Van Pur, Goldbrayner Premium

[cielak]

Robione przez Van Pur-a dla sieci "Lewiatan". Konserwa, alk. 4%, eks. nie podano.

kolor- słomkowy, sikaczowy, ale pasujący do tego piwa
piana- drobno pęcherzykowata, pozostawiająca slady w postaci plamek.
CO2- cos widac ale nic nie czuć
zapach- lekki chmielowy
smak- wodnisty, lekko chmielowy z minimalną późniejszą goryczką. Czuć że ekstrakt jest niski. (stawiam na 9-10).
opakowanie- konserwa, złoto-czerwona, duży minus za brak info o ekstrakcie.

Lekkie piwo na upalne dni. O dziwo mi smakowało i stwierdzam że jest to jedno z najlepszych piw robionych dla "jakiś" polskich sieci.
Ocenię na 3,5.

[grzech]

Mam zbliżone odczucia. Kolor u mnie był ładny- głęboko złoty. gazu też nie za wiele. Nawet niezłe, przychmielone, lekkie piwo na lato.

[sergioP]

... cena stronka...

?????

[becik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: jasnozłocista, jak piwo stołowe kolor mile zaskakujący [5]
Piana: biała, drobna, mozna powiedzieć - puszysta, opada dośc szybko bezśladów na szkle [3]
Zapach: typowy dla tego gatunku piw ale jest dość intensywny, słodowy z delikatną domieszką chmielowści [3.5]
Smak: nie jest wodniste w takim stopniu w jakim się spodziewałem ale napewno brak tej pełności którąlubię, wyczuwam goryczkę, dość mocną,wdalszej częsci języka czuję jakiś minimalne gorzkawy posmak [3.5]
Wysycenie: za duże, bąbelki osiadają się na szkle a nic w górę nie leci [3]
Opakowanie: przeciętna pucha w złoto-czerwonej tonacji [3]
Uwagi: Jak na piwo stołowe jest dobre, napewno można je wypić jednym duszkiem na ugaszenie pragnienia, ogólnie - złe nie jest

Moja ocena: [3.475]

[anteks]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ładny słomkowy jakby lekko mętne [4]
Piana: obfita gruboziarnista ,szybko opada prwie bez śladu [3]
Zapach: prawie bez zapachu ,w tle jakby słodowe [3]
Smak: miłe zaskoczenie nie jest to sikacz marketowy ,całkiem miły smak ,niezła goryczka [4]
Wysycenie: zdecydowanie zbyt małe nasycenie tylko pojedyńcze bąbelki gazu unoszą się ku górze [2]
Opakowanie: takie sobie marketowe minusem brak informacji o ekstrakcie [3.5]
Uwagi: gdyby było więcej gazu to bylo by świetne na letnie upały

Moja ocena: [3.425]

[Regent]

Pozytywne zaskoczenie, całkiem przyjemne lekkie piwo na letnie dni, ze stonowaną goryczką i małą zawartością alk. Na pewno spróbuję jeszcze raz.

[Seta]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Słomiano-złoty [3]
Piana: Po nalaniu nawet ładna, szybko opada, pozostaje tylko obrączka [2.5]
Zapach: Z początku zaskakująco przyjemny, chmielowy, nieco słodki, niestety prawie całkowicie znika (!) po 10 minutach, pojawiają się za to leciutkie akcenty słodowe [3.5]
Smak: Średni kwasek, goryczka z lekko sztuczna, coś a'la orzeszki ziemne, dość wodniste; generalnie spodziewałem się dużo gorszych doznań. Jak najbardziej nadaje się do picia. [3]
Wysycenie: Spore, zmniejsza się do słabego [2.5]
Opakowanie: Puszka nie najgorsza, w sumie mnie zachęciła [3.5]
Uwagi: Po trzech latach nadal pozytywnie zaskakuje...
Kupiłem w Łukowej niedaleko mojego rancza i leżało 2 miesiące w lodówce, bo bałem się otworzyć . Nie było tak źle - trójkowe piwo (lepsze niż Tyskie )...

