Grodziskie

[filu_to_ja]

W piątek (20.11) nawarzyłem sobie grodziskiego, wyszło 24l 8 Blg, drożdże S-33. W planach miałem 2 tygodnie burzliwej zakończone klarowaniem żelatyną i do butelek. Warka przestała fermentować (bulkać ) po 4 dniach.
I pytanie, jest sens trzymać te 2 tygodnie czy dla pewności potrzymać jeszcze 3 dni, dodać żelatyny i za tydzień butelkować?

[MarcinKan]

W piątek (20.11) nawarzyłem sobie grodziskiego, wyszło 24l 8 Blg, drożdże S-33. W planach miałem 2 tygodnie burzliwej zakończone klarowaniem żelatyną i do butelek. Warka przestała fermentować (bulkać ) po 4 dniach.
I pytanie, jest sens trzymać te 2 tygodnie czy dla pewności potrzymać jeszcze 3 dni, dodać żelatyny i za tydzień butelkować?

jak miałeś w planach 2 tygodnie burzliwej to drożdże zrobiły ci psikusa

jak nie bulka to sprawdź ile ma blg na 2 dzień jak będzie to samo to przelej na cichą niech się sklaruje i do butelek
nie wiem czy ta żelatyna jest potrzebna? wstaw do chłodnego i samo naturalnie ci się sklaruje.

[kkemot]

MarcinKan- ale od kiedy bulganie coś oznacza? Ponadto trzymanie piwa w fermentorze nie ogranicza się do samej zamiany cukru w alkohol. I powiedz mi dlaczego przelanie na cichą ma sklarować piwo niż ten sam czas w jednym fermentorze?
Do tego ostatniego zdania nie ma co komentować, poczytaj sobie o danym stylu zanim zaczniesz komuś pomagać na siłę.

[MarcinKan]

Do tego ostatniego zdania nie ma co komentować, poczytaj sobie o danym stylu zanim zaczniesz komuś pomagać na siłę.

poczytałem i
zwracam honor co to żelatyny to masz rację ... nie wiedziałem. 2 razy robiłem grodziskie, ale nigdy nie dodałem jej do klarowania aby trzymać się stylu ... może chciałem po prostu je wypić?

[MarcinKan]

MarcinKan- ale od kiedy bulganie coś oznacza? Ponadto trzymanie piwa w fermentorze nie ogranicza się do samej zamiany cukru w alkohol. I powiedz mi dlaczego przelanie na cichą ma sklarować piwo niż ten sam czas w jednym fermentorze?

bulkanie u mnie oznacza fermentację ... a u ciebie co?
jeżeli fermentacja w fermentorze nie ogranicza sie jedynie do zamiany cukrów w alkohol (i co2) to ja nie wiem o co ci chodzi?

to ostanie to jest taka dyskusyjna sprawa ... część przelewa, część nie przelewa bojąc się zakażenia a jeszcze inni powiedzą że nigdzie nie przelewają i fermentują w garnku warzelnym (trochę egzotycznie, ale czemu nie?)

[kkemot]

MarcinKan- pytam się od kiedy w piwowarstwie domowym uzależnia się fermentacje od aktywności rurki fermentacyjnej? Bo ja nadal nie wiem. Czyli jak już nie bulga to mogę przelać do butelki i będzie ok? A ja głupi zawsze czekam...
"jeżeli fermentacja w fermentorze nie ogranicza sie jedynie do zamiany cukrów w alkohol (i co2) to ja nie wiem o co ci chodzi? "
Czytaj uważnie:
"Ponadto trzymanie piwa w fermentorze nie ogranicza się do samej zamiany cukru w alkohol."
Do tego czekam na odpowiedź na zadane pytanie- dlaczego przelanie ma lepiej sklarować piwo?

[MarcinKan]

MarcinKan- pytam się od kiedy w piwowarstwie domowym uzależnia się fermentacje od aktywności rurki fermentacyjnej? Bo ja nadal nie wiem. Czyli jak już nie bulga to mogę przelać do butelki i będzie ok? A ja głupi zawsze czekam...
"jeżeli fermentacja w fermentorze nie ogranicza sie jedynie do zamiany cukrów w alkohol (i co2) to ja nie wiem o co ci chodzi? "
Czytaj uważnie:
"Ponadto trzymanie piwa w fermentorze nie ogranicza się do samej zamiany cukru w alkohol."
Do tego czekam na odpowiedź na zadane pytanie- dlaczego przelanie ma lepiej sklarować piwo?

a na co czekasz? a tak poważnie trzymam w fermentorze standardowo ok 10 dni i butelkuje, a od kiedy (z 2 lata temu) potłukłem cukromierz to nie mierze blg. Nie przetrzymuje piwa w fermentorze jak ci chodzi o leżakowanie? to nie praktykuje. Jakieś 3 lata temu przetrzymałem piwo miesiąc na cichej i nie chciało się nagazować w butelkach (na cichej umieszczam fermentor w lodówce na 5 dni ... szybciej fafrocle opadają na dnio).
Jeżeli chodzi o zlanie piwa na cichą ogranicza osady, które w trakcie butelkowania możesz wzbić i dupa z klarowania dodatkowo usuwasz zdechnięte drożdże które mogą dostarczyć twojemu piwu niekoniecznie dobre aromaty.
Z tym przelewaniem to są zdania podzielone, że niby krótki czas i nie opyla się tracić czasu jak nie chmielisz na zimno, a dodatkowo jeden więcej element że się zepsuje piwo. Ja staram się przelewać ...
ps. np przed chwilą skończyłem po raz 4 zlewać wino jabłkowe i 2 raz winogronowe znad osadu

[brogro]

Jeśli wszystko wyjdzie z piwem to poproszę o jedną buteleczkę piwa z etykieta do oceny do Grodziska?