Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Gęstwa drożdżowa podczas cichej fermentacji

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ksieciuniu
    Senior
    • 11-2013
    • 157

    Gęstwa drożdżowa podczas cichej fermentacji

    Witam,
    mam kolejny problem – a może to nie problem

    Po 7,5 dniach zlałem APA na cichą (z 13 Blg zeszło do 3,5-4 Blg). Problem (?) w tym, że już po jakichś 10 godzinach od zlania na dole fermentora zebrało się już ze 3 mm białej gęstwy drożdżowej, teraz po 2 dniach od zlania jest jej jakieś 6 mm.
    Zawsze na cichej drożdże mi się zbierały na dnie, ale nie kojarzę żeby ich było aż tyle i tak szybko. Chociaż z drugiej strony do tej pory robiłem w takich półprzezroczystych, mlecznych fermentorach, a teraz pierwszy raz w przezroczystym, wiec bardziej to się rzuca w oczy.

    Podejrzewam, że mało umiejętnie przelewałem z burzliwej; pytanie tylko czy to może tak teraz stać z tymi drożdżami przez 2 tygodnie cichej czy zrobić dzisiaj jakieś dodatkowe przelewanie? Z jednej strony to dodatkowa „okazja” do zakażenia młodego piwa, ale z drugiej boję się czy od tego osadu piwo mi nie przejdzie jakimś niepożądanym drożdżowym posmakiem (drożdże US-05).

    Ktoś doświadczony mógłby coś poradzić?
  • Krzysiu
    Krzysiu
    • 02-2001
    • 14936

    #2
    Czy ty cokolwiek czytałeś na temat robienia piwa w domu? Wszystko wskazuje na to, że nie.

    Fermentacja wtórna jest po to, żeby piwo oczyściło się z drożdży, resztek białek i innych śmieci, zostających w młodym piwie po fermentacji burzliwej. Niczym to piwu nie szkodzi.

    Uprzedzam następne pytanie - tak, drożdże pozostałe po fermentacji wtórnej można wykorzystać do następnego piwa, ale ze wzgledu na ich gorszą kondycję nie praktykuje się tego.

    Comment

    • dyczkin
      Serce w kolorze blaugrana
      • 05-2011
      • 3657

      #3
      I popracuj nad techniką zlewania . W moich piwach, po cichej, zostaje ze 2 mm drożdży.
      Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

      Moje warzenie // Piwny Wojownik

      Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

      Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

      Comment

      • ksieciuniu
        Senior
        • 11-2013
        • 157

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
        Czy ty cokolwiek czytałeś na temat robienia piwa w domu? Wszystko wskazuje na to, że nie.
        Czytałem… instrukcję warzenia z Piwowara i sporo tematów na tym forum
        I w tej instrukcji była rada, żeby nie przetrzymywać piwa ponad 7 dni na burzliwej, bo „przejdzie” drożdżami. Oczywiście ta rada dotyczyła burzliwej, ale ilość drożdży, która momentalnie pojawiła się na cichej zasiała ziarno niepewności, czy tego syfu nie jest za dużo i czy piwko może na nim 2 tygodnie stać (szczególnie, że do tej pory cichą robiłem maks. tydzień; dopiero jak zacząłem czytać forum przyjąłem Twoją zasadę 1+2).
        Dziękuję za rozwianie wątpliwości.


        A co do techniki… cóż, praktyka czyni mistrza

        Comment

        • anteks
          maruda
          • 08-2003
          • 10738

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ksieciuniu Wyświetlenie odpowiedzi
          Czytałem… instrukcję warzenia z Piwowara i sporo tematów na tym forum
          I w tej instrukcji była rada, żeby nie przetrzymywać piwa ponad 7 dni na burzliwej, bo „przejdzie” drożdżami. Oczywiście ta rada dotyczyła burzliwej, ale ilość drożdży, która momentalnie pojawiła się na cichej zasiała ziarno niepewności, czy tego syfu nie jest za dużo i czy piwko może na nim 2 tygodnie stać (szczególnie, że do tej pory cichą robiłem maks. tydzień; dopiero jak zacząłem czytać forum przyjąłem Twoją zasadę 1+2).
          Dziękuję za rozwianie wątpliwości.


          A co do techniki… cóż, praktyka czyni mistrza
          Piwo na burzliwej ma być tak długo jak nie przefermentuje. Zlać po 7 dniach? Z co z piwami mocnymi lub dolniakami? Przejdzie drożdżami? Ten który pisał instrukcję chyba był początkującym piwowarem Są drożdże które szybko osiadają( już na burzliwej) inne osiadaja wolniej
          Mniej książków więcej piwa

          Comment

          • ksieciuniu
            Senior
            • 11-2013
            • 157

            #6
            Na obronę piwowara z Piwowara dodam, że już ramach ustnego suplementu była informacja, ze w przypadku dolniaków czasookresy ulegają wydłużeniu.