Moja ocena: [3.125]

[wrednyhawran]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Słomkowy wpadający w złoto. Całkiem ładny i zachecający. Odpowiedni dla takiego piwa. [4.5]
Piana: Utrzymywała się chwilę, ciężko było ją uzyskać, opadła do kożuszka. Dosyć słaba pozycja pod tym względem. [3]
Zapach: Słodowo - ścierkowaty, na szczęście wiecej jest tego pierwszego, więc da się przeżyć. Małointensywny. [3]
Smak: Całkiem przyjemne, lekkie orzeźwiajace piwko. Bardzo podobne (a moze nawet i identyczne) jak pity niedawno przeze mnie vanpurowski Edelmeister z Biedry. Przeważa charakterystyczna dla lekkich lagerów słodowa słodycz, ale dochodzi do tego jeszcze mineralny posmaczek. Barkuje mi odrobiny chmielu. [4]
Wysycenie: Dość wysokie, ale odpowiednie dla tego typu piwa, fajnie orzeźwia. [5]
Opakowanie: Nawet ładna złota puszka z wymyślonymi medalami. nie podano ekstraktu ani składu, co przy tej cenie nie dziwi. [3]
Uwagi: Fajny lekki lagerek, stosunek ceny do jakości bardzo pozytywny. Warto się zaopatrzyć na upalne dni.

Moja ocena: [3.575]

[MlodyPiwosz]

Jak dla mnie to za tą cenę moze byc (do 2 zł). Mój dobry sąsiad pije je juz dobre kilka lat i nie wyobraza sobie ze nie wypije tego piwka lub dwóch w weekend . Piwo nie ma jakiegoś wyrazistego smaku , gazu jest niewiele co po jakims czasie stwierdzamy że pijemy chmiel z wodą , dobrze orzeźwia . Jak na piwo produkowane dla sieci LEWIATAN to puszeczka jest nawet ładna ale brakuje podstawowych informacji . Pozdrawiam

[Mario_Lopez]

Ten sam ściek co zielona wersja Karpackiego, to samo piwo, nie ma co za bardzo oceniać, wodniste do granic możliwości, praktycznie bez żadnego smaku.

[michael50]

Zgodzę się z poprzednikiem - po wypiciu połowy puszki stwierdziłem, że to chyba sama woda z procentami. Ciekawostka, że choć piwo było totalnie rozwodnione, to mimo to mocno zaczęło szumieć mi w głowie, aż jeszcze raz spojrzałem na woltaż. Niby 4%, ale trzepie nieźle. Ogólnie wielkiego wrażenia na mnie nie zrobiło i w tym segmencie piwnym chyba zostanę przy Mocnym Polskim z Sulimara.

[AaLeX]

Kupione w Lewiatanie za 1,79zl. Alkohol podniesiony do 4,5%. Producent Van Pur, kod LE czyli Rakszawa. Piana gruba, został delikatny kożuch jak i lacing. Zapach nijaki i smak niestety też. Minimalny słód i tyle. Barwa ładna, złota. Ehh, że też nie potrafimy tak jak np Czesi, zrobić lekkiego, fajnego, goryczkowego piwa. Większość piw poniżej 5% alk. u nas to niestety gwarancja braku smaku, tu właśnie tak też jest. Szkoda.

[Javox]

Przypadkowy kontakt...

Płaska, słodkawa zbożowość z lekką goryczką.

Przypadkowo awaryjno grillowe.

[AaLeX]

Dziś pozytywne zaskoczenie, ale to dlatego, że kod LB, czyli Jędrzejów, a nie Rakszawa. Jest smak, nawet dość przyjemny, jak na woltaż. Jest goryczka, ciekawie połączona ze słodem. Barwa złota, klarowna, piana duża, opadła, ale został lacing. Zapach słodowy. Polecam spróbować, ale z kodem Jędrzejowa.