestwionym zostawiaczom)

[otvirak]

Lepiej mieć do knajpy mile
niż grzać wódę jak debile

no... to takie 'pośrednio piwne'

Lepiej mieć pisuar z dala
niż BrowArmii Pale Ala

;-D

Lepiej niech siwieje grzywa
niż te z Lidla pijać piwa

[otvirak]

Dopiero dzisiaj odkryłem temat. Przyłączam się niezwłocznie

Lepiej dostać dożywocie
niż dwa 'Żywce' po robocie

Lepiej Jaro niech już gdera
niż pić mocne Pilsweisera

Lepiej mieć za żonę owcę
niż po Tyskim na manowce

[Pancernik]

Lepiej "puknąć" starą krowę
niż pić piwo... jagodowe!

Lepiej przyjąć żeś nekrofil
niż popijać z kufla toffi .

[Maggyk]

Lepiej jaja pomalować
niż Carlsberga raz spróbować.

[ART]

Możliwe że to właśnie dzisiaj jest ten dzień, który dał nam Pan

Lepiej Dzika wnet rozjuszyć,
niż Herbowe kijem ruszyć!

[żąleną]

Taki wątek żeśmy zapuściliśmy! Musowo trzeba odświeżyć. Dziki w tym roku strasznie nerwowe, może wpadną się zrelaksować tutaj.

Tematów sporo narosło od ostatniego razu, więc jadziem.

Lepiej mieć jaja kilowe
niż w kuflu piwo miodowe.

Lepiej latem iść do szkoły
niż pić piwo od pszczoły.

Lepiej wejść w placek od krowy
niż w segment miodowy.

Lepiej grać w tragifarsie
niż pić piwo w Warsie.

Lepszy rzadziutki kałek
niż Bearnard z jurajskich skałek.

[żąleną]

Lepiej stracić całkiem polor
niż pić pilsy non-stop-kolor.