            A w przypadku tej mojej APA, to Blg między 5 i 7 dniem się nie zmieniło, więc chyba co miało odfermentować odfermentowało (wiem, że sprawdzanie Blg w trakcie jest ryzykowne, ale po 5 dniach na powierzchni była taka gęsta czapa z piany, że chciałem sprawdzić co się dzieje – piana okazała się już lekko przyschniętą „przykrywką” nad spokojna brzeczką

            Comment

            • Krzysiu
              Krzysiu
              • 02-2001
              • 14936

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ksieciuniu Wyświetlenie odpowiedzi
              Czytałem… instrukcję warzenia z Piwowara ... i w tej instrukcji była rada, żeby nie przetrzymywać piwa ponad 7 dni na burzliwej, bo „przejdzie” drożdżami...
              Instrukcja jest durna. Widać, że autor z logiką jest na bakier, bo w piwie domowym drożdże są ZAWSZE, od fermentacji aż do spożycia. Owszem, zbyt długie przetrzymywanie może zmienić smak piwa, ale produktami rozkładu martwych drożdży i śmieci. Dwa tygodnie cichej to żadne ryzyko, a w przypadku drożdży dolnych wręcz konieczność. Spore znaczenie ma temperatura - im wyższa, tym krócej piwo powinno stać nad drożdżami. W przpadku drożdży górnych, przy temp. 16 - 18 stopni piwo może stać na cichej bez najmniejszej szkody 3 - 4 tygodnie. W końcu w butelkach stoi miesiące, a nawet lata.

              Comment

              • ksieciuniu
                Senior
                • 11-2013
                • 157

                #8
                Instrukcji słuchałem/czytałem już jakiś czas temu, przy pierwszych piwach, więc może nie ogarniając tematu zastosowałem pewien skrót myślowy z tym „przejściem” piwa drożdżami. Może przy zbyt długiej burzliwej chodziło o niebezpieczeństwo zmiany smaku piwa związane z tymi „produktami rozkładu martwych drożdży i śmieci”, a ja sobie to lekko „uprościłem”.
                Nie chcę nikogo oczerniać, szczególnie, że wiele rzeczy mi na początku cierpliwie i przystępnie wytłumaczyli.

                A męcząc Was tutaj stawiam kolejne kroki

                Comment

                • ksieciuniu
                  Senior
                  • 11-2013
                  • 157

                  #9
                  Trochę nie na temat, ale kończąc wątek tej warki, która rozpoczęła całą dyskusję.

                  Po ośmiu dniach cichej (w temp. 17’C) otworzyłem fermentor żeby dodać chmielu na zimno i… drożdżami nie przeszło , ale okazało się, że piękny zapach chmieli użytych do warzenia zmienił się w zapach lekkowinny, a w smaku goryczkę zastąpiła cierpkość. Wrzuciłem ten chmiel, ale czarno to widzę; obawiam się, że to będzie pierwsza warka w „karierze” która pójdzie w kanał. Ehhh...

                  Comment

                  • barsliw
                    Senior
                    • 08-2013
                    • 289

                    #10
                    E tam od razu w kanał. Sylwester idzie. Jeśli nie będzie Championem to zejdzie na imprezie.

                    Comment

                    • ksieciuniu
                      Senior
                      • 11-2013
                      • 157

                      #11
                      W sumie od Russkoje Igristoje pewnie gorsze nie będzie. I ma szansę ładnie pachnieć tym chmielem, który dzisiaj sypnąłem


                      Jakby coś, to tę warkę przeboleję; bardziej mnie męczy w którym momencie się coś spieprzyło. Bo w ciągu kilku dni nastawiłem dwie warki: APA i AIPA - obie idą według podobnego schematu i tę pierwszą (właśnie tą "winną") traktuję trochę testowo, próbując po raz pierwszy dodania słodu do ekstraktów, chmielenia na zimno, nowych technik filtrowania etc. Bardziej się zmartwię jak ta drugą, którą dzisiaj przelałem na cichą też szlag trafi.
                      Ale co tam, pożyjemy, zobaczymy; nie ma co się martwić na zapas

                      Comment

                      Przetwarzanie...
                      X
                      😀
                      🥰
                      🤢
                      😎
                      😡
                      👍
                      👎