Dziwna zawiesina na cichej

[Jimmy91]

Jako, że jestem tu nowy witam wszystkich serdecznie.
Moja historia wygląda następująco, postanowiłem uwarzyć AIPA. Znalazłem przepis, który jak został opisany wygrywał oraz zajmował wysokie miejsca w konkursach, tak więc decyzja zapadła. Na początku szło wszystko sprawnie do czasu gdy zobaczyłem jakąś zawiesinę dzień po przelaniu piwa na cichą fermentację, i już się utrzymuje tak 5 dni. Dodam, że po zakończeniu burzliwej tego nie było, oraz że piwo było chmielone na zimno na burzliwej i cichej. Moje pytanie brzmi: co to jest, skąd się to wzięło, jak się tego pozbyć najbezpieczniej (mechanicznie sitkiem czy może jakoś chemicznie)?
Poniżej zdjęcie jak to wygląda.
Pozdrawiam

[KapitanPlaneta]

Mi to wygląda na chmieliny z granulatu... przynajmniej u mnie tak to wyglądało. Ja się tego pozbyłem za pomocą rajstopy (trzymanej przy wylocie wężyka) przy przelewaniu do fermentora z kranikiem przed butelkowaniem.

Ale zaczekaj na opinie bardziej doświadczonych forumowiczów

[Jimmy_jb]

Skoro piwo było chmielone na zimno to prawie na pewno są to chmieliny, o których pisał KapitanPlaneta. Mogłyby być to też być resztki drożdży, które się zbiły w kłaczki i podniosły z toni ale trochę tego za dużo. Jak nie śmierdzi i nie ma zębów/pazurów to nic szkodliwego.

[Jimmy91]

To mnie troche uspokoiliście. Też tak myślałem że to mógł by być chmiel kolor mi nie pasował bo to jest bardziej mleczno żółte niż zielone.
Przypomniała mi się jeszcze jedna sytuacja której nie potrafię wyjaśnić. W czasie gdy przelewałem piwo na cichą z fermentora z kranikiem, drożdże się podnosiły z dna jak bąbelki i po wypłynięciu na powieszchnie w większości przypadków zaczęły opadać spowrotem na dno. Mógł by to ktoś wyjaśnić?

[anteks]

Kilka piw nachmieliłem na zimno ale czegoś takiego nie miałem. Kiedyś było podobne ale to był kwach

[rozoliani6]

IMO nic nie kombinuj. Trzymaj na cichej zgodnie z planem, a po cichej przefiltruj chmieliny przez pończochę. Przed butelkowaniem sprawdź czy jest kwach, jak nie to butelkuj.

[anteks]

Filtracja druciakiem

[dyczkin]

Nie zawsze skuteczna, chyba że zdradzisz sposób na zamocowanie i inne takie .

[Deuce502]

Mnie to wygląda na chmiel po chmieleniu na zimno. Tak jak wcześniej było pisane polecam filtrację przez sterylną pończochę przed butelkowaniem. U mnie się to sprawdza.

[Jimmy91]

Co właściwie wpłynęło na to, że chmiel się unosi? Bo z tego co się orientuję powinien osiąść na dnie z reszta syfu.
A skoro za oknem przymroziło to może klarowanie na zimno cos pomoże? Czy to się tyczy tylko zmętnienia?

[fidoangel]

A ja bym to przelał na "następną cichą".

[KapitanPlaneta]

Ja jestem po 1 warce, więc nie będę się za bardzo mądrował. U mnie wyglądało identycznie: część chmielu opadła, część została na powierzchni, część została zawieszona w piwie na różnej wysokości. Kolor też miałem taki żółtawo-brązowawy. Jeśli chcesz klarować to żelatyną. Ja sobie odpuściłem i piwko wyszło mętne, ale smak w miarę ok.

[anteks]

Nie zawsze skuteczna, chyba że zdradzisz sposób na zamocowanie i inne takie .

Niczym nie mocuję, wtykam i leci
foto

[KapitanPlaneta]

Niczym nie mocuję, wtykam i leci
foto

Samiec alfa